"Jesteśmy pasterzami, a nie urzędnikami"

Bez żywej relacji z Bogiem wiara byłaby zwykłą ideologią, a my urzędnikami Kościoła, nieraz fanatycznymi, włączającymi się w różne wojny i wojenki współczesnego świata. A przecież jesteśmy na pierwszym miejscu pasterzami i sługami Boga żywego - mówił kard. Kazimierz Nycz do kapłanów w czasie Mszy Krzyżma, którą odprawił w Wielki Czwartek w archikatedrze św. Jana Chrzciciela w Warszawie.

Wielki Czwartek to święto kapłanów. Tego dnia, podczas Ostatniej Wieczerzy, Jezus Chrystus ustanowił sakrament kapłaństwa.

W homilii kard. Nycz podkreślał, że kapłaństwo ma charakter służebny - kapłan musi "być z ludu, ale być dla ludzi". Przypomniał, że podczas tej Mszy św. poświęcane są święte oleje, które będą służyły do udzielania sakramentów, by "namaszczenie Duchem Świętym mogło się dokonywać w sakramencie chrztu, sakramencie bierzmowania oraz w sakramencie kapłaństwa; by namaszczenie rąk kapłańskich było znakiem wszczepienia w Chrystusa kapłana i było znakiem owego posłania, aby głosić Dobrą Nowinę ubogim".

Poświęcenie olejów odbywa się jednak przede wszystkim dlatego, by w Kościele sprawowana była Eucharystia - mówił kard. Nycz. - To dla Eucharystii na pierwszym miejscu Chrystus ustanowił kapłaństwo - dodał metropolita warszawski.

- Dziś dziękujemy Panu Bogu za Eucharystię i za kapłaństwo. Za to, że jesteśmy ochrzczeni, nie tylko za to, że kiedyś byliśmy ochrzczeni, ale za to, że pragniemy żyć coraz głębiej tajemnicą chrztu świętego - mówił hierarcha.

Dalej kard. Nycz podkreślał, że przed rozpoczęciem w Kościele Roku Wiary, należy mówić o odpowiedzialności Kościoła za tych, którzy zapomnieli o Chrystusie lub znają go niewystarczająco. Tłumaczył przy tym, że dzieło nowej ewangelizacji nie zależy w pierwszym rzędzie od oryginalności metod głoszenia Słowa Bożego, choć są one ważne. - Zależy przede wszystkim od naszej głębokiej, osobowej relacji z Chrystusem, od naszego trwania w Nim - mówił do kapłanów metropolita warszawski.

Skuteczność nowej ewangelizacji zależy także od jakości życia wspólnotowego w Kościele, głównie w parafiach oraz od kapłańskiego świadectwa, podobnie jak od świadectwa wiernych świeckich - wyjaśniał kard. Nycz.

- Są wśród nas, biskupów i kapłanów, tacy księża, którzy zwykłą mądrością i prostotą, dobrocią i autentycznym przeżywaniem kapłaństwa gromadzą przy Chrystusie wierzących i poszukujących - powiedział kard. Nycz. - Trzeba, abyśmy w tę oczywistą metodę nowej ewangelizacji i prowadzenia duszpasterstwa w parafii uwierzyli - dodawał.

- W szukaniu ludzi, którzy się pogubili, najważniejsze jest nasze świadectwo, nasza miłość do ludzi - podkreślił metropolita warszawski.

Przypominając przykład św. Pawła Apostoła, patrona nowej ewangelizacji, przywoływanego w liście biskupów na tegoroczny Wielki Czwartek, kard. Nycz powiedział, że był on człowiekiem bardzo religijnym, ale i bardzo dobrym organizatorem życia gminy chrześcijańskiej.

Św. Paweł "odkrył, że w wierze chodzi o spotkanie z osobą". - Wiara nie jest bowiem ani systemem etycznym, ani światopoglądem, ani prawem, ani zbiorem wartości nawet najświętszych rzeczy. Nie jest także posługiwaniem jakiejś instytucji lub religią obywatelską. Jeśli wiara ma w sobie coś z tych rzeczy, to tylko wtedy, gdy pojawiają się one jako prawdziwy owoc żywej relacji z Bogiem - podkreślił kard. Nycz.

- Bez tej relacji, wiara skupiona na rzeczach łatwo stałaby się zwykła ideologią - dodał metropolita. - Dla nas, kapłanów, mogłoby to znaczyć, że bylibyśmy urzędnikami Kościoła, instytucji, nieraz fanatycznymi, włączającymi się w różne wojny i wojenki współczesnego świata. A przecież jesteśmy na pierwszym miejscu pasterzami i sługami Boga żywego - podkreślił kard. Nycz.

- Barometrem kapłańskiej postawy jest otwartość naszych parafii na wierzących i szukających, na żyjących na obrzeżach i na obojętnych, ale także na tych, którzy krytykują Kościół - zaznaczył kaznodzieja.

Następnie powiedział do kapłanów: "Jesteśmy powołani i posłani do wszystkich, aby wszystkim głosić Dobrą Nowinę". - Chcemy bowiem, by Kościół, Kościół warszawski, jego parafie, była dla wszystkich przyjaznym domem, w którym mieszka Bóg - podkreślił kard. Nycz.

Po homilii zgromadzeni w archikatedrze księża odnowili swoje przyrzeczenia kapłańskie. W czasie modlitwy eucharystycznej zostały poświęcone oleje chorych, a po zakończeniu Eucharystii - oleje Krzyżma, które używane są przy udzielaniu sakramentu chrztu, bierzmowania, przy święceniach kapłańskich i biskupich oraz przy konsekracji kościołów.

Mszę św. koncelebrowali z kard. Nyczem warszawscy biskupi pomocniczy oraz nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore. W Eucharystii wzięło udział kilkuset kapłanów archidiecezji warszawskiej, oraz alumni seminarium, osoby konsekrowane i wierni świeccy.