Gorąca dyskusja o opętaniach i egzorcyzmach
Dyskusja dotycząca egzorcyzmów we współczesnym świecie była tematem dzisiejszego spotkania połączonego z prezentacją najnowszej książki wydawnictwa Fronda „Czarny sakrament. Prawdziwe historie opętań i egzorcyzmów”. Uczestnikami spotkania z dziennikarzami w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej byli: demonolog o. Aleksander Posacki SJ, ks. Andrzej Grefkowicz, egzorcysta archidiecezji warszawskiej oraz Anna Ostaszewska, psychoterapeuta, superwizor Stowarzyszenia Psychologów Chrześcijańskich.
O. Aleksander Posacki, konsultant egzorcystów katolickich w Polsce i zagranicą zauważył, że w obecnych czasach jest więcej problemów zniewoleń, które wymagają interwencji egzorcystów. Zdaniem demonologa, jest to konsekwencja narastania cynizmu moralnego, relatywizmu, nihilizmu i fascynacji złem przy jednoczesnym odrzucaniu świadomości grzechu. - Nie tylko można przewidzieć, że ten problem będzie narastał. On już rzeczywiście narasta - podkreślił duchowny.
Anna Ostaszewska mówiła o różnicach między chorobą psychiczną a opętaniem. Podkreśliła, że w przypadku opętania jest to połączona sekwencja wcześniejszych decyzji z późniejszymi objawami. - Zawsze pytam o wcześniejsze praktyki - przyznała Ostaszewska, wymieniając m.in. zaangażowanie w okultyzm, kontakt z wróżką czy karty tarota. - Ludzie doświadczają czasem skutków w trakcie ich praktykowania, lecz często problemy pojawiają się dopiero wtedy, gdy dana osoba nagle się nawróciła - stwierdziła.
Ks. Andrzej Grefkowicz pytany o to, jak wygląda egzorcyzm, powiedział, że najpierw zapoznaje się z opinią psychiatry. Następnie, podczas pierwszej rozmowy zapada decyzja o ewentualnym następnym spotkaniu indywidualnym. Potem podejmuje się modlitwy, w trakcie których egzorcysta stara się określić wszystkie przyczyny, które doprowadziły do opętania. - Przy modlitwie ważne jest odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych przy jednoczesnym wyrzeczeniu się dotychczasowych praktyk: wróżb, niekonwencjonalnych metod leczenia, czy okultyzmu. Ostatnim etapem jest pokierowanie człowieka do jakiejś wspólnoty, grupy, która pomoże mu na drodze nawrócenia. W ten sposób można zapobiec, by dana osoba za pół roku znów nie potrzebowała interwencji egzorcysty - podkreśla duchowny.
W książce „Czarny Sakrament. Prawdziwe historie opętań i egzorcyzmów” autorzy, David M. Kiely i Christina McKenna, przeprowadzili wywiady z ofiarami opętań, ich rodzinami i świadkami, w tym z księżmi, którzy asystowali przy różnych procedurach egzorcyzmu. Liczne z opisanych tu przypadków opętań miały miejsce bardzo niedawno, a niektóre z nich wciąż jeszcze trwają. Należą one do najbardziej zdumiewających przeżyć, jakich w ogóle może doświadczyć człowiek.
Książka zawiera wierny opis dziesięciu szokujących przypadków współczesnych opętań, w tym także domów nawiedzonych przez demony, i zastosowanych egzorcyzmów, a także relacje z pracy dwóch, wciąż czynnych, wybitnych egzorcystów. Szczegółowe omówione została też historia egzorcyzmów, od czasów starożytnych po współczesność. Publikacja zawiera ponadto używane przez kapłanów modlitwy.
Skomentuj artykuł