Irlandia: prośba o przebaczenie za nadużycia
Prośba o przebaczenie za nadużycia seksualne księży i krycie winnych przez władze kościelne padła podczas wczorajszego półtoragodzinnego nabożeństwa „opłakiwania i pokuty” w prokatedrze pw. Matki Bożej w stolicy Irlandii. Modlitwom przewodniczyli arcybiskup Dublina, Diarmuid Martin i papieski wizytator Kościoła w tym kraju, kard. Sean O’Malley z Bostonu.
Liturgię w dużej części przygotowały same ofiary nadużyć. Była ona częścią procesu odnowy Kościoła na Zielonej Wyspie, zaleconego w liście Benedykta XVI do katolików Irlandii.
Na początku liturgii kard. O’Malley i abp Martin padli na twarz przed ołtarzem, na którym stał olbrzymi krzyż i modlili się w ciszy. Odczytano fragmenty raportów opisujących nadużycia duchownych i fragment Ewangelii św. Mateusza: „...kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we Mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza”.
Następnie abp Martin i kard. O’Malley „na znak pokornej służby” umyli stopy ośmiu ofiarom nadużyć.
W imieniu Benedykta XVI arcybiskup Bostonu poprosił o „przebaczenie za nadużycia seksualne wobec dzieci, popełnione przez księży oraz dawne błędy hierarchii kościelnej, tutaj i w Rzymie (...) we właściwym reagowaniu na problem nadużyć seksualnych”. – Wyznajemy, że jesteśmy winni i nasze grzechy napełniają nas przerażeniem – podkreślił kard. O’Malley.
Również abp Martin prosił Boga o przebaczenie „za grzechy biskupów i przełożonych zakonnych, którzy zawiedli jako dobrzy pasterze” w przypadkach nadużyć ze strony księży i zakonników. Za „obojętność wobec ludzkiego cierpienia, za przedkładanie Kościoła instytucjonalnego nad bezpieczeństwo dzieci, za ukrywanie zbrodni nadużyć i za przyczynianie się w ten sposób do nadużyć wobec większej liczby dzieci”. Prosił o wybaczenie „za głuche ucho, ślepe oko i twarde serce”.
Wyraził wdzięczność tym ofiarom, które – mimo bólu, jakim za to zapłaciły – „miały odwagę mówić, mówić, mówić i jeszcze raz mówić, odważnie i z determinacją, nawet w obliczu niedowierzania o odrzucenia”. – Wzywam was, byście nadal mówili. Przed nami jeszcze długa droga do przebycia w szczerości, zanim naprawdę zasłużymy na przebaczenie – wyznał hierarcha.
Na zakończenie nabożeństwa od paschału zapalono świecę, którą procesjonalnie przeniesiono przed boczny ołtarz św. Józefa, który często jest przedstawiany z lilią – symbolem czystości.
Skomentuj artykuł