Ile dawać na ofiarę za Mszę? Odpowiada nowa instrukcja Watykanu o parafiach

(fot. cathopic.com)
DEON.pl

To pytanie często zadawane przez wiernych. Dla niektórych jest źródłem stresu, dla innych irytacji albo skrępowania. Oczekuje się jasnych odpowiedzi. Co twierdzi Watykan?

W ogłoszonej w poniedziałek 20 lipca 2020 roku instrukcji „Nawrócenie duszpasterskie wspólnoty parafialnej w służbie misji ewangelizacyjnej Kościoła” kwestia ofiary za celebrację Mszy czy sprawowanie sakramentów została przedstawiona w rozdziale XI.

Jak czytamy w punkcie 118. ofiara „musi być działaniem dobrowolnym ze strony ofiarodawcy”, a jej wysokość jest pozostawiona jego czy jej sumieniu i poczuciu odpowiedzialności za daną wspólnotę, a nie „ceną do zapłaty” lub „wymaganą taryfą, jakby to był rodzaj „podatku sakramentalnego”.

Kościół podkreśla, że ważne jest podejmowanie takich działań, które będą uświadamiały wiernych w tym, że ofiara jest przeznaczona na pracę parafii, która jest ich wspólną sprawą. Pomóc mogę w tym zwłaszcza dwie konkretne praktyki: finansowa transparencja i oszczędny styl życia księży.

„Wspomniane uświadamianie wiernych może przebiegać tym skuteczniej, im bardziej prezbiterzy ze swojej strony zaoferują »wzorcowe« przykłady wykorzystania pieniędzy, zarówno poprzez oszczędny styl życia, bez osobistych nadużyć, jak również poprzez przejrzyste i odpowiednie zarządzanie majątkiem parafialnym, opierające się nie na »planach« proboszcza lub małej grupy ludzi, być może dobrych, choć abstrakcyjnych, lecz mające na uwadze rzeczywiste potrzeby wiernych, zwłaszcza najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących” – precyzują autorzy dokumentu w punkcie 120.

„Od ofiar mszalnych należy bezwzględnie usuwać wszelkie pozory transakcji lub handlu” – powtarzają autorzy dokumentu za Kodeksem Prawa Kanonicznego (kan. 947) i przypominają, że ofiara nie jest warunkiem odprawienia Mszy, ponieważ „usilnie zaleca się kapłanom, ażeby także nie otrzymawszy ofiary odprawiali Mszę świętą w intencji wiernych, zwłaszcza ubogich”.

Cały dokument przeczytasz tutaj >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ile dawać na ofiarę za Mszę? Odpowiada nowa instrukcja Watykanu o parafiach
Komentarze (7)
WG
W Gedymin
24 lipca 2020, 11:22
Kościół słucha tylko dwóch: spowiedzi i pochlebstw. Czy jest jakiś sposób aby zmusić go do słuchania także w innych przypadkach, do wysłuchania i szczerej, uczciwej odpowiedzi? Jest chyba tylko jeden, jeden grosz na tacę zamiast 5, 10, 20, 50 .. zł. Można byłoby nic nie dawać, ale ten jeden grosz pozwoliłby księżom policzyć. Mogliby też proboszczowie te groszaki przesłać swoim biskupom.
TN
~Tomasz Niemirowski
22 lipca 2020, 09:31
Św. Jan Paweł II powiedział, że kapłan powinien żyć na poziomie przeciętnej, czy nawet ubogiej rodziny. Łatwo z tego wyliczyć, uwzględniając inne dochody księży, ile powinno się należeć za odprawienie Mszy św. Taki cennik - z zaznaczeniem, że ofiara jest dobrowolna - powinien wisieć w każdej zakrystii.
TW
~Tobiqsz Wudz
22 lipca 2020, 15:54
Luzniej by się zrobiło w szeregach księży. Można poszlibyśmy w jakoś wtedy.
HP
~Herr Pfaffe
23 lipca 2020, 05:24
Jakoś byśmy pewnie poszli. Ale czy to by faktycznie wyszło na dobre?
GG
~Gerard Grabowicz
24 lipca 2020, 10:07
W wielu parafiach na tzw. zachodzie ksiazka intencji mszalnych jest wylozona w zakrystii. Wierni sami wpisuja intencje i date. Obok stoi skarbonka do ktorej wrzucaja ofiare za intencje. Tylko nieliczni nic nie wrzucaja.
HP
~Herr Pfaffe
25 lipca 2020, 05:50
Najlepiej uczyć się od mądrzejszych od nas, tj. od Niemców. Tam jest stawka za mszę, tj. 7-10 euro (zależnie od diecezji). Do tego dochodzi oczywiście podatek kościelny. Kto nie płaci podatku nie jest obsługiwany w Kościele. Np. w przypadku zgonu nie ma pogrzebu katolickiego.
MK
~Michał Kowalski
27 lipca 2020, 21:26
Absolutnie nie jestem za zmaterializowaniem księży. Ale tam księża mają pensję, a datki przy okazji sprawowania intencji mszalnej są swego rodzaju napiwkiem. Taka różnica. W Polsce ofiara z okazji intencji ,mszalnej jest nierzadko jedyną finansową możliwością księdza. Oczywiście wszelka pazerność ksiądza jest naganna i tragiczna.