Katolicy odcinają się od swego biskupa

(fot. Wasily / Wikimedia Commons)
KAI / slo

Dramatyczne chwile przeżywają wierni diecezji antwerpskiej w Belgii. W ubiegłą sobotę ich biskup Johan Bonny publicznie wystąpił przeciwko nauczaniu Kościoła.

W wywiadzie dla dziennika "De Morgen" oświadczył, że trzeba dążyć do formalnego uznania w Kościele katolickim związków homoseksualnych, ponieważ - jak stwierdził - etyka chrześcijańska chroni stabilne i wierne relacje.

Bp Bonny przemilczał, że zgodnie z nauczaniem Kościoła i Pisma Świętego, relacje takie z samej swej natury są niemoralne, o czym jednoznacznie mówi Katechizm Kościoła Katolickiego oraz dokument Kongregacji Nauki Wiary z 2003 r., który zobowiązuje katolików do przeciwstawiania się legalizacji związków jednopłciowych.

DEON.PL POLECA

Te przemilczane w wywiadzie prawdy przypomina w publicznym oświadczeniu Związek Katolickich Studentów z Antwerpii. Odcina się od poglądów swego biskupa, zaznaczając, że przekroczył on granicę katolickiego nauczania i moralności.

Zdaniem studentów biskup zaszkodził też opinii Kościoła. Sprawia bowiem błędne wrażenie, że teraz dla homoseksualistów nie ma w nim miejsca. Kościół katolicki jest tymczasem otwarty na wszystkich, bez względu na ich orientację seksualną - przypomina Stowarzyszenie Katolickich Studentów w Antwerpii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Katolicy odcinają się od swego biskupa
Komentarze (47)
5 stycznia 2015, 22:56
Zresztą temat tegoż biskupa jest dość szokujący, by nie oczekiwać niczych specjalnych reakcji. Ten biskup narusza nauczanie Kościoła Katolickiego. I tyle. 
G
gmf
5 stycznia 2015, 09:11
Ryba psuje się od głowy. Zachód Europy to duchowy dramat - pewien ksiądz z Belgii mający 25 lat kapłaństwa chwalił się, że wyspowiadał ok. 10 osób... tak słownie dzisięć osób przez dwadzieściapięć lat kapłaństwa!!! Gdy się odchodfzi od sakramentów, to takie są efekty... po prostu spełniają się rózne proroctwa...
5 stycznia 2015, 08:50
Skąd biorą się tacy biskupi? Ten najwyraźniej czekał na rozpowszechnienie trendu.
5 stycznia 2015, 22:39
Oj, widzę, że są problemy. Wystarczyło napisać o kłopocie z biskupem z Antwerpii. Tymczasem według mnie ten biskup przeciwstawił się nauce Kościoła Katolickiego. Chyba mamy kłopot!
G
gng
4 stycznia 2015, 22:55
"Widzisz Duchu Święty i nie grzmisz. Ale skandal." Już Eliasz przed tysiącami lat wypatrywał Pana Boga w grzmotach, wichurach i trzesieniach ziemi a Pana w tym nie było. Dopiero po tych wydarzeniach przyszedł leciutki podmuch jak zefirek i... w tym był Pan!
N
NINA
4 stycznia 2015, 22:49
a czy ten biskup jest pedałem?
G
gmf
5 stycznia 2015, 09:12
pewnie tak
Paweł Tatrocki
4 stycznia 2015, 17:57
Ciekawe, że o akceptacji homoseksualizmu można głośno mówić i nic się nie dzieje, ale wystarczy odprawić Mszę Trydencką, aby być natychmiast na cenzurowanym. Widzisz Duchu Święty i nie grzmisz. Ale skandal.
S
Słowik
4 stycznia 2015, 18:11
Takie czasy ;)
I
Irol
4 stycznia 2015, 17:17
ot pomorek!chyba nigdy nie czytal Biblii albo kompletnie zglupial:-(
H
Holandia
4 stycznia 2015, 17:16
Co wy tutaj piszecie o jakimś odcięciu sie katolików od biskupa. Ten biskup jest tu b szanowany, bo chce prowadzić dialog ze wszystkimi.
G
gmf
5 stycznia 2015, 09:13
grzech jest grzechem, więc nie wiem jaki dialog chcesz proiwadzić ze zboczeńcami...?
W
Wer
4 stycznia 2015, 17:03
Może i jacyś studenci zaprotestowali, ale o ile znam ten kraj gruba wiekszosc Holendrów temu biskupowi przyklasnęła. I to głośno.
T
taki
4 stycznia 2015, 18:17
Przecież Antwerpia leży w Belgii!!
L
Lynn
4 stycznia 2015, 18:43
