"Synod musi rozmawiać o zw. homoseksualnych"
Październikowy Synod Biskupów na temat rodziny musi zająć się sprawą podejścia do związków homoseksualnych - uważa kard. Walter Kasper. - Podczas Synodu na temat rodziny w październiku 2014 był to temat marginalny, ale teraz stał się centralnym - powiedział kard. Kasper w rozmowie z włoskim dziennikiem "Corriere della Sera".
- Na ten temat Kościół długo milczał - zaznaczył niemiecki purpurat zwracając uwagę, że chrześcijańska tożsamość małżeństwa jest nie do pogodzenia z homoseksualnym partnerstwem.
Odnosząc się do irlandzkiego referendum na temat prawnego uznania związków partnerskich między osobami tej samej płci kardynał powiedział, że państwa demokratyczne mają obowiązek wcielania w życie woli społeczeństwa. Jego zdaniem głosowanie stawia Kościół w trudnej sytuacji i obrony swojego stanowiska. Oczywiste jest, że większość ludzi w krajach zachodnich opowiada się za zrównaniem związków homoseksualnych z małżeństwem. Jednak dopuszczenie do "małżeństw" osób tej samej płci nie może zmienić nauczania Kościoła, gdyż byłoby to sprzeczne z Ewangelią. - Małżeństwo między mężczyzną i kobietą pozostaje jedynym źródłem nowego życia i przyszłości - podkreślił kard. Kasper i dodał: "Musimy raczej znaleźć nowy język. Musimy przezwyciężyć dyskryminację, która ma w naszej kulturze długą tradycję".
Kardynał zwrócił uwagę, że stabilne związki homoseksualne zawierają "elementy dobrego", powinny być doceniane, ale nie mogą być zrównywane z małżeństwem, ponieważ implikacje moralne wynikające z takiego uznania są ogromne. Jego zdaniem dla społeczeństwa wynikają z tego ciężkie konsekwencje. W szczególności odnośnie takich sfer jak adopcja dzieci przez pary homoseksualne, opieka nad nimi oraz macierzyństwa zastępczego.
Skomentuj artykuł