Kard. Koch o obchodach jubileuszu Reformacji
"Obchody jubileuszu 500-lecia Reformacji nie mogą pomijać 50 lat dialogu między Kościołem rzymskokatolickim i luterańskim" - opinię taką wyraził przewodniczący Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan kard. Kurt Koch. Wziął on udział w Rzymie w dyskusji okrągłego stołu nt. ekumenicznego wymiaru jubileuszu Reformacji, jaki będzie obchodzony w 2017 r.
Kardynał podkreślił, że refleksja nad znaczeniem jubileuszu ważna jest także dla katolików. - W przeszłości, na przykład, data 31 października - dzień, w którym w 1517 r. Luter ogłosił 95 tez przeciwko odpustom - była używana i rozumiana jako antykatolicka. Dzisiaj jednak historycy nam mówią, że Luter z 1517 r. może być nadal uważany z katolika. Jest to dla nas ważne wyjaśnienie - stwierdził hierarcha.
Wskazał na trzy zasadnicze elementy ekumenicznych obchodów jubileuszu z punktu widzenia Kościoła katolickiego. Przede wszystkim data ta przypomni również o 50 latach dialogu między Kościołem rzymskokatolickim i Światową Federacją Luterańską, którego najbardziej znaczącym owocem była Wspólna Deklaracja ws. nauki o usprawiedliwieniu. - Pragnąłbym, aby do tego dokumentu mogła pewnego dnia dołączyć kolejna wspólna deklaracja nt. Kościoła, Eucharystii i posługi duchownej - oświadczył przewodniczący Papieskiej Rady.
Według niego, aby Jubileusz Reformacji mógł być uznany za ekumeniczny, musi stać się "chwilą krytycznego wspomnienia i pojednania pamięci" w stosunku do konfliktów zrodzonych w wyniku Reformacji. Ponadto obchody 500-lecia powinny być znakiem nadziei na głęboką jedność rzymskich katolików i luteranów, "nadziei na wspólne dawanie dzisiejszemu społeczeństwu świadectwa o obecności Boga w świecie". Kard. Koch przypomniał, że podczas swej wizyty w Erfurcie w 2011 r. Benedykt XVI wskazał na fundamentalny wkład teologiczny Lutra w danie odpowiedzi na "pytanie o Boga".
Debatę zorganizowano w ramach konferencji regionu europejskiego Światowej Federacji Luterańskiej w dniach 27-29 października w Casa la Salle, należącym do katolickiego Zgromadzenia Braci Szkół Chrześcijańskich.
Skomentuj artykuł