Kardynał Mario Zenari: świadczy to o upadku ONZ
- Rada Bezpieczeństwa wzięła na siebie odpowiedzialność za zachowanie pokoju w świecie i z tego zadania się nie wywiązuje. Świadczy to o upadku ONZ - mówi kard. Zenari.
Nuncjusz apostolski w Damaszku apeluje do ONZ, a w szczególności do Rady Bezpieczeństwa o podjęcie adekwatnych kroków po użyciu broni chemicznej w Syrii. Kard. Mario Zenari uważa, że wspólnota międzynarodowa, a w szczególności członkowie Rady Bezpieczeństwa, którzy korzystając z prawa weta blokują jej prace, ponoszą poważną odpowiedzialność za to, co dzieje się w Syrii.
Sytuacja jest bardzo poważna
- Wspólnota międzynarodowa musi to wziąć w swoje ręce. Sytuacja jest bardzo poważna - powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Zenari.
- Jeśli kompetentne instytucje ONZ potwierdzą użycie w Dumie broni chemicznej, a nie stało się to po raz pierwszy, to w takim przypadku Rada Bezpieczeństwa powinna raz na zawsze podjąć odpowiednie kroki, aby winni nie mogli już dłużej liczyć na całkowitą bezkarność.
Ponadto Rada Bezpieczeństwa musi zastosować środki, które uniemożliwią popełnianie tych bestialskich zbrodni. Ale powtarzam, trzeba, by najpierw kompetentne organy wspólnoty międzynarodowej zbadały, co się naprawdę stało - oświadczył kard. Zenari.
Skomentuj artykuł