Komunikat biskupów przed wyborami

„Katolicy powinni działać zgodnie z imperatywami sumienia dobrze uformowanego według słusznego osądu i Magisterium Kościoła, a szczególnie jego nauczania społecznego"
M. Raczkiewicz CSsR / Radio Watykańskie / slo

Przed zbliżającymi się wyborami regionalnymi i lokalnymi (22 maja) biskupi prowincji madryckiej wzywają do zapoznania się z programami wyborczymi partii politycznych, uważnym ich rozeznaniem i odpowiedzialnym oddaniem głosu. „Chodzi o wkład bardzo ważny dla dobra wspólnego społeczeństwa” – podkreślają biskupi w specjalnym komunikacie.

„Katolicy powinni działać zgodnie z imperatywami sumienia dobrze uformowanego według słusznego osądu i Magisterium Kościoła, a szczególnie jego nauczania społecznego. W ten sposób będą mogli wybrać między opiniami politycznymi zgodnymi z wiarą i prawem naturalnym tę, która jest najbliższa wymogom dobra wspólnego” – czytamy w komunikacie.

Ponadto przypominają, że także „prawo do wolności religijnej powinno być chronione. Oznacza to szacunek wobec miejsc kultu i znaków religijnych, a także publiczne docenienie przekonań religijnych, szczególnie wynikających z wiary katolickiej, która ukształtowała nasze dziedzictwo kulturalne i moralne” – czytamy w komunikacie.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Komunikat biskupów przed wyborami
Komentarze (2)
Z
zbych
5 kwietnia 2011, 12:20
"Katolicy powinni działać zgodnie z imperatywami sumienia dobrze uformowanego według słusznego osądu i Magisterium Kościoła, a szczególnie jego nauczania społecznego. W ten sposób będą mogli wybrać między opiniami politycznymi zgodnymi z wiarą i prawem naturalnym tę, która jest najbliższa wymogom dobra wspólnego" Dlaczego u nas biskupi boją sie nazywac rzeczy po imieniu i przypominać o fundamentach nauki kościoła? Smutne to...
M
Marta
5 kwietnia 2011, 11:58
No proszę, tam biskupi sie nie boją mówić. U nas nabierają wody w usta. Nie przypominają jednoznacznie przed wyborami co jest złe a co dobre. Nie chodzi mi o wskazywanie partii, bo nie od tego są biskupi, ale o takie wskazanie jak zrobili to biskupi z Madrytu. Podziwiam