"Kiedyś na pewno zasiądziemy przy uczcie eucharystycznej razem. Może już tu, na ziemi"

(fot. EpiskopatNews/flickr)
KAI/ ed

"Nasze zadanie jest zadaniem sług, którzy jak ci w Kanie napełnili stągwie wodą. I my, należąc do różnych wyznań, modlitwą i obecnością staramy się napełniać stągwie naszego życia, wierząc, że kiedyś Chrystus przemieni tę wodę w dobre wino - mówił na zakończenie Mszy św. o jedność chrześcijan abp Tadeusz Wojda.

"On chce napełnić nasze życie najlepszym winem, jakim jest Jego obecność, Jego Duch, miłość i miłosierdzie, którymi chce nas obdarowaćKiedy te stągwie się wypełnią - tylko Bóg wie, ale kiedyś na pewno zasiądziemy przy uczcie eucharystycznej razem. Może już tu, na ziemi, może już tu będziemy mogli cieszyć się tą samą obecnością Jezusa Chrystusa" - dodał abp Wojda.

Ten cud przenosi nas do uczty w Królestwie Niebieskim

"Janowy opis cudu w Kanie ma głęboką perspektywę eschatologiczną. Tamten cud przenosi nas duchowo do tej ostatecznej uczty w Królestwie niebieskim, do tego wesela, które będziemy przeżywać w pełni w królestwie Jezusa Chrystusa. Tak jak wówczas w Kanie wszyscy zebrali się, aby wspólnie radować się na uczcie weselnej, tak i my dziś gromadzimy się, a wśród nas jest obecny ten sam Jezus, jest też z nami Jego Matka, która wstawia się nieustannie za nami" - mówił.

Podczas Eucharystii w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białymstoku homilię wygłosił prawosławny abp Jakub. Komentując Ewangelię o cudzie w Kanie Galilejskiej prawosławny abp Jakub w czasie homilii podkreślał ponadczasowe znaczenie tego cudu. Zauważył, że czytane nawet po wielokroć te same słowa, są odpowiedzią na aktualną sytuację człowieka.Wyjaśniał, że opisy wydarzeń ewangelicznych i cudów Chrystusa nie są zwykłym przekazem historycznym, ale mają zawsze alegoryczne czy metafizyczne znaczenie. Tak jest zwłaszcza w przypadku Ewangelii św. Jana i opisu cudu w Kanie. Inni ewangeliści nie wspomnieli o tym, ale dla św. Jana jest to ważny znak, od którego rozpoczyna się głoszenie zbawienia przez Jezusa Chrystusa.

Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie

"W porównaniu z innymi cudami przemiana wody w wino wydaje się mało znacząca, dla Jana jest to jednak swoisty znak - podczas wesela w Kanie Jezus objawił swoją chwałę" - mówił hierarcha. Zauważył, że "jest to obraz tego, co ma nastąpić dzięki Wcieleniu Słowa, męce, śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa - życia wieku przyszłego". Wyjaśniał dalej, że w pismach wielu Ojców Kościoła życie wieczne przedstawiane jest jako uczta weselna. "Uczta w Kanie Galilejskiej jest swoistym prototypem uczty w Królestwie niebieskim, swoistą antycypacją tego, co nastąpi po zmartwychwstaniu" - mówił.

Zdaniem abp. Jakuba, stawiając w centrum sceny Jezusa i Jego Matkę, Apostoł Jan "daje nam do zrozumienia, że nasze oczy powinny być nieustannie skierowane na Jezusa i Jego Matkę, Tę, która jest przykładem wiary i pośredniczką wszelkich łask. «Uczyńcie wszystko, cokolwiek wam powie». Tymi słowami Matka Jezusa wzywa nas, abyśmy żyli i czynili tak, jak będzie nauczał Jej Syn. Bo tylko wówczas będziemy mogli stać się uczestnikami uczty w Królestwie niebieskim".

Obowiązek zachowania wzajemnej miłości

"Te słowa Maryi zobowiązują nas do zachowania jedności i wzajemnej miłości. Chrystus bowiem modlił się do Ojca, aby Jego uczniowie i wszyscy, którzy w Niego uwierzą stanowili jedno. Dlatego na wszystkich nas spoczywa obowiązek wzajemnej miłości, która jest podstawą jedności.  Tylko w ten sposób wypełnimy to, o co prosi nas Matka Boża" - zakończył. Przed udzieleniem błogosławieństwa abp Wojda podziękował prawosławnemu hierarsze za wygłoszoną homilię oraz obecnym na wspólnej modlitwie przedstawicielom innych wyznań chrześcijańskich: pastorowi luterańskiemu Tomaszowi Wigłaszowi oraz Ireneuszowi Dawidowiczowi, duchownemu Kościoła Chrześcijan Baptystów.

