Kondolencje abp. Gądeckiego po śmierci Szimona Peresa
Nie bez znaczenia w kształtowaniu się tej wybitnej osobowości było miejsce urodzenia w ówczesnym województwie nowogródzkim, na terenach II Rzeczypospolitej, miejscu styku wielu kultur - napisał przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki w kondolencjach po śmierci Szimona Peresa.
Kondolencje w imieniu Kościoła katolickiego w Polsce abp Gądecki przekazał na ręce ambasador Izraela w Polsce Anny Azari, którą zapewnił o "duchowej bliskości Kościoła katolickiego w Polsce" po śmierci izraelskiego polityka.
"Nie bez znaczenia w kształtowaniu się tej wybitnej osobowości było miejsce jego urodzenia, czyli Wiszniew, w ówczesnym województwie nowogródzkim, na terenach II Rzeczypospolitej. Spotkało się tam wiele kultur, języków i tradycji. Wspólne życie wymagało otwartości na drugiego człowieka i poszerzało horyzonty intelektualne. Taka postawa zaowocowała podejmowaniem nieustannych wysiłków na rzecz pokoju i pojednania w Izraelu i na Bliskim Wschodzie, co zostało docenione na arenie międzynarodowej poprzez przyznanie Szymonowi Peresowi Pokojowej Nagrody Nobla w 1994 r." - napisał metropolita poznański i przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Urodzony w II RP Szimon Peres zmarł w nocy z wtorku na środę w szpitalu w Tel Awiwie, dwa tygodnie po doznaniu udaru mózgu; miał 93 lata. W latach 2007-2014 był prezydentem Izraela, dwukrotnie pełnił stanowisko premiera, przez wiele lat był ministrem i posłem. Był też jednym z twórców historycznego porozumienia z Oslo z 1993 roku między państwem żydowskim a Organizacją Wyzwolenia Palestyny, które stworzyło podwaliny pod Autonomię Palestyńską, za co został uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla.
Skomentuj artykuł