Giewont znowu został pozbawiony krzyża

(fot. Grzegorz Jereczek / flickr.com / CC BY-SA 2.0)
KAI / pk

Kolejna publikacja pokazuje Giewont bez krzyża. Stanowczo protestuje przeciwko temu burmistrz Zakopanego Leszek Dorula, który wydał dzisiaj w tej sprawie specjalne oświadczenie.

"Tygodnik Podhalański" informował, że reklamowy magazyn "Welcome to Cracow & Małopolska" na okładce przedstawił zdjęcie, na którym Giewont pokazany jest bez krzyża. Na publikację stanowczo zareagował nowy burmistrz Zakopanego Leszek Dorula.

- W odniesieniu do okładki magazynu "Welcome to Cracow & Małopolska" Nr 12 (275) z grudnia 2014 pragnę z przykrością stwierdzić, iż wizja grafików, związana z usunięciem krzyża na szczycie Giewontu, jest zabiegiem nietrafionym i budzącym liczne kontrowersje, w szczególności wśród nas - mieszkańców Podhala. Usunięcie symbolu krzyża jest manipulacją, która nie ma nic wspólnego z promowaniem Podhala, a nawet ze zdrowym rozsądkiem - pisze w specjalnym oświadczeniu włodarz stolicy polskich Tatr.

Burmistrz Zakopanego ubolewa nad tym, że na okładce magazynu nie został uwzględniony rzeczywisty widok Giewontu wraz z krzyżem, będącym również wyjątkowym znakiem rozpoznawczym i identyfikacyjnym miasta. - Krzyż na Giewoncie i Klucze Piotrowe to symbole Zakopanego, które znalazły się w herbie miasta, upamiętniając wizytę Ojca Świętego Jana Pawła II w Zakopanem w roku 1997 - wyjaśnił.

DEON.PL POLECA

Burmistrz Zakopanego przypomniał także historię krzyża na Giewoncie, który zamontowany został przez zakopiańskich parafian 19 sierpnia 1901 roku. - Jest on ważnym symbolem dla wszystkich mieszkańców naszego kraju, znakiem przywiązania do kultury chrześcijańskiej, wyrazem poszanowania dla naszej tradycji i tożsamości. Od przeszło dziesięciu stuleci jest on symbolem powszechnie obecnym w codziennym życiu Polaków - podkreślił L. Dorula.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Giewont znowu został pozbawiony krzyża
Komentarze (11)
O
open
31 grudnia 2014, 09:33
większym problemem niz brak krzyża na zdjęciu jest płytkośc polskiego katolicyzmu. Wszystko będzie drażniło jak się nie będzię miało głebokiej religijności opartej na znajomości Ewangelii i na żyiu nią. A jak to wygląda w praktyce mamy przykład na na scenie polityczne albo w obsesyjnym tropieniu genderyzmu przez hierarów KK.
S
secessio
31 grudnia 2014, 02:59
Wiedzą co robią-kölnizatorzy: korzystają z efektu Franciszka i re-kolekcjonują POlaków przed szybko nadchodzącymi oczywistymi z(a)mianami...
L
LoL
30 grudnia 2014, 22:58
Przecież tytuł magazynu jest po angielsku czyli ma przemawiać do turysty z Zachodu. I przekonać ten Zachód, ze nie jesteśmy skansenem Europy. Proste.
J
Judyt
31 grudnia 2014, 00:16
Od kiedy wiara to skansen? Bog jest zywy, duzo  bardziej zywy niz my. ZYje caly czas. To ze przez tyle wiekow bylismy mu wierni, to tylko powod do dumy.
E
Evita
31 grudnia 2014, 10:03
skansenem? A widziałaś takie skanseny jak:  Rio de Janeiro z jego Chrystusem z rozpostartymi rękoma? przedmieścia lizbony z jej Chrystusem Królem na kilkudziesięciometrowym cokole? skąd się w Polakach biora takie kompleksy? 
T
tak
31 grudnia 2014, 11:30
Przecież LoL nie pochwala tego, że usunięto krzyż tylko pokazuje jaki może być prymitywny powód , usunięcia krzyża z fotografii. Swoją drogą nawet komuniści w PRLu na to nie wpadli. Ktoś/ jakaś instytucja to wydawnictwo finansuje i widocznie sobie Giewontu bez krzyża zażyczył/a. napewni nie jest to samorząd, bo ten protestuje, więc musi być to władza wyżej usytuowana. Wartało by to ustalić dla własnej wiedzy, która by się przydała przy wyborach. Jednym słowem rzuciliście się na niewłasciwą osobę.
T
tomi
30 grudnia 2014, 21:12
Ludzka glupota i tchorzostwo.
B
Berbelka
30 grudnia 2014, 20:09
BOGA NIE DA SIE WYKADROWAĆ :)
A
adamigo
31 grudnia 2014, 00:12
Akurat  z tym nie ma problemu - sam ucieka z każdego ujęcia i jeszcze oczekuje, że i tak będzie na każdej fotce dla nas postacią pierwszoplanową...
S
secessio
31 grudnia 2014, 02:49
Doradzam zmiane okularów , względnie świąteczną lekture i kontemplacje jutrzni najlepiej po łacinie. Świętując po katolsku oktawę BN, można nauczyć się jej na pamięć z wdzięcznością "laudując" Najwyższemu za "benedyktowanie" wszelkiego stworzenia...HEJ!
T
tak
31 grudnia 2014, 11:32
Słabe