We Mszy św. o jedność chrześcijan wraz duchownymi i wiernymi Kościoła katolickiego, profesorami i alumnami Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego wzięli udział przedstawiciele władz wojewódzkich, miejskich i samorządowych. Jak co roku, w modlitwie licznie uczestniczyły siostry ze zgromadzenia Misjonarek Świętej Rodziny, duchowe córki promotorki ekumenizmu bł. Bolesławy Lament.

On chce napełnić nasze życie najlepszym winem, jakim jest Jego obecność, Jego Duch, miłość i miłosierdzie, którymi chce nas obdarować

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Kiedyś na pewno zasiądziemy przy uczcie eucharystycznej razem. Może już tu, na ziemi"
Komentarze (20)
23 stycznia 2019, 14:19
asdf12 nie spamuj! pisz jasno o co Ci chodzi , czego nauczyłeś sie w sekcie która odłączyła się od KK?
TT
Tomasz Traczykiewicz
21 stycznia 2019, 22:11
Jest to mozliwe, ale pod warunkiem nawrocenia tych, ktorzy zdradzili nauczanie Chrystusa i Apostolow odnosnie do kaplanstwa (bez kaplanstwa sakramentalnego nie ma Chrystusa eucharystycznego) i do wiary w Jego realna i substancjalna obecnosc w konsekrowanych postaciach chleba i wina... Msza Swieta to uobecnienie ofiary Krzyza, a nie show liturgiczne (pozbawione prawdy) w stylu 'jest fajnie, czujemy sie dobrze'...Tani irenizm to nie wyzwalajaca jakosc Prawdy. Pozdrawiam.
PM
Patryk M
22 stycznia 2019, 08:48
''Msza Swieta to uobecnienie ofiary Krzyza..'' Co to znaczy uobecnienie ofiary Krzyża?
MK
Marek Kępka
22 stycznia 2019, 22:34
Nie rozumiesz tych prostych słów? Widać masz niewiele wspólnego z chrześcijaństwem.
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 06:17
Misterium to coś bardzo ważnego w katolicyzmie. Encyklika Jana Pawła VI na temat Eucharystii  zatytułowane jest misterium  fidei   Sobór watykański II odwołuje się do mysterium eucharystii  KKK stwierdza, że cała liturgia Kościoła jest misterium  tajemnicą a jej celem jest wprowadzenie dusz w misterium Chrystusa  to znaczy w mistagogię  KK twierdząc, że jest strażnikiem misterium  w którym mogą pośredniczyć  tylko kapłani ( biskupi)  uzależnia od siebie swoich wyznawców  zamiast prowadzić ich do polegania na Jezusie Chrystusie  w sprawie zbawienia  Jaki jest pogląd na mszę opisuje dokładnie apokalipsa ap Jana. ‘’4 A Niewiasta była odziana w purpurę i szkarłat, cała zdobna w złoto, drogi kamień i perły, miała w swej ręce złoty puchar pełen obrzydliwości i brudów swego nierządu. 5 A na jej czole wypisane imię - tajemnica: "Wielki Babilon. Macierz nierządnic i obrzydliwości ziemi". 4 I usłyszałem inny głos z nieba mówiący: «Ludu mój, wyjdźcie z niej2, byście nie mieli udziału w jej grzechach i żadnej z jej plag nie ponieśli: 5 bo grzechy jej narosły - aż do nieba, i wspomniał Bóg na jej zbrodnie. 6 Odpłaćcie jej tak, jak ona odpłacała, i za jej czyny oddajcie podwójnie: w kielichu, w którym przyrządzała wino, podwójny dział dla niej przyrządźcie!’’ Jak myślicie CO CZULI TYSIĄCE PRAWDZIWYCH CHRZEŚCIJAN KTÓRZY ZOSTALI SPALENI ŻYWCEM ZA ODMOWĘ UCZESTNICTWA WE MSZY? Oni to już od początku uważali że  JEST TO NAJWIĘKSZA OBRZYDLIWOŚĆ
