Kard. Parolin: bez miłości nie byłoby Kościoła, biskupów, kapłanów, ani sakramentów
Bez miłości nie byłoby Kościoła, ani biskupów, ani kapłanów, ani sprawowanych sakramentów czy też rozważanego Słowa Bożego - powiedział kard. Pietro Parolin podczas święceń biskupich ks. prał. Andrzeja Józwowicza 27 maja br. w Łowiczu.
Ojciec Święty mianował go 18 marca nuncjuszem apostolskim w Rwandzie, podnosząc jednocześnie do godności arcybiskupa tytularnego Lauriaco.
W homilii kard. Parolin podkreślił, że misję i tożsamość biskupa można zrozumieć wychodząc od miłości Jezusa, który pragnie zbawienia rodzaju ludzkiego.
"Bez miłości nie byłoby Kościoła, ani biskupów, ani kapłanów, ani sprawowanych sakramentów czy też rozważanego Słowa Bożego. Miłość jest podstawą wysiłków ewangelizacyjnych. Ona wzbudza powołania do służby kapłańskiej, do życia konsekrowanego, czy małżeńskiego" - powiedział.
Watykański sekretarz stanu zaznaczył, że ważne by każdy nuncjusz apostolski potrafił utwierdzać innych w wierze oraz być widzialnym znakiem jedności między kościołami na całym świecie. Zdaniem kardynała w ten sposób partykularnym Kościołom nie zabraknie pomocy Kościoła uniwersalnego, a Kościołowi uniwersalnemu świeżości Kościołów lokalnych.
"Chodzi o to, jak stwierdził papież Franciszek w przemówieniu do nuncjuszy apostolskich, by budować Kościół między Kościołami partykularnymi, a Kościołem uniwersalnym, między biskupami i biskupem Rzymu" - wyjaśnił.
Jak dodał kard. Parolin nuncjusz powinien godnie reprezentować Stolicę Apostolską i przekazywać jej stanowisko w istotnych kwestiach m.in. promując respektowanie prawa do życia, do wolności religijnej oraz działać na rzecz pokoju, sprawiedliwości społecznej i wrażliwości na ochronę środowiska. W ocenie duchownego nuncjusz powinien doceniać, tradycję, geniusz i wrażliwość kraju, w którym się znajduje.
"Nuncjusz będzie musiał podjąć szczery dialog z władzami i w swym nastawieniu ma być uważny i życzliwy, wsłuchany w głos wszystkich, tak by ujawnił się jego szacunek i poważanie wobec państwa, do którego został zaproszony" - podkreślił kardynał.
By sprostać tym trudnym wymaganiom, zdaniem watykańskiego sekretarza stanu, nuncjusz apostolski powinien przede wszystkim prosić Boga o pomoc w dobrym wypełnianiu swoich obowiązków.
"Misja, która jest dziś Tobie powierzona może rozkwitać tylko wtedy, jeśli jest zanurzona w życie modlitwy. Tylko czyniąc się pokornym uczniem Jezusa będziesz mógł być wiarygodnym nauczycielem w swoich słowach i zbawczych czynach. By wypełniać owocnie posługę biskupią, biskup jest wezwany do zjednoczenia z Chrystusem" - zaznaczył.
Uroczystości święceń biskupich arcybiskupa tytularnego Lauriaco Andrzeja Józwowicza rozpoczęła się o godz. 11.00 w katedrze łowickiej. Przewodniczył im kard. Pietro Parolin. Współkonsekratorami byli nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio i biskup łowicki Andrzej Dziuba.
Ks. prał. Andrzej Józwowicz urodził się w Boćkach (diecezja drohiczyńska) 14 stycznia 1965 r. W 1990 r. ukończył Wyższe Metropolitalne Seminarium Duchowne w Warszawie i został wyświęcony na prezbitera 24 maja 1990 r., przez prymasa Polski kard. Józefa Glempa.
Posługuje się językami: włoskim, angielskim, francuskim, rosyjskim i portugalskim.
Pracował w Mozambiku, Tajlandii, na Węgrzech, w Syrii, Iranie oraz w Federacji Rosyjskiej.
18 marca 2017 r., Ojciec Święty Franciszek mianował ks. Andrzeja Józwowicza, nuncjuszem apostolskim w Rwandzie, podnosząc go jednocześnie do godności arcybiskupa tytularnego Lauriaco.
Skomentuj artykuł