Dlaczego Jezus wzywa do ubóstwa?
Jezus wybiera ubóstwa nie dla racji samego ubóstwa, ale dlatego, że jest ono formą miłości. To synteza Bożej miłości - mówił 31 marca wieczorem podczas konferencji rekolekcyjnej w kościele oo. Dominikanów w Poznaniu bp Grzegorz Ryś.
Konferencję w ramach rekolekcji akademickich poprzedziła koncelebrowana Msza św., której przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej.
Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji w czasie spotkania rekolekcyjnego nawiązał do motta tegorocznego orędzia wielkopostnego papieża Franciszka: "Stał się ubogim, aby wzbogacić nas swoim ubóstwem". - Człowiek jest wezwany do praktykowania jałmużny, ale nie zawsze przeżywa ją jako łaskę - zauważył bp Ryś.
Zwrócił uwagę, że często widząc osobę żebrzącą na ulicy, odwracamy od niej wzrok lub przechodzimy na drugą stronę, by tylko nie znaleźć się w jej bliskości. - To zdarzyło się również i mnie. Postawiłem opór Panu Bogu, który dał mi szansę okazania jałmużny, a ja powiedziałem 'nie' - mówił rekolekcjonista. Podkreślił, że opieranie się jałmużnie jest równoznaczne z opieraniem się łasce Boga.
Zaznaczył, że poznanie Jezusa Chrystusa w Jego ubóstwie jest łaską i jest możliwe tylko wtedy, gdy człowiek jest ze Zbawicielem w bliskiej, intymnej relacji. To jest sedno chrześcijaństwa. - Jeżeli nie połączycie wiary w Niego z Jego ubóstwem, to wszystko, co usłyszycie w kościele, będzie dla was tylko moralizatorstwem - przekonywał bp Ryś.
Przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji podkreślił, że Bóg, przyjmując ludzkie ciało, chciał być ubogi. Świadomie wybrał życie w rodzinie Maryi i Józefa, której nie stać było na wypełnienie ofiary świątynnej według przepisów prawa. "Jezus potwierdzał całym swoim życiem wybór ubóstwa, żyjąc najpierw obok pasterzy, a potem wśród rybaków, i celników dotkniętych inną biedą, bo biedą moralną" - stwierdził bp Ryś. Zwrócił uwagę, że Jezusowe pragnienie bycia ubogim jest "zaproszeniem do relacji z Nim wolnej od strachu, likwidującej bariery między mną a Nim".
Biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej przekonywał o autentyczności ubóstwa Jezusa. - Jeśli Jezus wzywa do ubóstwa, to dlatego, że jest pierwszym, który ogołocił się ze wszystkiego - powiedział rekolekcjonista. Podkreślił, że tylko bliska relacja z Panem da człowiekowi motywację i siły do składania prawdziwej jałmużny.
Skomentuj artykuł