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 06:18
DLACZEGO??? Ponieważ przedstawia się ją jako DOSŁOWNĄ ŻYWĄ OFIARĘ  KTÓREJ JEST NIEUSTANNIE  OFIAROWANIE CIAŁA I KRWI PANA JEZUSA CHRYSTUSA BIBLIA JEDNAK PONAD WSZELKĄ WĄTPLIWOŚC STWIERDZA, ŻE OFIARA PANA JEZUSA CHRYSTUSA ZOSTAŁA DOKONANA NA KRZYŻU  W PEŁNI RAZ NA ZAWSZE  I NIGDY WIĘCEJ NIE MA BYĆ POWTARZANA Nauka katolicka twierdzi jednak, że jeśli Pan Jezus Chrystus podczas ostatniej wieczerzy powiedział „ to jest ciało i krew moja” to należy to rozumieć dosłownie, że w wyniku wypowiedzenia tych słów  stały się ONE DOSŁOWNYM JEGO CIAŁEM I KRWIĄ i że gdy ksiądz wypowiada te słowa dzisiaj  stają się one podobnie dosłownym fizycznym  ciałem i krwią Pana Jezusa Chrystusa  I SĄ NIEUSTANNIE SKŁADANE NA OFIARĘ NA KATOLICKICH OŁTARZACH RÓWNIE PRAWDZIWIE JAK OFIARA NA KRZYŻU TA JEDYNA OFIARA PANA JEZUSA CHRYSTUSA. Zwróćcie uwagę, że nikt nie traktuje dosłownie słów które wypowiedział Pan Jezus Chrystus mówiąc np. Ja jestem bramą , ja jestem  pasterzem albo gdy nazwał uczniów owcami  i podobne   W tych i innych podobnych faktach jest pewne, że Pan Jezus Chrystus posługiwał się językiem obrazowym aby łatwiej było zrozumieć treść Jego przekazów. GDY POWIEDZIAŁ ŻE CHLEB JEST JEGO CIAŁEM TO NIE JEST TO FIZYCZNIE MOŻLIWE SKORO TAM PAN JEZUS CHRYSTUS SIEDZIAŁ OSOBISCIE i trzymał ten chleb. w swoich rękach TYM BARDZIEJ JEST NIE MOŻLIWE ABY KAŻDY OPŁATEK BYŁ CIAŁEM JEZUSA CHRYSTUSA Z DUSZĄ OSOBOWOŚCIĄ ( CAŁĄ NIEPODZIELONĄ JAK TWIERDZI KATOLICYZM)  To właśnie jest fałsz katolicyzmu
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 06:18
Dlaczego??? Dlatego, że Pan Jezus Chrystus MÓWIŁ O SWOIM CIELE DUCHOWYM A NIE O FIZYCZNYM. PORÓWNAŁ TO ZA POMOCĄ CHLEBA ABYŚ ZROZUMIAŁ, ŻE TAK JAK CIAŁO FIZYCZNE CZŁOWIEKA POTRZEBUJE CHLEBA DO ODŻYWIANIA SIĘ ( ŻYCIA W TYM ŚWIECIE ) TAK CIAŁO DUCHOWE CZŁOWIEKA POTRZEBUJE POKARMU DUCHOWEHO ABY ŻYĆ ISTNIEĆ. Zatem jak widzicie już samo założenie KK, że przemieniają chleb w FIZYCZNE CIAŁO PANA JEZUSA CHRYSTUSA JEST BEZWZGLĘDNYM FAŁSZEM. Pan Jezus Chrystus mówiąc o spożywaniu JEGO CIAŁA DUCHOWEGO A NIE FIZYCZNEGO MÓWIŁ O MOCY SWOJEGO OJCA KTÓRE JEST TAKŻE JEGO CIAŁEM DUCHOWYM Aby się nie powtarzać to dokładnie jest to opisane pod tematem: https://www.deon.pl/religia/kosciol-i-swiat/komentarze/art,2713,skad-sie-wzial-post-eucharystyczny-i-po-co-on-jest.html Jest tutaj jeszcze bardzo waży aspekt.  Sobór Watykański II stwierdza  „nasz Zbawiciel podczas ostatniej wieczerzy ustanowił  OFIARĘ EUCHARYSTYCZNĄ SWOJEGO CIAŁA I KRWI  Sobór Trydencki również potwierdził  że Pan Jezus Chrystus podczas swojej ostatniej wieczerzy złożył  BOGU swoje własne ciało i krew pod POSTACIĄ CHLEBA I WINA.   JEŚLI TAK , TO PAN JEZUS CHRYSTUS  ZOSTAŁ ZŁOŻONY NA OFIARĘ ZA GRZECHY ŚWIATA PODCZAS OSTATNIEJ WIECZERZY,  ZANIM POSZEDŁ NA KRZYŻ  A TO JEST CZYSTĄ HEREZJĄ A NAWET IDIOTYZMEM.
