Diecezja radomska: z powodu zakażenia koronawirusem zmarło 12 księży
Od początku pandemii do końca grudnia 2020 r. w diecezji radomskiej zmarło 12 kapłanów ze stwierdzonym zakażeniem Covid-19 lub powikłań następujących wskutek wirusa. - Ten rok dla wszystkich był dramatyczny – powiedział biskup Piotr Turzyński, wikariusz generalny radomskiej kurii.
W 2020 roku zmarło w sumie 25 księży. Dla porównania, każdego roku umierało ok. 10 kapłanów. - Ten rok dla wszystkich był bardzo dramatyczny. Kościół radomski stracił 25 kapłanów. Większość z nich była seniorami, ale wśród zmarłych na COVID był 33-letni ks. Jarosław Grabka – powiedział Radiu Plus Radom bp Turzyński.
W ubiegłym roku zmarł m.in. ks. Marian Jaskulski, który wprawdzie pokonał COVID-19, ale zmarł na drugi dzień po wyjściu ze szpitala.
- To jest jest wołanie o nowych księży. Posługa kapłana jest ważna szczególnie w okresie pandemii. Każdy z nas potrzebuje pociechy, nadziei spojrzenia w przyszłość ku wieczności. Dotyczy to nie tylko chorych i ciepiących, ale i tych, którzy stracili swoich bliskich. To jest wezwanie do modlitwy, by nie zabrakło nowych powołań – powiedział ksiądz biskup Turzyński.
Z najnowszego opracowania "Rocznika Statystycznego Kościoła w Polsce" Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wynika, że w diecezji radomskiej było 745 księży, z czego posługę duszpasterską pełniło 606 kapłanów.
Skomentuj artykuł