Kochać i służyć - list biskupów do kapłanów

"Kochać i służyć" - taki tytuł nosi list polskich biskupów do księży na tegoroczny Wielki Czwartek. Biskupi zachęcają duchownych, by stale troszczyli się o swoje życie wewnętrzne. Przestrzegają też, by w szeregach kapłańskich nie było tych "którzy promują w mediach swój subiektywny, jednostronny obraz Kościoła".

Autorzy listu zachęcają księży, by swoją postawą i służbą ukazywali piękno powołania kapłańskiego. "Nie możemy pomijać faktu, że w naszych seminariach pozostaje coraz więcej pustych miejsc" - dodają.

Biskupi przypominają, że wybór drogi kapłańskiej zakładają stałą troskę o życie wewnętrzne, życie modlitwy, życie sakramentalne. "Powinniśmy w tę najważniejszą sprawę inwestować nasz czas, w przeciwnym wypadku nasza posługa w Kościele staje się jałowa i może przyjąć kształt zwykłego aktywizmu, pozbawionego głębi i ducha" - czytamy w liście.

List zawiera też zachętę by księża umacniali swe powołanie u źródeł, czerpiąc moc z osobistego spotkania z Bogiem. "To przecież jedyna, pomimo naszych słabości, sprawdzona droga dorastania do ideału chrześcijańskiego życia i kapłańskiej służby" - stwierdzają.

Biskupi zwracają uwagę, że szczególnie wrażliwym miejscem ewangelizacji są dzisiaj media, bo stwarzają możliwość docierania ze słowem Bożym do tych, którzy z różnych powodów nie uczestniczą w życiu parafii. "Zwróćmy jednak uwagę, aby nie było wśród nas tych, którzy promują w mediach swój subiektywny, jednostronny obraz Kościoła" - proszą autorzy dokumentu.

Zachęcają też księży, by jako spowiednicy byli miłosierni wobec grzeszników zaznaczając, że o takiej postawie przypomina wielokrotnie papież Franciszek. "Wzywając innych do nawrócenia, pokuty, przemiany, bądźmy sami ludźmi, którzy wciąż pracują nad sobą. Spowiadając innych, sami często i gorliwie się spowiadajmy" - apelują biskupi.

Jak wzór służby Chrystusowi, Jego Kościołowi i zbawieniu świata autorzy dokumentu stawiają bł. Jana Pawła II, bowiem to on uczy, jak realizować słowa Jezusa: "Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25, 40).

"Służył Kościołowi i światu, milionom i konkretnym ludziom. Służył słowem, modlitwą, pielgrzymkami, cierpieniem, świadectwem wiary i ufności pokładanej w Bogu" - piszą biskupi o Janie Pawle II.

Autorzy listu przypominają też słowa papieża Wojtyły wypwoiedziane w Szczecinie w 1987 r., że "nie można autentycznie głosić Ewangelii ubogim, nie zachowując właściwego dla swego powołania ubóstwa" oraz że duchowni muszą być "być solidarni z narodem. Stylem życia bliscy przeciętnej, owszem, raczej uboższej rodziny".

Biskupi zaznaczają, że te słowa przypomniał im także papież Franciszek podczas niedawnej wizyty ad limina. "W kontekście wezwania, żebyśmy wychodzili na peryferie i szli do tych, którzy czekają na Ewangelię, wskazywał, że taki styl apostolski jest niemożliwy bez ducha ubóstwa i wyrzeczenia" - czytamy w liście pt. "Kochać i służyć".