Kara wydalenia abp Wesołowskiego

(fot. Youtube)
PAP / kn

Oskarżony o pedofilię były nuncjusz apostolski na Dominikanie abp Józef Wesołowski został wydalony ze stanu duchownego - podał w piątek Watykan, kończąc w ten sposób pierwsze postępowanie w tej sprawie przed trybunałem kanonicznym w Kongregacji Nauki Wiary. Wyrok nie jest prawomocny.

Warszawska prokuratura okręgowa zapowiedziała, że przeanalizuje nową sytuację prawną Wesołowskiego.
Polski hierarcha ma teraz dwa miesiące na odwołanie się od tej decyzji. Jednocześnie przed watykańskim wymiarem sprawiedliwości toczy się osobne, karne postępowanie w sprawie byłego nuncjusza, zdymisjonowanego przez papieża Franciszka w trybie pilnym w sierpniu zeszłego roku.
Watykańskie biuro prasowe wyjaśniło w komunikacie, że do tej pory abp Wesołowski korzystał z "pewnej swobody poruszania się". Teraz jednak - dodano - w związku z powagą stawianych mu zarzutów zastosowane wobec niego zostaną "stosowne środki". W nocie nie sprecyzowano, jakie to "stosowne środki".
Podano, że postępowanie karne przed organami watykańskiego wymiaru sprawiedliwości będzie kontynuowane po uprawomocnieniu się wyroku kanonicznego wydanego przez trybunał Kongregacji Nauki Wiary.
Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi powiedział dziennikarzom, że środki, jakie zostaną zastosowane wobec byłego nuncjusza, będą polegać na pozbawieniu go swobody poruszania się. Bedzie on musiał przebywać "pod precyzyjnym adresem" jako osoba czekająca na dalsze postępowanie sądowe - wyjaśnił.
Watykan, który przez blisko rok nie ujawniał informacji o miejscu pobytu abpa Wesołowskiego, teraz również nie wyjaśnił, gdzie on przebywa. O sprawę Wesołowskiego pytano delegację Stolicy Apostolskiej dwukrotnie w tym roku na forum ONZ - podczas jej spotkania z Komitetem ds. Praw Dziecka w styczniu i w maju na obradach Komitetu Przeciwko Torturom. Watykan przy obu tych okazjach zapewniał, że jeśli zarzuty pedofilii się potwierdzą, były nuncjusz zostanie surowo ukarany.
Warszawska prokuratura okręgowa przeanalizuje nową sytuację prawną abpa Wesołowskiego po jego wykluczeniu ze stanu duchownego - poinformowała PAP prokurator Katarzyna Calów-Jaszewska.
"To nowa sytuacja, o której nie jesteśmy jeszcze oficjalnie powiadomieni. Przeanalizujemy stan prawny i dopiero wtedy podejmiemy dalsze decyzje" - powiedziała. Analizowana ma być kwestia obywatelstwa byłego duchownego i możliwość ścigania go w Polsce.
Polskie śledztwo w sprawie ujawnionych przez dominikańskie media przestępstw polskich duchownych jest prowadzone od września 2013 r. Dotyczy podejrzenia seksualnego wykorzystywania dzieci przez dwóch polskich duchownych - jednym z nich miał być Wojciech G. (w lutym usłyszał cztery zarzuty), a drugim - abp Wesołowski. Według mediów wątek nuncjusza miał być umorzony przez warszawską prokuraturę, ponieważ dowody zebrane przez dominikańskich śledczych miały trafić do Watykanu, który prowadzi własne śledztwo (Wesołowski jest obywatelem Watykanu).
Niedawno prokuratura wystosowała w jego sprawie dwa wnioski o pomoc prawną do Watykanu i Dominikany.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kara wydalenia abp Wesołowskiego
Komentarze (38)
Andrzej Su
28 czerwca 2014, 12:26
Ja widzę te agresywne komentarze - "zabraniał antykoncepcji, a gwałcił dzieci" itp i myślę że my katolicy niestety musimy się z tym pogodzić. Nie powinniśmy się z tym sprzeczać, bo to jest prawda. To jest wielkie zgorszenie dla Kościoła i świata. Wychodowany w łonie Kościoła zboczeniec gwałcący dzieci doszedł do stanowiska biskupa. Tak. Taki jest nasz Kościół. Trzeba przyjąć konsekwencje i zastanowić się co ja mogę zrobić żeby ksiądz zboczeniec, ksiądz cudzołożnik czy ksiądz lubieżnik nie czuł się nie obserwowany, niezatroszczony, nie pod kontrolą. Wielu parafian podejrzewa że ksiądz żyje z kobietą czy ma inne ciemne sprawy - do nas należy zapytać czy to prawda i napomnieć po katolicku.
