Do polityków katolików

Do polityków katolików
Dariusz Kowalczyk SJ

Jakiś czas temu premier Tusk złożył deklarację: "Zbliżamy się do momentu, kiedy związki partnerskie byłyby do zaakceptowania przez większość w przyszłym Sejmie, jak i przez Polaków". Widocznie już się zbliżyliśmy, bo do Sejmu trafiły trzy projekty ustawo o związkach partnerskich, czyli w gruncie rzeczy nad prawnym uznaniem przez państwo i otoczeniem przywilejami związków homoseksualnych.

Nim wybrzmią echa dzisiejszej debaty i wyników głosowania (Sejm odrzucił dziś wszystkie trzy projekty, które złożyły klubu PO, SLD i Ruchu Palikota), warto jeszcze raz przypomnieć politykom, uważającym się za katolików, oraz wyborcom katolikom kilka wypowiedzi Kościoła na ten temat.

1. Jeśli wszyscy wierni mają obowiązek przeciwstawienia się zalegalizowaniu prawnemu związków homoseksualnych, to politycy katoliccy zobowiązani są do tego w sposób szczególny na płaszczyźnie im właściwej. […] W przypadku, gdy po raz pierwszy zostaje przedłożony Zgromadzeniu ustawodawczemu projekt prawa, przychylny zalegalizowaniu związków homoseksualnych, parlamentarzysta katolicki ma obowiązek moralny wyrazić jasno i publicznie swój sprzeciw, i głosować przeciw projektowi ustawy. Oddanie głosu na rzecz tekstu ustawy, tak szkodliwej dla dobra wspólnego społeczności, jest czynem poważnie niemoralnym" (Kongregacja Nauki Wiary, Uwagi dotyczące projektów legalizacji prawnej związków między osobami homoseksualnymi, 2003, nr 10).

2. "Gdy dochodzi do konfrontacji polityki z zasadami moralnymi, które nie mogą być uchylone, […] zadanie katolików staje się szczególnie ważne i odpowiedzialne. […] Niedopuszczalne są jakiekolwiek próby prawnego zrównania z rodziną innych form współżycia ani też prawnego uznania owych form" (Nota doktrynalna Kongregacji Nauki Wiary o niektórych aspektach działalności i postępowania katolików w życiu politycznym, 2002 nr 3).

3. "Specyficznym zadaniem laikatu jest udział w życiu publicznym i w polityce. Kościół nie utożsamia się z żadną partią, wspólnotą polityczną ani systemem politycznym, natomiast przypomina zawsze, aby świeccy zaangażowani w życiu publicznym dawali odważne i czytelne świadectwo wartościom chrześcijańskim. Mają je głosić i bronić ich, gdy zostaną zagrożone. Będą to czynić na forum publicznym, zarówno w debatach gremiów politycznych, jak i w mediach" (Benedykt XVI podczas spotkania z polskimi biskupami przybyłymi do Watykanu w grudniu 2005 roku z wizytą ad limina).

4. "W tej sprawie [wizji małżeństwa i rodziny] Kościół nie może ulegać naciskom pewnego typu kultury, nawet jeśli jest ona rozpowszechniona i czasem agresywna. […] Trzeba wykonać wielki wysiłek, aby należycie uzasadnić stanowisko Kościoła, podkreślając zwłaszcza, że nie próbuje on narzucić niewierzącym poglądów wynikających z wiary, ale interpretuje i chroni wartości zakorzenione w samej naturze ludzkiej" (List apostolski Novo millennio ineunte Jana Pawła II, nr 47, 51).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Do polityków katolików
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.