Kard. O'Brien nie pojedzie na konklawe

KAI / pz

Nie chcę, aby uwaga mediów w Rzymie skoncentrowała się na mnie, ale raczej na osobie Benedykta XVI i jego następcy - stwierdził w opublikowanym dziś oświadczeniu kard. Keith Patrick O’Brien. Jego oświadczenie w związku z przyjęciem przez papieża rezygnacji z rządów pasterskich w archidiecezji Saint Andrews i Edynburga opublikowało Biuro Prasowe Episkopatu Szkocji.

W dokumencie przypomniano, że kard. O'Brien złożył rezygnację już w listopadzie ubiegłego roku w związku z przypadającymi 17 marca 75. urodzinami. Dotychczasowy metropolita Saint Andrews i Edynburga wyjaśnił, że jego dymisja została przyjęta już 13 listopada, ze skutkiem od 25 lutego. Dziękując za łaskę kapłaństwa i wszelkie dobro w którym uczestniczył, przeprosił też za możliwe uchybienia.

DEON.PL POLECA

"Modlę się też o Boże błogosławieństwo dla moich braci kardynałów, którzy niebawem zbiorą się w Rzymie aby wybrać następcę Benedykta XVI. Nie dołączę do nich osobiście na to konklawe. Nie chcę aby uwaga mediów w Rzymie skoncentrowała się na mnie, ale raczej na osobie Benedykta XVI i jego następcy. Jednakże będą się z nimi i za nich modlił, aby oświeceni przez Ducha Świętego dokonali właściwego wyboru dla przyszłego dobra Kościoła" - czytamy w oświadczeniu szkockiego kardynała.

Już wczoraj rzecznik Watykanu, ks. Federico Lombardi SJ stwierdził, że "Ojciec Święty jest poinformowany o oskarżeniach kierowanych pod adresem arcybiskupa St. Andrews i Edynburga, kard. Keitha O'Briena".

Wczoraj na łamach brytyjskiej prasy pojawiły się pod adresem purpurata oskarżenia o rzekome "niestosowne zachowania", których miał się on jakoby dopuścić w latach osiemdziesiątych. Zarzuty wystosowali trzej duchowni i jeden były zakonnik. W związku z tym kard. O'Brien zwrócił się o pomoc prawną i uznał, że w tym momencie komentowanie przez niego sprawy byłoby niewłaściwe.

W sobotę 23 lutego Stolica Apostolska w komunikacie watykańskiego Sekretariatu Stanu zdecydowanie potępiła upowszechnianie wiadomości często nie sprawdzonych, bądź niemożliwych do sprawdzenia, czy wręcz fałszywych usiłujących wypłynąć na kardynałów, którzy mają wziąć udział w konklawe i wybrać następcę Benedykta XVI.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kard. O'Brien nie pojedzie na konklawe
Komentarze (3)
G
ginovcc
28 lutego 2013, 00:35
Śmieszne to, że poważnie traktuje się kogoś, to po popnad 30 latach próbuje coś ujawnić. Dlaczego tak długo czekali z tą informacją?!!! Jest to przemycanie do opinii publicznej jedynie sensacji, nic poza tym. Niewybredne nakręcanie skandali. To jest prostackie. Szkoda, że w Kościele katolickim są tacy duchowni, którzy nieoszczędzają swoich wspólnot. Zamiast dbać o ich dobro rozbijają je, atakując - niebywałe - swoich pasterzy - biskupów. To są ci najemnicy, wilki, o których mówi Jezus w Ewangelii. Oni nie dbają o Kościół, ale niszcza go, zabijają wiarę w wielu sercach. Przykre. Szkoda również, że tak wielu ludzi wierzy takim sensacyjkom, niepodpartym żadnymi dowodami. Biegną za tym co gdzieś usłyszą, i powtarzają, że to prawda... Ale Papież Benedykt XVI zdja się nas pociesza i umacnia, kiedy mówi: Pan nas poprowadzi. Wierzę Bogu. Wierzę Papieżowi. PAN zadba o Swój Kościół.
B
bunt
25 lutego 2013, 21:11
lubił chłopców młodych w sukienkach ...
W
wallenrod
25 lutego 2013, 15:36
Po prostu, chore. Media nam będą elektorów wybierać. Chory świat.