W
Why
30 czerwca 2014, 14:20
Nie porównywałabym "innych ciemnych spraw" do pedofilii !!! To wyjątkowo okropne bo dotyczy krzywdzenia dzieci ! Dorośli grzeszyli i będą grzeszyć, nawet apostołowie zaparli się Pana.   Gwałcenie dzieci jest zupełnie inną kategorią i nie może być na to zgody !!!! Nie rozumiem jak ktoś taki mógł zostac biskupem !!!!!!!!!!??????!!!!!!!
H
hahha
28 czerwca 2014, 09:19
zapewne straszył piekłem ludzi za stosowanie antykoncepcji, seks przedmałżeński itp.A sam proszę: gwałcił dzieci.
WD
Wujek Dobra Rada
27 czerwca 2014, 23:17
Kościół (Wesołowski) kontra Państwo (Jaruzelski). Stan meczu: 2:0 1 gol: odwołanie z urzędu 2 gol: wydalenie ze stanu duchownego (Jaruzelski do końca pozostał generałem) Jeżeli Wesołowski zostanie skazany (czego nie doświadczył Jaruzelski) to będzie hat-trick dla Kościoła.
C
chrześcijanin
27 czerwca 2014, 22:10
tak to już jest, gdy nauki papieży uważa się za wazniejsze od Słowa Bożego. "Biskup niech będzie mężem jednej żony" 1 Tymot.3,2. Ale skoro kościół katolicki uważa się za mądrzejszego od Boga, niech teraz się wstydzi przed całym światem swojej głupoty i hańby. Bóg nie nakazał celibatu. Skoro słuchacie szatana, idźcie do niego!
R
radek
27 czerwca 2014, 22:13
a ciekawe jak u was nie-katolików? nie ma żadnej pedofili co? żenująca reakcja. nie ważne czy to duchowny katolocki czy prostestancki czy inny- wstyd dla chrześcijaństwa
C
chrześcijanin
27 czerwca 2014, 22:25
faktem jest, że w innych kościołach jest zgodnie z Pismem Świętym, choćby na przykładzie celibatu. Pastor ma żonę, jak Bóg przykazał. "Idźcie i rozmnażajcie się". Biskup jest mężem jednej zony. Nie spotkałem się jeszcze z pedofilią w innych kościołach, a kościół rzymski jest tego pełen. Owszem, wszyscy popełniają grzech, ale tylko i wyłącznie w kosciele katolickim pederasta może gwałcić małych chłopców przez kilkadziesiąt lat i nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Spróbuj zobaczyć na to oczami Pana Boga, nie twoimi jako członka tej organizacji. Nie jestem ani protestantem, ani świadkiem. Ale znam wiele wyznań. Niestety kościół katolicki jest poniżej wszelkiego szamba w tym temacie.
E
etyk
28 czerwca 2014, 18:51
Drogi Bracie w Chrystusie, drażni mnie u Protestantów pewna wybiórczość w cytowaniu Pisma, zakładająca (nie bez pewnego poczuciea wyższości...), że my Katolicy Pisma nie czytamy. Chciałbym więc podsunąć Ci to i owo do przemyślenia: "Dobrze jest człowiekowi nie łączyć się z kobietą." (1 Kor 7,1) "Tym zaś, którzy nie wstąpili w związki małżeńskie, oraz tym, którzy już owdowieli, mówię: dobrze będzie, jeśli pozostaną jak i ja." (1 Kor 7,8), zaznaczając wszakże na wstępie swojego wywodu, że "każdy jest obdarowany przez Boga inaczej" (1 Kor 7,7). "Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to jak się Panu przypodobać. Ten zaś, kto wstąpił w związek małżeński, zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie" (1 Kor 7,32-33).  - Sądzę, że znalazłoby się dużo więcej podobnych cytatów...
