Odwaga biskupa

Odwaga biskupa
Piotr Żyłka

Biskup Piotr Jarecki popełnił duży błąd. Nie da się wybronić kogoś, kto prowadzi samochód pod wpływem alkoholu. Jednak już jego dzisiejsze oświadczenie budzi szacunek.

Biskup, jadąc Wybrzeżem Gdańskim w Warszawie, uderzył w latarnię. Jak stwierdził przedstawiciel Komedy Stołecznej Policji, w wydychanym powietrzu miał ponad 2,5 promila alkoholu.

DEON.PL POLECA

Gdy przeczytałem pierwsze doniesienia na ten temat, pomyślałem, że jest fatalnie. Mało nam przeróżnych historii, obsmarowujących Kościół w mediach nie pałających do katolików wielką sympatią? A teraz jeszcze sami wkładamy im broń do rąk. Jakby nie patrzeć - pijany pasterz Kościoła, prowadzący samochód i ścinający latarnię musi powodować zgorszenie. Nie dziwi mnie więc dyskusja, a nawet komentarze atakujące warszawskiego hierarchę.

Jednak oświadczenie, które zostało dziś opublikowane na stronie internetowej archidiecezji warszawskiej, uważam za wydarzenie warte nagłośnienia.

"Nigdy nie powinienem kierować samochodem pod wpływem alkoholu. Przepraszam wszystkich, których zgorszyłem swoim czynem, a zwłaszcza przepraszam wiernych archidiecezji warszawskiej, że zawiodłem ich zaufanie. To jednak się stało, dlatego też oddaję do dyspozycji Ojca Świętego moją posługę biskupa pomocniczego archidiecezji warszawskiej" - czytamy w oświadczeniu.

Cieszę się, że biskup Jarecki nie stara się bronić i tłumaczyć. Zamiast tego stawia sprawę jasno - przyznaje się do winy, przeprasza i oddaje się do dyspozycji papieża.

Bardzo ważne jest też ostanie zdanie oświadczenia, w którym hierarcha informuje, że ma zamiar "jak najszybciej skorzystać ze specjalistycznej pomocy". Rozumiem te słowa, jako publiczne przyznanie się do problemu z nadużywaniem alkoholu. Z tego powodu reakcja biskupa wzbudziła mój podziw. Dlaczego? Bo biskup odważył się powiedzieć prawdę.

Skoro mleko się wylało, dobrze by było, byśmy wszyscy w Kościele wyciągnęli z tego wnioski. Paradoksalnie biskup Jarecki powinien stać się dla nas wzorem. Jeśli zawalimy, zrobimy coś złego, zgrzeszymy, to nie zamiatajmy tego pod dywan. Stańmy w prawdzie, przeprośmy i bądźmy gotowi ponieść konsekwencje. Tego wymaga od nas Ewangelia.

Piotr Żyłka - członek redakcji i publicysta DEON.pl, twórca Projektu faceBóg.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Odwaga biskupa
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.