Belgowie tez na pewno mu przyklasnęli. Jestem 100% pewny. Te kraje to jedno jabłko.
TN
Terra nova
4 stycznia 2015, 16:33
Widzę, ze niektórzy na tej stronie zgłaszają ekskomunikę biskupa. Myśle, ze nie maja co na takowa czekać. Pewne jest, ze kardynałowie z Zachodu raczej poprą niż zgania tego biskupa. Papież tez powie " kimże ja jestem, zeby go sadzić." To jest nowa rzeczywistość w KK.
A
Alfista
4 stycznia 2015, 16:40
Jakoś kardynała Burke'a osądził i to błyskawicznie.
R
Renata
4 stycznia 2015, 17:06
No właśnie, sam sobie odpowiedziałeś na pytanie kogo w dzisiejszym KK osadza sie błyskawicznie.
K
katolik
4 stycznia 2015, 21:37
Mylisz się. Papież Franciszek nie jest taki. On potępia takie coś. Na pewno osądzi biskupa.
W
Ww
4 stycznia 2015, 16:16
Woda draży skale b powoli. Za 10 lat takich biskupów znajdzie sie dużo więcej. Radzę sie przyzwyczaić.
T
Tom
4 stycznia 2015, 16:19
Tez tak myśle. To nieśmiałe początki tego co za ileś lat zamieni sie w rzekę. 
A
Alfista
4 stycznia 2015, 16:33
Oby jak najprędzej się ujawnili, trzeba przeciąć tego wrzoda na katolickim Kościele.
R
Romek
4 stycznia 2015, 16:37
Naprawdę gratuluje ci optymizmu. Inni biskupi tez sie ujawnia ale tylko po to, zeby zagonić tych " zacofanych" do kata. Naprawdę nie widzisz co sie dzieje?
A
Alfista
4 stycznia 2015, 18:47
Oni głośno krzyczą, ale jest dużo porządnych. Zło zawsze jest głośne.
O
Orka
4 stycznia 2015, 16:09
Tylko Bog może zasiać w sercu człowieka miłość do innego człowieka. Miłość homoseksualna nikogo nie krzywdzi. Występując przeciwko gejom KK wystąpił przeciwko MIŁOŚCI czyli Bogu. To sie złe skończy dla KK. Wiele ludzi z tego powodu odeszło od KK.
K
k89
4 stycznia 2015, 16:16
Tak, tak, ciekawe jak będzisz spiewał w europejskim szariacie z twoimi poglądami. Jak byś znał historię to byś wiedział, że wielkie cywilizacje upadały właśnie przez niemoralność, mimo swojego rozwiju technologicznego - to co dzieje się dziś w Europie, tereny tych super rozwiniętych cywilizacji zastęowały cywilizacje mniej rozwinięte ale bardziej jednorodne moralnie. Ostały się jedynie Chiny i Japonia - ze wzgledu na swoją celową izolację - ale też ze względu na jednolitość i nie rozmywanie swoich wierzeń, wieć z twoimi poglądami szariat już blisko - a tam z takimi pogladami jak twoje się nie cacakają i nie dyskutują - po prosu ciach i głowy nie ma. zastanów się co chcesz
E
Ed
4 stycznia 2015, 16:24
Faktem jest, ze Chiny w całej swojej historii nigdy nie miały jednolitej, państwowej religii. Kierowały sie świeckim Konfucjuszem. Stad społeczeństwo chińskie jest tak prężne. Żadna religia nim nie rządzi.
T
tak
4 stycznia 2015, 18:20
To tylko Twoje niespełnialne życzenie. A poza tym Bóg nie może mówić dwóch zadań sprzecznych. Potępił homoseksualizm , więc nie może być jednocześnie za.
Paweł Tatrocki
4 stycznia 2015, 18:24
Za szerzenie obcych religii w Chinach w XVI w. groziła kara śmierci. Zatem Chiny były religijne. Zatem konfucjanizm był uważany za religię a nie tylko za system filozoficzny i tak jest do teraz.
R
Rabin
4 stycznia 2015, 18:47
Jahwe wiele rzeczy potępił. Mam nadzieje, ze spowiadasz sie z jedzenia krewetek. 
M
Mawak
4 stycznia 2015, 19:05
W ten sposób można usprawiedliwić 99% grzechów współczesnego człowieka.
A
Alfista
4 stycznia 2015, 15:26
I bardzo dobrze teraz czekamy na Ekskomunikę.
S
Selma
4 stycznia 2015, 16:25
Chyba żartujesz, tzn jesteś optymista. Teraz to możemy tylko czekać na więcej takich biskupów.
R
Romek
4 stycznia 2015, 16:27
Coś mi sie zdaje, ze NIESTETY masz racje.
BR
Bogdan Rink
4 stycznia 2015, 14:34