K
kate
27 czerwca 2014, 18:50
Oczywiście dla Watykanu jako państwa jest to sprawa nowa: dopiero pewne standardy się tworzą równiez w sprawie procedury karnej wykonawczej. Moim zdaniem najpewniejszy scenariusz będzie taki, że w procesie karnym w Watykanie skarzą eks -duchownego na karę dożywotniego pozbawienia wolności i osadzą w zamkniętym klasztorze. Ani nie wróci do Polski, ani na Dominikanę. Mozliwe, że Watykan wypłaci odszkodowanie ofiarom eks - duchownego w procesie polubownym. Sprawa dla państwa watykańskiego jest wizerunkowo zbyt tragiczna (chodzi o byłego dyplomatę), żeby pozwolić na ekstradycję do któregoś z państw. Możliwe są procesy w Polsce i na Dominikanie, ale bez udziału Wesołowskiego.
Janusz Brodowski
27 czerwca 2014, 17:58
Szaty biskupa nie czynią świętym. I wydalenie z kapłaństwa i  proces karny to kroki we właściwym kierunku.
X
xyz
27 czerwca 2014, 17:14
Niemożliwe żeby nikt wcześniej nie wiedział co robi biskup Wesołowski. Ktoś go krył, zamiast ukarać i już dawno przerwać pedofilski proceder. Ci co kryli pedofilów, są tak samo winni jak pedofile.
Paweł Tatrocki
27 czerwca 2014, 16:50
Czyli jak abp Wesołowski zostanie wydalony ze stanu duchownego oraz wsadzony do więzienia na parę lat to zostanie po wypuszczeniu bez grosza przy duszy. Ciekawe czy będzie żebrał na starość albo czy go przygranie jakiś litościwy zakon i da mu dożyć do śmierci bez poniżenia. Zobaczymy jak to będzie wyglądać za parę lat.
B
bachata
27 czerwca 2014, 17:12
niech sam zarabia na siebie, jak każdy człowiek jakoś "litościwe" zaony nie przygarniają bezdomnych, bezrobotnych, którzy niejednokrotnie nie mają na nromalne jedzenie dla swoich dzieci wiem o czym piszę
B
bachata
27 czerwca 2014, 17:13
zakony (korekta)
Andrzej Galica
27 czerwca 2014, 18:39
Możliwe że jakiś kontemplacyjna, eremicka, mnisza wspólonota mogłaby go przyjąć. Na przykład Kameduli, Cysterski, Trapiści, czy Benedyktyni. Dominikanie także nie wykluczają (oczywiście czysto teoretycznie) takiej możliwości - jak dziś słyszałem z ust jednego z dominikanów ;)
Andrzej Galica
27 czerwca 2014, 18:41
x. Wesołowski był jednak arcybiskupem Kościoła i znajdzie się pewnie wiele zakonów które po odbyciu kary dadzą mu dożyć jego dni bez poniżenia, na midlitwie, pokucie i pracy.
B
bachata
27 czerwca 2014, 23:43
smutne to, co napisałeś, że zadeklarowali się do takiej "pomocy" dominikanie w uwagi na trudną sytuację (samotne wychowywanie dzieci, bo mąż się wypisał i założył zw. niesakramentalny - uchyla się od alimentów; ciężką przewlekłą chorobę fizyczną moją i dziecka) udałam się swego czasu do oo. dominikanów z prośbą o pomoc np. pomoc  w opłaceniu czynszu, wykup leków, kupno książek do szkoły itp. nie chciałam pieniędzy, tylko, zeby ktoś opłacił kontretne rzeczy... i co? i nic :( my nie mamy pieniędzy a teraz czytam (Ty to napisałeś), że chcą finansować utrzymanie ab. Wesołowskiego tylko dlatego, że był "jednak arcybiskupem" i żeby żył bez poniżenia a czym on się różni od mojego dziecka? ja mimo choroby (codziennie muszę brać silne leki przeciwbólowe, wydaję na nie 300-400 zł/m-c plus leki dla dziecka) pracuję, niestety z uwagi na stan fizyczny nie mogę podjąć się każdej pracy (np. dodatkowej) i niewiele zarabiam, 1500 zł eliminuje mnie z FA Ja mogę się poniżać, aby miec dla dziecka na jedzenie, ubranie a biskup nie? skoro ja poszłam do zakonników, niech szanowny biskup idzie do świeckich i prosi, niech przyjdzie do mnie i poprosi takie "sprawiedliwe" traktowanie ludzi to jak widzę tylko w KK smutne
W
wena
28 czerwca 2014, 09:22
czy ty nie masz innych zmartwień? Czy ten wesołowski martwiłby się o ciebie, czy dożyjesz wieku emerytalnego i czy będziesz miał za co żyć?Ewentualnie możesz go przygarnąć miłosiernie.