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 06:19
W rzeczywistości Pan Jezus Chrystus w ogóle nie musiałby iść na krzyż  JEŚLI KATOLICCY KSIĘŻA POTRAFIĄ TAK JAK TWIERDZĄ ZMIENIĆ CHLEB I WINO W CIAŁO I KREW PANA JEZUSA CHRYSTUSA I ZŁOŻYĆ JE JAKO OFIARĘ PRZEBŁAGALNĄ NA SWOICH OŁTARZACH. W KKK czytamy, że  msza jest prawdziwą ofiarą przebłagalną przez którą Pan jest przebłagany,  udziela łaski  i  przebacza grzechy nawet wielkie. A teraz uważajcie : Sobór Trydencki stwierdza ‘’W sprawie Mysterium Eucharystii , że JEST TO PRAWDZIWA I JEDYNA OFARA’’ W takim razie Krzyż nie jest potrzebny. Oczywiście KK naucza, że Krzyż jest niezbędny , jednak SPROWADZA GO TO TEGO SAMEGO POZIOMU CO MSZA Teraz znowu uważajcie : KK twierdzi  ŻE OFIARA NA KRZYŻU JEST SKUTECZNA  JEDYNIE W SWYM POWTÓRZENIU PODCZAS MSZY I TO TYLKO CZĘCIOWO ZA KAŻDYM RAZEM GDY MSZA JEST POWTARZANA. KK TWIERDZI ŻE POTRZEBA WIELU POWTÓRZEŃ MSZY ABY DOPROWADZIĆ DUSZĘ DO NIEBA. KK wyjaśnia , że msza jest ustanowionym przez Boga środkiem zastosowania zasług Kalwarii Pan Jezus Chrystus poprzez swoją śmierć krzyżową ZDOBYŁ WSZELKIE ŁASKI DLA ŚWIATA KTÓRE ON POTRZEBUJE  DO ZBAWIENIA ale błogosławieństwa te przekazywane są ciągle i stopniowo od czasów Kalwarii  GŁÓWNIE PRZEZ MSZĘ. Według KK ksiądz jest niezbędny ponieważ tylko on SWOJĄ MOCĄ  może zmienić substancję chleba i wina w CIAŁO I KREW ZBAWICIELA Czyli OFIARA PANA JEZUSA CHRYSTUSA NIE JEST KOMPLETNA JEST CIĄGLE PROCESEM.
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 06:21
SWII stwierdza ‘’w ofierze mszy nasz Pan jest składany na ofiarę.  MSZA JEST OFIARĄ W KTÓREJ TRWA KRZYŻ.  KK wyjaśnia, że w czasie mszy Pan Jezus Chrystus składa samego siebie na ofiarę równie prawdziwie jak uczynił to na Kalwarii. CO WIĘC ZNACZYŁO TRIUMFALNE SŁOWA „”WYKONAŁO SIĘ”??? Biblia WYRAŹNIE MÓWI ZE PAN JEZUS CHRYSTUS ZŁOŻYWSZY RAZ NA ZAWSZE JEDNĄ  OFIARĘ ZA GRZECHY  ZASIADŁ PO PRAWICY BOGA OJCA 9 Następnie powiedział: Oto idę, abym spełniał wolę Twoją. Usuwa jedną [ofiarę], aby ustanowić inną. 10 Na mocy tej woli uświęceni jesteśmy przez ofiarę ciała Jezusa Chrystusa raz na zawsze3. 11 Wprawdzie każdy kapłan4 staje codziennie do wykonywania swej służby, wiele razy te same składając ofiary, które żadną miarą nie mogą zgładzić grzechów. 12 Ten przeciwnie, złożywszy raz na zawsze jedną ofiarę za grzechy, zasiadł po prawicy Boga, 13 oczekując tylko, aż nieprzyjaciele Jego staną się podnóżkiem nóg Jego5. 14 Jedną bowiem ofiarą udoskonalił na wieki tych, którzy są uświęcani6. Powyższe słowa dowodzą, że nie ma być  już żadnej  DODATKOWEI OFIARY ZA GRZECHY. Sami widzicie jaka jest wielka różnica miedzy słowami z NT a KKK. Starając się bardziej zagmatwać te różnice SWII wyjaśnia że podczas mszy Pan Jezus Chrystus uobecnia  w bezkrwawy sposób ofiarę złożoną na Krzyżu. LECZ BIBLIA WYRAŹNIE STWIERDZA : BEZ PRZELANIA KRWI NIE MA PRZEBACZENIA GRZECHÓW A więc bezkrwawa ofiara nie może usuwać grzechów  JAK TWIERDZI TO MSZA.
