Irlandia. Wyniki referendum przegraną ludzkości
Prawne uznanie związków partnerskich między osobami tej samej płci w Irlandii oznacza przegraną nie tylko zasad chrześcijańskich, ale także ludzkości.
W ten sposób sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Pietro Parolin skomentował na między narodowej konferencji w Watykanie wyniki referendum na Zielonej Wyspie z 24 maja, które zalegalizowało zawieranie "małżeństw" jednopłciowych.
Kard. Parolin przemawiał podczas wręczenia nagród "Gospodarka i społeczeństwo" dla społecznej nauki Kościoła, ustanowionych przez Fundację Centesimus Annus - Pro Pontifice.
Mówca przypomniał, że Kościół zawsze chronił rodzinę opartą na związku dwóch osób odmiennych płci, toteż - jak wyznał wyniki irlandzkiego referendum budzą w nim "wielki smutek". Zaznaczył, że - jak podkreślił arcybiskup Dublina Diarmuid Martin - Kościół musi liczyć się z tą rzeczywistością, ale musi też pamiętać o tym, "aby umacniać całe swoje zaangażowanie i podejmować wysiłki na rzecz ewangelizowania również naszej kultury". W tym kontekście sekretarz stanu zwrócił uwagę, że wyniki głosowania w Irlandii są porażką nie tylko zasad chrześcijańskich, ale po części również całej ludzkości.
Hierarcha odniósł się również do niektórych bieżących problemów międzynarodowych. Nawiązując do napięcia w stosunkach z Francją, wywołanych mianowaniem przez nią homoseksualisty ambasadorem przy Stolicy Apostolskiej, kardynał wyjaśnił, że przedłużanie się tej sytuacji może doprowadzić "do pewnej destabilizacji". - Dlatego pragniemy osiągnąć jak najszybciej jakieś porozumienie i rozwiązanie tej sprawy - dodał purpurat.
Wspomniał ponadto, że trwający obecnie kryzys ma wymiar nie tylko gospodarczy i finansowy, ale też antropologiczny. W istocie powstało bowiem ubóstwienie pieniądza, bez żadnych korzeni i prawdziwych celów ludzkich, uderzając w ten sposób w samą gospodarkę i sprowadzając osobę do konsumpcji i marnotrawstwa - podkreślił kard. Parolin.
Skomentuj artykuł