H
hańba
28 czerwca 2014, 09:27
bardzo ci współczuję. Mam nadzieję, że wyciągnęłaś właściwe wnioski, po tym jak odmówiono ci pomocy, chociaż to Ty jej potrzebujesz. Zapewne ogłoszą jeszcze składkę na potrzeby wesołowskiego, żeby mógł "godnie" żyć.
Andrzej Galica
28 czerwca 2014, 10:24
To było czysto hipotetyczne i czysto teoretyczne pytanie skierowane do o. Gużyńskiego i nie wykluczył takiej możliwości, aczkolwiek zwrócił uwage że są odpowiedniejsze do tego wspólnoty mnisze, które mogłyby przyjąć abpa do końca jego dni po odbyciu kary więzienia, gdzie mógłby zarabiać na życie "z motyką w dłoni" na pokucie i modlitwie.
I
irena
30 czerwca 2014, 14:08
Zakony i kościół przygarniają bezdomnych i opuszczonych. Zakonnicy i świeccy prowadzą noclegownie (np.ci od św. brata Alberta), domy samotnej matki, oratoria, domy opieki, sierocińce, szkoły na całym świecie itp. Np. w Namugongo jest dom dla chłopców ulicy. Potrzeby są duże, dlatego każdego zapraszam do włączenia się w tę pomoc poprzez swoją pracę, czas i siły, lub materialnie ofiarując swoje pieniądze.
N
nk
27 czerwca 2014, 15:51
Gdy Tybunał rozpatrywał sprawę abpa Wesołowskiego, czytaliśmy, że Kościół zamiata aferę pod dywan. Gdy został podany wyrok, który otwiera drogę do dalszych postępowań, też nie pasuje. I tak źle i tak nie dobrze, bądz tu chłopie mądy....
O
obiektywny
27 czerwca 2014, 15:56
AFERY PEDOFILSKIE POD DYWAN ZAMIATAŁ WOJTYŁA: W 1993 roku Jan Paweł II publicznie wskazał na o. Maciela jako na "przewodnika, wzór dla młodych", wcześniej był trzykrotnie delegatem papieskim na synody biskupów, w 2002 roku osobiście witał papieża w Meksyku, a w 2004 roku papież pogratulował o. Macielowi z okazji 60-lecia święceń kapłańskich za jego "ogromną, hojną i owocną kapłańską posługę". W związku ze skandalami seksualnymi, o które oskarżony był Maciel, papież Benedykt XVI nakazał zakonnikowi rezygnacje z działalności publicznej i spędzenie reszty dni na modlitwie i pokucie. W lutym 2009 roku rzecznik zakonu Paolo Scafaroni podał ponadto, że ksiądz Marcial Maciel utrzymywał regularne stosunki seksualne z pewną kobietą, która urodziła mu córkę. Miał też kilkoro dzieci z inną kobietą, które domagają się spadku. Rok po śmierci Maciela rzecznik Legionu Chrystusa podał, że Maciel spłodził co najmniej trójkę dzieci z dwiema kobietami. Według Alejandro Espinozy, autora książki El ilusionista, ksiądz Maciel uwodził też bogate, bogobojne kobiety dla ich pieniędzy. Jeden z synów ojca Maciela pozwał Legion Chrystusa o odszkodowanie za molestowanie przez własnego ojca.
N
nk
27 czerwca 2014, 17:51
A czy ty jesteś pewien, że Jan Paweł II wiedział o czynach Marcela?
MR
Maciej Roszkowski
27 czerwca 2014, 20:05
I skąd ta pewność?