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 06:24
Katolicyzm wyjaśnia, że Pan Jezus Chrystus nie jest ofiarowywany na nowo ale ŻE OFIARA NA KRZYŻU JEST UOBECNIANA  Takie stwierdzenie jest pozbawione zupełnie jakiegokolwiek sensu.  Wydarzenie które dokonało się w przeszłości  NIE MOŻE BYĆ UCZYNIONYM OBECNYM TERAZ. Jeśli wydarzenie przeszłe uzyskało swój cel  TO NIE MA ŻADNEGO POWODU DO UOBECNIANIA GO W PRZYSZŁOŚCI. Dotyczy to zapłaty za nasze grzechy której Pan Jezus Chrystus dokonał na Krzyżu. GDY UMIERAŁ POWIEDZIAŁ ‘’WYKONAŁO  SIĘ ‘’ UŻYŁ PRZY TYM SŁÓW KTÓRE ZNACZĄ ‘’ZAPŁACONE W PEŁNI’’ A jednak w KKK czytamy  ‘’Eucharystia jako ofiara jest składana jako zadośćuczynienie za grzechy żywych i umarłych oraz dla otrzymania od Boga pożytku duchowego. Więc co to jest ??? Jest to próba spłacania RAT DŁUGU KTÓRY ZOSTAŁ JUŻ SPŁACONY. Zatem jak widzicie ‘’msza’’ jest  ZAPRZECZENIEM WYSTARCZALNOŚCI  ZAPŁATY ZA GRZECHY, KTÓREJ PAN JEZUS CHRYSTUS  DOKONAŁ NA KRZYŻU. Kościół katolicki  twierdzi, że przez msze dokonuje tego czego Pan Jezus Chrystus Już dokonał. SWII stwierdził  w liturgii a zwłaszcza w świętej ofierze na mszy DOKONUJE SIĘ NASZE ODKUPIENIE ALE BIBLIA MÓWI ŻE ODKUPIENIE SIĘ JUŻ DOKONAŁO. 11 Ale Chrystus, zjawiwszy się jako arcykapłan dóbr przyszłych, przez wyższy i doskonalszy, i nie ręką - to jest nie na tym świecie - uczyniony przybytek7, 12 ani nie przez krew kozłów i cielców, lecz przez własną krew wszedł raz na zawsze do Miejsca Świętego, zdobywszy wieczne odkupienie.
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 07:26
Abyś zrozumiał powyzsze słowa które napisałem do Ciebie powinieneś także wcześniej zrozumieć to: (Hbr 9) ''24 Chrystus bowiem wszedł nie do świątyni, zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej [świątyni], ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, 25 nie po to, aby się często miał ofiarować jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą. 26 Inaczej musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków13 na zgładzenie grzechów przez ofiarę z samego siebie. 27 A jak postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd, 28 tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia14 grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują.'' Katolicy od  około III wieku wychowani są na OBRZĘDOWYM ZJADANIU FIZYCZNEGO CIAŁA PANA JEZUSA CHRYSTUSA I PICIU JEGO KRWI I SĄ TAK OMAMIENI W TYM PROCEDERZE, ŻE NAWET NIE DOSTRZEGAJĄ BRUTALNOŚCII ZŁA, KTÓRE TKWI W TYM KULCIE WIARA W ZJADANIE ( TERAZ UWAŻAJCIE) FIZYCZNEGO CIAŁA ŻYJĄCEGO PANA JEZUSA CHRYSTUSA I PICIE JEGO FIZYCZNEJ KRWI JEST RÓWNIE STRASZNA JAK KULTY PIERWOTNE LUDOŻERCÓW, SKŁADANIE BOGOM LUDZI NA OFIARĘ CZY WAMPIRYZM. A PRAWDA , KTÓRA POCHODZI Z NT ( EWANGELIA CHRYSTUSA) JEST TAKA:
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 07:27
