Eucharystia gwarancją zmartwychwstania
- W Eucharystii i poprzez nią otrzymujemy gwarancję życia wiecznego i naszego zmartwychwstania - powiedział metropolita katowicki abp Wiktor Skworc w katedrze Chrystusa Króla podczas uroczystej Mszy św. z okazji Niedzieli Wielkanocnej Zmartwychwstania Pańskiego.
Podkreślił, że przez uczestnictwo w Eucharystii dajemy wiarę słowom Jezusa: "Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym".
Kaznodzieja szczególną uwagę poświęcił znaczeniu świadectwa św. Piotra. Przypomniał, że otrzymał on polecenie umacniania braci w wierze. Zauważył, że fakt pustego grobu nie był dla Piotra ostatecznym argumentem potwierdzającym zmartwychwstanie Mistrza, lecz przekonały go dopiero liczne spotkania ze Zmartwychwstałym. "Przekonały go do tego stopnia, że przekonywał innych". Dodał, że i dziś Piotra daje świadectwo.
- Apostole Piotrze, wdzięczni jesteśmy za twoje świadectwo, za pieczęć twojej męczeńskiej śmierci poniesionej za prawdę o Jezusie Chrystusie Zmartwychwstałym. Dziękujemy także za umacniającą wiarę twoich następców, biskupów Rzymu, a szczególnie za świadectwo życia i cierpienia dziś bł. Jana Pawła Wielkiego i dziękujemy też za świadectwo wiary papieża Benedykta - powiedział abp Skworc.
Metropolita katowicki stwierdził, że i my przez chrzest należymy do wybranych uprzednio świadków, o których mówił apostoł Piotr w domu Centuriona. To nas - jako wybranych - Chrystus zaprasza, abyśmy z Nim zasiedli do eucharystycznej uczty. - To eucharystyczne ucztowanie ma głęboki sens i ponad czasową owocność. Bo w Eucharystii i poprzez nią otrzymujemy gwarancję życia wiecznego i naszego zmartwychwstania. Dajemy wiarę słowom Zmartwychwstałego, który zapewnił: ‘kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym’. Te słowa, to gwarancja naszego zmartwychwstania - stwierdził kaznodzieja. Dodał, że właśnie w Eucharystii, a nie przy pustym grobie, zbliżamy się najbardziej do "tajemnicy" zmartwychwstania.
Abp Skworc powiedział, że kiedy świętujemy Zmartwychwstanie Pańskie, jesteśmy ponownie wezwani, aby na nowo przyjąć całe nauczanie Jezusa, aby przyjąć nawet Jego trudne, wymagające wyzwania do miłości nieprzyjaciół, do przebaczania.
Metropolita katowicki podkreśoił, że żyć dla Tego, który za nas umarł i zmartwychwstał, znaczy codziennie pokonywać swój egoizm, wychodzić z grobu grzechu osobistego, społecznego, ze struktur grzechu, które nas oplatają i odbierają nadzieję, a których ostatnio się namnożyło.
Abp Skworc przyznał, że wobec niektórych sytuacji czujemy się bezradni, jednak stwierdził: "Wobec wielu zjawisk nie jesteśmy bezsilni, możemy je zmieniać, uczynić otaczająca nas rzeczywistość bardziej ewangeliczną, a przez to bardziej ludzką, bardziej przyjazną człowiekowi".
Na zakończenie życzył wszystkim: "Niech Zmartwychwstał Chrystus da każdemu z nas męstwo wiary, abyśmy byli Jego wiarygodnymi świadkami, mocą eucharystycznego Chleba".
Skomentuj artykuł