Generał jezuitów: obecna pandemia jest wielkim wyzwaniem dla demokracji

Fot. Jesuits Global / YouTube
KAI / pk

Pandemia koronawirusa, która od kilku miesięcy nęka cały świat zagraża także podstawom demokracji - stwierdził generał Towarzystwa Jezusowego o. Arturo Sosa Abascal w rozmowie z portalem Vatican News z okazji przypadającego 31 lipca wspomnienia liturgicznego św. Ignacego Loyoli - założyciela tego zakonu.

Jego zdaniem obecna pandemia sprawiła, że wiele krajów zaostrzyło istniejące lub wprowadziło nowe przepisy, wymierzone w migrantów oraz ograniczające podstawowe prawa człowieka w zakresie zatrudnienia i dostępu do opieki lekarskiej. Chociaż szerzenie się wirusa Covid-19 jest problemem przede wszystkim zdrowotnym, to jednak jego skutki dają się odczuć również na płaszczyźnie społecznej, gospodarczej i politycznej.

Trzeba troszczyć się o to, aby "demokracja nie stała się jedną z ofiar pandemii" i przeciwdziałać próbom wprowadzania autorytarnych sposobów rządzenia, co już daje się zauważyć w różnych krajach, nawet tych uważanych za demokratyczne – przestrzegł generał jezuitów.

DEON.PL POLECA

Przypomniał, że zakon jest bardzo zaangażowany np. w pomaganie uchodźcom na całym świecie i dziś jego członkowie są jednymi z głównych świadków niepokojącego rozwoju wydarzeń w dziedzinie pracy i opieki lekarskiej. Wiele rządów wykorzystuje obecną zarazę do ograniczania liczby uchodźców, a nawet tylko przechodzenia ich przez swe kraje - ocenił jezuita.

- Jest to wielki błąd w odniesieniu do świata, który chcemy uczynić bardziej braterskim i sprawiedliwszym - oświadczył o. Arturo Sosa Abascal. Zwrócił uwagę, że wielu pracodawców w obecnej sytuacji zwalnia pracowników, obniża im zarobki albo w ogóle im ich nie wypłaca; zmniejsza się też dostęp tych ludzi do publicznej służby zdrowia.

Krótko mówiąc, obecna zaraza stwarza możliwości zarówno postępu, jak i cofania się, toteż jako Kościół katolicki, troszczący się zawsze o sprawiedliwość i pokój, musimy być bardzo świadomi tych zjawisk, gdy budujemy społeczeństwo przyjmowania innych i demokracji - stwierdził prepozyt generalny.

Jako pierwszy Latynos na tym stanowisku Wenezuelczyk Arturo Sosa - wykładowca akademicki politologii - wyraził głębokie zaniepokojenie i ból z powodu szybkiego szerzenia się pandemii w Ameryce Łacińskiej. Zauważył, że ostrość problemu zwiększa fakt, że na tym kontynencie w istocie nie ma odpowiednich struktur społecznych ani politycznych, które byłyby w stanie skutecznie zmierzyć się z zaistniałą sytuacją.

Generał jezuitów przedstawił ponadto w rozmowie stan powołań w zakonie, zwracając uwagę na dużą ich liczbę w Afryce i w niektórych krajach azjatyckich oraz utrzymujący się ich spadek w Europie i Ameryce Północnej, podkreślił wielkie znaczenie formacji przyszłych jezuitów oraz odniósł się do faktu, iż Towarzystwo Jezusowe nie ma swej gałęzi żeńskiej.

"Dziś w naszych szkołach, ośrodkach duchowości, formacji i społecznych wiele kobiet uczestniczy na szczeblu kierowniczym, inspirując niektóre działania, dzielą duchowość i naszą misję" - zaznaczył duchowny. "Nie ma jezuitek, ale pracujemy razem w tej samej misji" - zakończył o. Arturo Sosa. Pełni on urząd generała jezuitów od 14 października 2016 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Generał jezuitów: obecna pandemia jest wielkim wyzwaniem dla demokracji
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.