‘’ Rzekł do nich Jezus: "Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Nie Mojżesz dał wam chleb z nieba, ale dopiero Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba. Albowiem chlebem Bożym jest Ten, który z nieba zstępuje i życie daje światu". ZATEM  KIM JEST CHLEB BOŻY??? Apostołowie zwłaszcza ap Paweł sami bezpośrednio opisują jak wyglądały spotkania i spożywanie na tych spotkaniach chleba czynione na pamiątkę . Nawet doszło do bezpośrednich upomnień aby ludzie  najadali się przed takim spotkaniem w domach. To jest wyraźny obraz jak wyglądało spożywanie chleba czynione na pamiątkę. Podobnie to obrazuje Didache (Nauczanie Pana do narodów przekazane przez dwunastu apostołów.) Dziękczynienie przy winie i chlebie 1 Co się z kolei tyczy dziękczynienia - dziękujcie w następujacy sposób. 2 Najpierw przy kielichu: «Dziękujemy Ci, nasz Ojcze, za świętą winorośl* Dawida, Twojego sługi. Tobie chwała na wieki.» 3 Natomiast przy połamanym* [chlebie]: «Dziękujemy Ci, nasz Ojcze, za życie i poznanie, które dałeś poznać nam przez Jezusa, Twego Sługę. Tobie chwała na wieki. 4 Tak jak ten połamany* [chleb] był rozproszony na górach i zgromadzony, stał się jednym, tak niech zostanie zgromadzona Twoja Społeczność* z krańców ziemi do Twego Królestwa, Dziękczynienie 1 A gdy się najecie, dziękujcie w ten sposób: 2 «Dziękujemy Ci, święty Ojcze, za Twoje święte Imię, które rozbiło namiot w naszych sercach, i za poznanie, wiarę oraz nieśmiertelność, którą dałeś nam poznać przez Jezusa, Twego Sługę. Tobie chwała na wieki. „”1 A gdy się najecie, dziękujcie w ten sposób:”” Wyraźnie widać , że DZIĘKUJĄ ZA POZNANIE  , WIARĘ  ORAZ NIEŚMIERTELNOŚĆ
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 07:32
Wyraźnie widać , że tak jak bezpośrednio apostołowie tak i pierwsi uczniowie tych apostołów spotkania takie wykorzystywali do przekazywania słów Ewangelii Chrystusa . Nikt z apostołów ani pierwszych uczniów nie wznosił chleba i nie mówił , że jest to CIAŁO CHRYSTUSA w dosłownym tego słowa tłumaczeniu. Apostołowie rozumieli słowa Pana Jezusa Chrystusa : 60 A spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, wielu mówiło: «Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?» 61 Jezus jednak świadom tego, że uczniowie Jego na to szemrali, rzekł do nich: «To was gorszy? 62 A gdy ujrzycie Syna Człowieczego, jak będzie wstępował tam, gdzie był przedtem? 63 Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda10 Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. 64 Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą». Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. . Ogólnie ciało fizyczne odżywia się chlebem i wodą i UMIERA , natomiast ciało duchowe człowieka ( dusza ) żyje w MOCY DUCHA i odżywia się CIAŁEM DUCHOWYM  PANA JEZUSA CHRYSTUSA. Ciało Duchowe Pana Jezusa Chrystusa jest MOCĄ JEGO OJCA  I ŻADEN MAG NIE JEST W STANIE PRZEMIENIĆ CHLEB ZIEMSKI W DUCHA ŚWIĘTEGO PRAWDĘ  ( MOC OJCA PANA JEZUSA CHRYSTUSA) . JEŚLI BY TAK BYŁO PAN JEZUS NIE PRZYSYŁAŁBY DUCHA ŚWIĘTEGO PRAWDY  LECZ STWARZALI BY  GO KSIĘŻA ( dokładnie przemienialiby  chleb w DUCHA ŚW PRAWDĘ – CIAŁO PANA JEZUSA CHRYSTUSA )  A to jest nie możliwe  , ponieważ Pan Jezus Chrystus został zrodzony przez swojego OJCA . To jest właśnie CIAŁO PANA JEZUSA CHRYSTUSA którym należy się odżywiać dokładnie tak jak to wyjaśnił ap Paweł
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 07:34
