Haiti: Zamordowane młode małżeństwo misjonarzy. "Jesteśmy zdruzgotani"

Pracujące dla chrześcijańskiej organizacji misyjnej młode amerykańskie małżeństwo i Haitańczyk zostali zabici przez członków gangu niedaleko Port-au-Prince, stolicy Haiti. Do tego tragicznego zdarzenia doszło w czwartek 23 maja.

Małżonkowie Natalie i Davy Lloyd oraz Haitańczyk Jude Montis zostali porwani, a następnie zamordowani po wyjściu z kościoła, gdzie organizowali wydarzenie dla młodzieży. Tą tragiczną wiadomością podzielili się w mediach społecznościowych rodzice Davy'ego, David i Alicia Lloyd, założyciele organizacji "Missions in Haiti", w której cała trójka była zatrudniona.

"Jesteśmy zdruzgotani" – napisali David i Alicia Lloyd w poście.

Ojciec Natalie, przedstawiciel stanu Missouri Ben Baker napisał w mediach: "Moje serce jest złamane na tysiąc kawałków. Nigdy nie czułem takiego bólu. Większość z was wie, że moja córka Natalie i zięć Davy są pełnoetatowymi misjonarzami na Haiti. Dziś wieczorem zostali zaatakowani przez gang i oboje zginęli. Razem poszli do nieba".

23-letni Davy i 21-letnia Natalie przenieśli się w 2022 roku z USA do Haiti, aby pracować w organizacji "Missions in Haiti". Trzecią zamordowaną osobą był 45-letni haitański dyrektor organizacji Jude Montis.

Organizacja ewangelizacyjna "Missions in Haiti" niesie pomoc dzieciom, prowadząc dla nich dwa domy stałego pobytu, kościół, szkołę oraz piekarnię zatrudniającą osoby będące kiedyś pod opieką organizacji.

Źródło: religionnews.com / tk