Kard. J.-L. Tauran: jesteśmy skazani na ten dialog

(fot. youtube.com)
KAI / ml

Owoce dialogu z islamem są znikome i nie mają przełożenia na codzienne życie. Ale my jesteśmy skazani na ten dialog, gdyż inną alternatywą byłaby wojna - mówi kard. Jean-Louis Tauran, który od 2007 r. stoi na czele Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego.

Wcześniej, za pontyfikatu Jana Pawła II, przez wiele lat był szefem papieskiej dyplomacji. Dziś podsumowuje swój dialog z islamem w świeżo wydanej książce "Je crois en l’homme" (Wierzę w człowieka), zawierającej jego wystąpienia nt. dialogu z religiami.
Przy okazji prezentacji swego dzieła kardynał podzielił się z Radiem Watykańskim refleksjami na temat swych doświadczeń w tej dziedzinie.
- Myślę, że w dialogu z islamem nastąpił postęp, gdy chodzi o same spotkania. Spotykamy się, przyglądamy się sobie, słuchamy się nawzajem. Problem polega jednak na tym, że wszystkie te niewielkie osiągnięcia nie miały żadnego przełożenia na prawo, administrację, a już w ogóle na życie zwyczajnych ludzi. Ten dialog pozostaje zbyt elitarny. To ważne, że taki jest, ale to nie wystarczy. Trzeba by wszystkie małe osiągnięcia, które w istocie są znikome, mogły jednak coś zmienić. Na przykład w podręcznikach do historii, wydawanych w krajach Zatoki Perskiej, chrześcijan nazywa się nie chrześcijanami, lecz błędnie wierzącymi. Tak być nie może - stwierdził z goryczą francuski purpurat kurialny.
Zaznaczył przy tym, że sytuacja we współczesnym świecie jest bardzo niebezpieczna i niepewna. Nikt nie wie, co będzie dalej i sami politycy nie mają żadnego rozwiązania - dodał. W tym kontekście wyraził zdziwienie, "jak wielu przywódców politycznych przybywa do Watykanu, aby tu szukać pomysłów".
Nie wiadomo, co będzie dalej - oświadczył rozmówca radia papieskiego i dodał ze smutkiem: "Jedna tylko rzecz jest jasna, i to bardzo niebezpieczna, a mianowicie, że Bliski Wschód już nie istnieje. Nie ma już pomostu, który do tej pory między Zachodem i muzułmańskim Wschodem tworzyli chrześcijanie. Trzeba pamiętać, że jeszcze przed stu laty stanowili oni tam 20 proc. mieszkańców, a dziś zaledwie 4 proc.".
Kard. Jean-Louis Tauran urodził się 5 kwietnia 1943 w Bordeaux. Święcenia kapłańskie przyjął 20 września 1969. W 1973 rozpoczął studia w Rzymie w zakresie prawa kanonicznego, a w 2 lata później rozpoczął pracę w służbie dyplomatycznej Stolicy Apostolskiej; pracował w nuncjaturach w Dominikanie i Libanie (1975-83), po czym wrócił do Sekretariatu Stanu. Był członkiem wielu delegacji watykańskich na różnych konferencjach międzynarodowych i wielu misji specjalnych Stolicy Apostolskiej.
1 grudnia 1990 św. Jan Paweł II mianował go sekretarzem ds. stosunków z państwami w Sekretariacie Stanu, czyli nieoficjalnym szefem dyplomacji Stolicy Apostolskiej, wynosząc go jednocześnie do godności arcybiskupa i osobiście udzielił mu sakry 6 stycznia następnego roku. Stanowisko to piastował do czasu mianowania go kardynałem 21 października 2003, po czym 24 listopada tegoż roku papież powołał go na archiwistę i bibliotekarza Świętego Kościoła Rzymskiego. 25 czerwca 2007 Benedykt XVI mianował go przewodniczącym Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, które to stanowisko piastuje do chwili obecnej.
Jako arcybiskup i kardynał wielokrotnie uczestniczył w obradach Synodu Biskupów oraz reprezentował trzech ostatnich papieży na różnych ważnych wydarzeniach w Kościołach lokalnych. Wziął też udział w dwóch konklawe - w latach 2005 i 2013 - które wybrały odpowiednio Benedykta XVI i Franciszka. Na konsystorzu 21 lutego 2011 papież Ratzinger potwierdził go na stanowisku kardynała-protodiakona i w tym charakterze Tauran ogłosił 13 marca 2013 wybór nowego papieża - Franciszka, a gdy 19 tegoż miesiąca nowy biskup Rzymu uroczyście obejmował najwyższy urząd w Kościele, to właśnie kardynał-protodiakon nałożył mu paliusz. 20 grudnia 2014 Ojciec Święty powołał go na urząd kamerlinga Świętego Kościoła Rzymskiego.
DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kard. J.-L. Tauran: jesteśmy skazani na ten dialog
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.