16 Oto, czego uczę: postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. 17 Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. 18 Jeśli jednak pozwolicie się prowadzić duchowi, nie znajdziecie się w niewoli Prawa. 19 5 Jest zaś rzeczą wiadomą, jakie uczynki rodzą się z ciała: nierząd, nieczystość, wyuzdanie, 20 uprawianie bałwochwalstwa, czary, nienawiść, spór, zawiść, wzburzenie, niewłaściwa pogoń za zaszczytami, niezgoda, rozłamy, 21 zazdrość, pijaństwo, hulanki i tym podobne. Co do nich zapowiadam wam, jak to już zapowiedziałem: ci, którzy się takich rzeczy dopuszczają, królestwa Bożego nie odziedziczą. 22 Owocem zaś ducha jest: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, 23 łagodność, opanowanie. Przeciw takim [cnotom] nie ma Prawa6. 24 A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje z jego namiętnościami i pożądaniami. 25 Mając życie od Ducha, do Ducha się też stosujmy. (GAL5) Człowiek , który uwierzył w Pana Jezusa Chrystusa oddał mu swoje życie STOSUJE się do słów  „postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała „  RODZI SIĘ NA NOWO.  ŻYJE I ODŻYWIA SIĘ DUCHEM ŚWIĘTYM PRAWDĄ - CIAŁEM DUCHOWYM  PANA JEZUSA CHRYSTUSA . Dlatego chleb i wino spożywamy na pamiątkę a dusza żywi się CIAŁEM  DUCHOWYM PANA JEZUSA CHRYSTUSA – DUCHEM ŚWIĘTYM PRAWDĄ , które nie posiada postaciowości , JEST MOCĄ w której żyje dusza ludzka.
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 07:36
Ciało fizyczne człowieka aby żyło musi mieć pokarm ( fizyczny ) chleb i wodę ( inne) . Dusza ludzka aby żyła musi być zanurzona w Mocy –Duchu - Programie, który tę duszę ożywia . Moc Ducha sprawia , że dusza czuje i ogólnie funkcjonuje. A więc pokarmem ( źródłem życia ) dla duszy jest Moc Ducha . Dusza ludzka musi pożywać tę moc aby żyć. O tym mówił Pan Jezus Chrystus i apostołowie ( najwięcej ap Paweł ). Jeśli więc człowiek ( tj dusza i ciało fizyczne ) nie pożywia się Duchem św Prawdą , MOCĄ OJCA PANA JEZUSA CHRYSTUSA i tylko stosuje się do mocy pożądania ciała , to taki człowiek ( dusza ) nie będzie miała życia w sobie. Bo życie , to wieczne życie daje tylko DUCH ŚW – moc Ojca Pana Jezusa Chrystusa. Tylko w NIM zanurzona dusza może żyć wiecznie i szczęśliwie ( Ciało – Królestwo Pana Jezusa Chrystusa.) Co należy zrobić aby spożywać Ciało i Krew Duchową Pana Jezusa Chrystusa ?   Należy w NIEGO uwierzyć , oddać mu swoje życie  i poprosić o MOC JEGO OJCA --- DUCHA SWIĘTEGO PRAWDĘ .  Jeśli taki człowiek otrzyma Ducha św Prawdę to jego dusza ( ego) zostaje zanurzona w Nim i od tej pory jeśli będzie się do niego stosować (16 Oto, czego uczę: postępujcie według ducha, a nie spełnicie pożądania ciała. 17 Ciało bowiem do czego innego dąży niż duch, a duch do czego innego niż ciało, i stąd nie ma między nimi zgody, tak że nie czynicie tego, co chcecie. )   zaczyna się NIM odżywiać. ŻYJE W NIM .  Odżywianie się CIAŁEM Pana Jezusa Chrystusa jest przez cały czas gdy człowiek stosuje się właśnie do Niego . Odzywianie się Duchem _ Prawda – Mocą Ojca , które jest CIAŁEM Pana Jezusa Chrystusa  jest przez całe życie człowieka , jeśli ten stosuje się do Niego. Ogólnie pisząc człowiek odżywia się Ciałem Pana Jezusa Chrystusa wtedy gdy wybiera właśnie działanie , MOC Ducha św Prawdy . To samo dotyczy KRWI DUCHOWEJ – MOCY która oczyszcza duszę z grzechów.
