Kardynał o pokusie, która pojawiła się, gdy spotkał tę kobietę
- Kobieta dzwoniła często i zapraszała mnie usilnie, a ja odmawiałem - zdradza kardynał Tagle. Ta historia ma zaskakujące zakończenie.
"Jesteśmy pouczani przez Jezusa, aby nigdy nie zapomnieć o człowieku, aby nigdy człowieka nie zastępować niczym, nawet tak ważnymi wartościami jak pieniądze, zaszczyty i prestiż" - mówił do kapłanów diecezji tarnowskiej kardynał Luis Antonio Tagle z Filipin. W dwóch turach rekolekcji weźmie udział ponad pół tysiąca kapłanów. Dziś zakończy się pierwsza z nich.
Jesteśmy kuszeni, żeby patrzeć na ludzi jak na przedmioty
Zdaniem kardynała, nie tylko dla dzieci i młodzieży komputer i komórka są ważniejsze niż drugi człowiek. Także kapłani zmagają się niekiedy z tym problemem. - Ponadto jesteśmy kuszeni, żeby patrzeć na ludzi, jak na przedmioty" - powiedział kard. Tagle.
"Ulegamy czasami bardzo wygodnemu podejściu, bo kiedy spotykamy człowieka, to przychodzi nam na myśl pytanie - jaki będzie pożytek z tego spotkania? Ludzie patrzą na siebie w kategoriach wartości rynkowej. A jak my patrzymy na naszych parafian?" - pytał kapłanów kard. Tagle.
Historia o zaproszeniu na urodziny
Duchowny podzielił się swoim doświadczeniem, kiedy to jedna z kobiet usilnie zapraszała go na urodziny. Kardynał jednak odmawiał, tłumacząc się obowiązkami. "Kobieta dzwoniła bardzo często, ale ja nadal odmawiałem. Zaczęło mnie to denerwować, ale odmawiałem mówiąc, że mam inne zobowiązania. W końcu kobieta powiedziała, że chce, abym przyszedł, bo wszystkie prezenty jakie dostała pragnie ofiarować dla diecezji.
Wtedy zapytałem: kiedy są te urodziny? Jej wartość rynkowa wzrosła w moich oczach. Więc my także mamy na sumieniu takie patrzenie na ludzi" - podsumował rekolekcjonista. Kardynał często się uśmiecha, żartuje, jest otwarty. Podczas konferencji mówi o współczesnych kontekstach społeczno - kulturowych w świecie, które mają wpływ na lokalny Kościół. Wskazuje m.in. na wzrost populizmu, uzależnienia, migracje. Kardynał uwrażliwiał kapłanów, że dzisiaj wiele osób woła o solidarność.
Główna przyczyna śmierci młodych ludzi w Japonii
"W Japonii główną przyczyną śmierci młodych ludzi są samobójstwa. Już nie choroby, wypadki, ale samobójstwa. Ci ludzie nie widzą żadnego sensu życia, chociaż ich rodziny są bogate. Z samobójstwem można połączyć dokuczanie. Wielu młodych dręczy innych, wielu młodych przeżywa gniew i wyżywa się na swoich kolegach. W jaki sposób stawiamy czoła tym zjawiskom?" - pytał kardynał.W pierwszej turze rekolekcji uczestniczy 300 duchownych.
Na drugą od dziś do soboty zapisało się ponad dwustu księży a lista nadal jest otwarta. Kardynała Tagle zaprosił biskup tarnowski Andrzej Jeż z okazji V Synodu Diecezji Tarnowskiej.
Skomentuj artykuł