Temu biskupowi należy powiedzieć: "Nie tędy droga!" Ani kościół, ani społeczeństwo nie są od tego, żeby uznawać tego typu relacje. Po prostu nie każdej relacji seksualnej należy się tego typu uznanie. Nie zamyka to bynajmniej dyskusji i rozważań na temat homoseksualizmu i seksualności ludzkiej w ogóle. Ludzkość i kościół ma tu jeszcze wiele do zgłębienia...
M
Maciek
4 stycznia 2015, 13:27
Może czas sobie otwarcie powiedzieć, że w zachodniej Europie i USA katolicyzm już nie istnieje, a tamtejszych "biskupów" nie ma co dopuszczać do dyskusji nad sprawami Kościoła.
4 stycznia 2015, 15:20
Może czas pomieszkać trochę w USA zanim zacznie się pisać takie bzdury...
M
ministrant
4 stycznia 2015, 13:24
Brak dyscypliny wśród hierarchii kościelnej to jeden ze zgniłych owoców II Soboru Watykańskiego. 
W
wladek
4 stycznia 2015, 13:22
Jest pogląd,żeby nie oceniać człowieka,ale jego czyny.Wiadomo,że kazdy z nas jest słaby i w swej ułomności popełnia mnóstwo grzechów.No dobrze.Nie potepiamy ludzi,bo zawsze mają możliwość poprawy i szanse na Miłosierdzie Boże...warunek:żal za te grzechy.Ale,czy nie ma w tym hipokryzji jezeli nagradzani są za swoją działalność ludzie związani i z kościołem i z prawica,ale równocześnie dwuznaczna jest ich moralność:dziecko pozamałżeńskie,wahadełka i inne podobne stosowane na codzień i w leczeniu niekonwencjonalnym,powiązania polityczne na prawicy tylko po to aby wygrać,nieważne morale tych ludzi. Również w gronie duchownych brak stanowczych reakcji na zdrady małżeńskie z księżmi... Dla mnie to hipokryzja,która wielu ludziom grodzi drogę do pojednania z kościołem,bo mówią:wierzę w Boga,ale nie w księdza i do kościoła nie chodzę.
W
wierzaca
4 stycznia 2015, 14:06
....Wierze w Boga ...i do kosciola chodze  dla Boga !!!!!...nie dla ksiedza ! - ksiadz to tez czlowiek ...dlaczego mam wierzyc w ksiedza ? ...co to za katolik ....uwazajacy sie za wierzacego  a nie praktykujacego - BO.......
P
Piotr
4 stycznia 2015, 13:21
niestety w Kościele zaczną się coraz większe odstępstwa, zdrady i schizmy- to się musi stać. ważne by samemu uważać na siebie nawet gdy biskupi i kardynałowie zdradzą Jezusa, to nie powinno szokować wierzących- "duch Judasza" zawsze był i będzie w Kościele i bedą jego "następcy". Czytałem ostatnio w jednych z wizjii przyszłości świata, że Holandia i Belgia praktycznie znikną z powierzchni Ziemi zalane przez morze- cóż patrząc co dzieje się w tych krajach od dawna nie będę tym faktem zdziwiony, że kara Boża, która jest przed nami, w taki sposób dotknie m.in. te dwa kraje.
?
??
4 stycznia 2015, 18:06
Najgorsze jest to, że ci co zdradzają są przebrani w owcze skóry i mają usta pełne frazesów o miłosci, ubogich i miłosierdziu. Wiele osób pójdzie za nimi, obawiam się, że nawet dobrzy katolicy zostaną zwiedzeni. Już to widać coraz wyraźniej szczególnie na tym forum, gdzie osoby wierne Ewangelii są nazywane faryzeuszami, legalistami.
M
Marcin
4 stycznia 2015, 13:05
W Janowie Podlaskim obecny proboszcz też jest powiązany w machlojach Gminno-Parafialnych, jest w zażyłych stosunkach z obecnym Wójtem. Proboszcz jest wmieszany w życie polityczne popierając stronniczość PSL. Pomimo apeli skierowanych do siedlekiego Bp. Gurdy, pozostaje nadal na milczeniu i widocznej akceptacji przerażających i negatywnych  zachowań Janowskiego Proboszcza ze strony ordynariusza Siedleckiego BP. Kazimierza Gurdy.
M
Mawak
4 stycznia 2015, 12:50
A może ten biskup sam należy do tego "towarzystwa"?
N
nk
4 stycznia 2015, 12:42
No zobaczymy jaka będzie reakcja papieża.
T
Terr
4 stycznia 2015, 19:49
Żadna.
TK
twój kolega
4 stycznia 2015, 22:04
Terr ty masz na drugie papież? A myślałem, że Piotr.