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 07:37
Żaden człowiek w tym ksiądz , papież  nie jest w stanie przemienić chleba w Moc Ojca Pana Jezusa Chrystusa ( Ducha św Prawdę ) , które jest CIAŁEM DUCHOWYM  Pana Jezusa Chrystusa , chociażby dlatego że sam żyje w MOCY DUCHOWEJ . CIAŁO DUCHOWE PANA JEZUSA CHRYSTUSA JEST ZRODZONE PRZEZ JEGO OJCA PANA PANÓW. Ciało Pana Jezusa Chrystusa (DUCH ŚW PRAWDA)  , które zesłał JEGO OJCIEC do tego świata MOŻNA TYLKO PRZYJĄĆ KK wyraźnie w KKK precyzuje cyt: 1365  : "Ponieważ Eucharystia jest pamiątką Paschy Chrystusa, jest ona także ofiarą. Charakter ofiarny ukazuje się już w słowach jej ustanowienia: „To jest Ciało moje, które za was będzie wydane" i „Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana" (Łk 22, 19-20). W Eucharystii Chrystus daje to samo ciało, które wydał za nas na krzyżu, tę samą krew, którą wylał „za wielu (...) na odpuszczenie grzechów" W Eucharystii Chrystus daje to samo ciało, które wydał za nas na krzyżu, tę samą krew, którą wylał „za wielu (...) na odpuszczenie grzechów" I TO WŁAŚNIE JEST NIEZGODNE Z EWANGELIĄ  A NAWET Z BEZPOŚREDNIMI  SŁOWAMI PANA JEZUSA CHRYSTUSA który powiedział : 63 Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda10. Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. 64 Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą».
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 07:39
Ogólnie Odżywianie się CIAŁEM PANA JEZUSA CHRYSTUSA TO ODWOŁYWANIE SIĘ DO DUCHA ŚW I WYDAWANIE JEGO OWOCÓW ( GAL5) NATOMIAST WSPÓLNE SPOKTANIA JEDZENIE ( CHLEBA)  I PICIE TO to właśnie jest PAMIĄTKA . OCZYWIŚCIE NA SPOTKANIACH ROZMOWA O EWANGELII PANA JEZUSA CHRYSTUSA ( Czyt Didache (Nauczanie Pana do narodów przekazane przez dwunastu apostołów.)
MK
Marek Kępka
23 stycznia 2019, 09:40
Oho, Jasio - guru Kościoła Jezusa Chrystusa z Krakowa, znowu się uaktywnił. Chyba liczy, że swoim spamem zwiedzie kolejne owieczki do spojej sekty. "Ciało moje jest prawdziwym pokarmem a krew moja prawdziwym napojem" i "kto spożywa ciało moje i pije krew moją, ma życie wieczne a ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym". Tyle w temacie, drogi panie. Nawróć się w końcu, zamiast jątrzyć, dzielić wsączać jad ludziom wierzącym, przekręcać i fałszywie interpretować Pismo św.. Wiesz kogo w ten sposób naśladujesz? "Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu?" - to słowa i metody twojego mistrza.
PM
Patryk M
23 stycznia 2019, 13:38
Moim PANEM I BOGIEM JEST PAN JEZUS CHRYSTUS. Ciągle o tym zapominasz. MOJE WYPOWIEDZI SĄ PRAWDĄ BO POCHODZĄ Z MOCY OJCA PANA JEZUSA CHRYSTUSA ( czyt. GAL 5) NIE WYKAZAŁEŚ ANI JEDNEJ RZECZY W MOJEJ WYPOWIEDZI, KTÓRA MIAŁABY BYĆ NIEPRAWDĄ. NA POCZĄTEK ZROZUM SŁOWA: ''60 A spośród Jego uczniów, którzy to usłyszeli, wielu mówiło: «Trudna jest ta mowa. Któż jej może słuchać?» 61 Jezus jednak świadom tego, że uczniowie Jego na to szemrali, rzekł do nich: «To was gorszy? 62 A gdy ujrzycie Syna Człowieczego, jak będzie wstępował tam, gdzie był przedtem? 63 Duch daje życie; ciało na nic się nie przyda10 Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem. 64 Lecz pośród was są tacy, którzy nie wierzą». ''Słowa, które Ja wam powiedziałem, są duchem i są życiem.'' SŁOWA MOJEGO PANA I BOGA JEZUSA CHRYSTUSA SĄ PRAWDĄ jan
MK
Marek Kępka
23 stycznia 2019, 14:08
Ojej Jasiu, nie domyśliłeś się, że wszystko co wyżej napisałeś (a raczej skopiowałeś i wkleiłeś) uważam za wierutną bzdurę i manipulację Słowem Bożym? Już początek jest niezły, bo przywołujesz Jana Pawła VI - a może Ty jesteś wysłannikiem z przyszłości? Wow, mów dalej, jakie numery padną w totolotku za 5 lat?