KIK przeciwko opacznie pojmowanej tolerancji

KIK przeciwko opacznie pojmowanej tolerancji
(źr. www.kik.waw.pl)
KAI / wm

Niepokoić musi fakt, że coraz częściej w imię źle pojętej wolności słowa tolerujemy wypowiedzi i czyny haniebne - stwierdza Zarząd Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie w oświadczeniu pt: "Być przyzwoitym!", przekazanym KAI.

A oto pełen tekst stanowiska KIK w Warszawie:

Głos Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie

Być przyzwoitym!

Jeśli do występnego powiem: "Występny musi umrzeć", a ty nic nie mówisz, by występnego sprowadzić z jego drogi, to on umrze z powodu swej przewiny, ale odpowiedzialnością za jego śmierć obarczę ciebie. (Ez 33,8)

Bezczeszczenie Miejsc Pamięci, ataki na mniejszości narodowe i religijne, agresja pseudokibiców - to zjawiska, których wspólnym mianownikiem jest nienawiść, ale również brak reakcji na nią. Powszechna brutalizacja języka, zdarzająca się obojętność sądu wobec czynów i mowy nienawiści - to przejawy zaniku wrażliwości na zło.

Klub Inteligencji Katolickiej w Warszawie wyraża zdecydowany sprzeciw wobec wszelkich zjawisk tego rodzaju. Uważamy, że niezbędne jest podjęcie przemyślanych działań edukacyjnych i medialnych, a w przyszłości być może także prawnych, które podniosą standard zachowań publicznych, obniżą poziom agresji i przyczynią się do niwelowania gorszących podziałów nękających nasze społeczeństwo.
Każdy z nas odpowiada nie tylko za własne czyny, ale również za to, do czego zachęca swoim postępowaniem ufających mu ludzi. Dlatego osoby, będące w swoim środowisku wzorem dla innych, ponoszą odpowiedzialność szczególną. Jeżeli rodzic, nauczyciel, ksiądz, pisarz, dziennikarz, polityk, idol młodzieżowy czy inny autorytet społeczny popełnia czyny, za które wprawdzie nie karze się w majestacie prawa, ale które w istocie są czynami nieprzyzwoitymi, godzącymi w innych - to musi on wiedzieć, że jego postawa i postępowanie mogą być wzorem dla wielu. Dlatego nie jest sprawą obojętną, kto uczy nas o prawach ludzkich i Bożych, kto występuje w sferze publicznej, komu powierzamy dzieci w szkole.

Niepokoić musi fakt, że coraz częściej w imię źle pojętej wolności słowa tolerujemy wypowiedzi i czyny haniebne. Milczenie w obliczu takich działań bywa odczytane jako przyzwolenie, a przez to staje się właściwie współuczestnictwem. Uważamy, że każdy człowiek, niezależnie od wyznawanego światopoglądu i religii, powinien w miarę swych możliwości dawać wyraz dezaprobacie dla czynów nagannych moralnie - nawet wtedy, a może przede wszystkim wtedy, gdy dopuszczają się tego osoby z jego otoczenia. Taka postawa potrzebna jest zawsze, a szczególnie w czasach, gdy akty nienawiści i przyzwolenia na nie są coraz częstsze, czego jesteśmy dziś w Polsce świadkami.

Zwracamy się z apelem o wrażliwość i odwagę sprzeciwu wobec zła - każdego zła godzącego w ludzką godność, bez względu na to, pod jakim hasłem czy sztandarem to zło występuje.

Zarząd Klubu Inteligencji Katolickiej w Warszawie

Warszawa, 14 października 2011 r.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

KIK przeciwko opacznie pojmowanej tolerancji
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.