N
nk
27 czerwca 2014, 20:19
To pytanie zapewne do Obiektywnego
C
chrześcijanin
27 czerwca 2014, 21:56
jeśli nie wiedział o procederze, który trwał kilkadziesiąt lat, to jakim był papieżem? Wojtyła był zwierzchnikiem tego degenerata. Każdy zwierzchnik odpowiada za swoich podwładnych. Ja na szczęście nie kalam się przez jakikolwiek styk z tą organizacją. Zobaczyłem wystarczająco dużo. Boga w tzw.kosciele katolickim zwyczajnie nie ma. On nie mieszka w czymś takim. I nie jestem ani świadkiem ani protestantem. 
M
mirt
27 czerwca 2014, 21:57
W TV Trwam i RM - milczą o tym.
!
!!!
28 czerwca 2014, 10:04
http://www.naszdziennik.pl/wp/83436,decyzja-sadu-w-sprawie-ks-abp-jozefa-wesolowskiego.html
MR
Maciej Roszkowski
28 czerwca 2014, 11:46
Tak, oczywiście
PT
PRAWDA TYLKO W PIŚMIE ŚWIĘTYM
27 czerwca 2014, 15:35
JAKIE "KARY" STOSUJE KOŚCIÓŁ KATOLICKI: 1.10 x OJCZE NASZ - CZY MODLITWA TO KARA CZY PRZYJEMNOŚĆ? 2.PRZENIESIENIE DO INNEJ PARAFII 3.WYDALENIE ZE STANU DUCHOWNEGO. JAKĄ KARĘ DLA ZDEPRAWOWANEJ ORGANIZACJI I JEJ CZŁONKÓW ZASTOSUJE PAN JEZUS? "KARĘ WIECZNĄ, JEZIORO OGNISTE - PIEKŁO!!!"
O
obserwator
27 czerwca 2014, 21:34
Obawiam się, że sam sobie gotujesz również tę karę wrzucając w czeluści piekielne wszystkich członków Kościoła.
M
Marta
30 czerwca 2014, 13:33
Kościół zwyczajnie nie może karać, bo przecież Jezus mówił zostaw pomstę Bogu. Powiedział, że można zwrócić uwagę (samemu, z kimś, powiedzieć Kościołowi), jeśli mimo to nadal ignoruje nasz napomnienie, ma być traktowany jak poganin. Jak poganin, a nie spalony na stosie.
DO
DALEKO OD RZYMU, BLISKO BOGA
27 czerwca 2014, 15:31
SAMA PEDOFILIA JUŻ NIE WYSTARCZY. TERAZ MODNE JEST JUŻ DZIECIOBÓJSTWO. IRLANDZKI KOŚCIÓŁ KATOLICKI POKAZUJE CORAZ PEŁNIEJ, JAK BARDZO NAS OSZUKUJĄ Z WATYKANU. MYŚLĄ, ŻE JEDEN KOZIOŁ OFIARNY ZMAŻE WINY TEJ ORGANIZACJI. 
Andrzej Galica
27 czerwca 2014, 18:33
Nie było żadnego dzieciobójstwa, to prefidna kłamliwa manipulacja mediów faktami które były zupełnie inne. Proponuję jakieś inne źródła informacji spoza głownego reżymowego mainstreamu jedynie slusznego, np. GW.
O
obserwator
27 czerwca 2014, 21:37
O jaki niby dzieciobójstwie piszesz - niby sióstr z sierocińca. To pofatyguj się, by przeczytać sprostowania samej badaczki, której wypowiedzi nadinterpretowali dziennikarze. NIe rozsiewaj plotek. Śmiertelność w tamtym okresie dzieci była w całej Irlandii równie duża.
Z
zwolennik
27 czerwca 2014, 14:49
Czyli warto pisać do papieża ? Trochę tego będzie. Na kogoś jednak można już liczyć, bo w krakach docelowych raczej nikt sam ani miejscowi swoich nie ruszą. Te hasła weryfikacyjne to próba cenuzry.Macie beznadziejne te  rozmazane napisy. Na portalu militarnym  takich jaj sobie nie robią jak Wy. Przemyślcie to,bo albo chcecie miec kontakt z ludźmi albo ex catedra sie sami ze sobą bawcie.
A
aka
27 czerwca 2014, 23:01
Ja tam nie mam problemu z odczytaniem haseł weryfikacyjnych. Może na portalu militarnym łatwiejsze, bo poziom uczestników niższy?