Koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży: sprawę ks. Jankowskiego należy wyjaśnić

Adam Żak SJ (fot. YouTube / BP KEP)
KAI / sz

"Sprawę oskarżeń ks. prałata Henryka Jankowskiego o wykorzystywanie seksualne nieletnich należy wyjaśnić zgodnie z wytycznymi Konferencji Episkopatu Polski" - podkreśla o. Adam Żak SJ, założyciel i dyrektor Centrum Ochrony Dziecka przy Akademii Ignatianum w Krakowie. Jeśli oskarżenia są prawdziwe, należy również okazać uwagę i pomoc osobom pokrzywdzonym - zaznacza.

O. dr Adam Żak, będący tez koordynatorem ds. ochrony dzieci i młodzieży ze strony Konferencji Episkopatu, przypomina o punkcie 8 "Wytycznych dotyczących wstępnego dochodzenia kanonicznego w przypadku oskarżeń duchownych o czyny przeciwko szóstemu przykazaniu Dekalogu z osobą niepełnoletnią poniżej osiemnastego roku życia" przyjętych przez Konferencję Episkopatu Polski w 2014 r. i znowelizowanych w 2017 r. Punkt ten brzmi: "Gdyby oskarżenie zostało wniesione przeciwko zmarłemu duchownemu, nie należy wszczynać dochodzenia kanonicznego, chyba że zasadnym wydałoby się wyjaśnienie sprawy dla dobra Kościoła. Osobę wnoszącą oskarżenie należy powiadomić o tych okolicznościach".

"Ks. Jankowski zmarł i nie może się bronić, w związku z tym nie może być mowy o żadnej formie postępowania kanoniczno-karnego. Natomiast był on osobą publiczną, bardzo znaną, znaczącą dla Kościoła i uważaną za zasłużoną. Oskarżenia pojawiające się przeciw niemu w mediach są oskarżeniami publicznymi. Wyjaśnienie tej sprawy ze względu na dobro Kościoła, dobro Ludu Bożego jest rzeczą ze wszech miar wskazaną. Zwłaszcza, że świadectwa przeciwko prałatowi pojawiały się jeszcze za jego życia i było prowadzone postępowanie prokuratorskie, którego akta mogłyby pewnie rzucić nieco światła na sprawę. Należałoby dać jasną odpowiedź, czy przywoływane fakty albo przynajmniej ich część miały miejsce czy też nie. Myślę, że wierni Kościoła mają do tego prawo - mówi o. Żak.

Podkreśla, że "Wytyczne" wskazują też na sposób postępowania wobec ofiar, przy czym fakt, że ewentualny sprawca nie żyje, nie ma w tym kontekście żadnego znaczenia. -Jeśli oskarżenia by się potwierdziły należałoby okazać osobom pokrzywdzonym odpowiednią uwagę i pomoc - zaznacza o. Żak.

DEON.PL POLECA


Zdaniem o. Żaka wspomniane działania powinny zainicjować władze diecezji, do której należał ks. Henryk Jankowski, czyli archidiecezji gdańskiej.

Ks. Artur Stopka: Sprawy ks. Jankowskiego nie da się przemilczeć. Dobro wymaga, aby ją wyjaśnić<<

Ks. prałat Henryk Jankowski (1936 - 2010) był wieloletnim proboszczem parafii św. Brygidy w Gdańsku, kapelanem "Solidarności", blisko związany z opozycją antykomunistyczną w PRL.

Kilka dni temu w "Dużym Formacie", dodatku do "Gazety Wyborczej" ukazał się artykuł "Sekret Świętej Brygidy. Dlaczego Kościół przez lata pozwalał księdzu Jankowskiemu wykorzystywać dzieci?". Opisuje on świadectwa wykorzystywania seksualnego nieletnich przez ks. Jankowskiego. Przypomina też sprawę postępowania karnego prowadzonego w związku z oskarżeniami na tym tle przeciw ks. Jankowskiemu w 2004 r., które zostało wówczas umorzone.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży: sprawę ks. Jankowskiego należy wyjaśnić
Komentarze (5)
AB
Aleksander Borowski
8 grudnia 2018, 20:39
Trzeba się modlić,by sprawa została wyjasniona.Ks.jankowski był człowiekiem zasłużonym dla RP, dla mnie to bardzo przykra sprawa. Jeżeli zarzuty się potwierdzą trzeba usunąć jego pomnik i wynagrodzić cieprpienia ofiarom. Skłonności do molestowania nieletnich musiały być chyba zauwazone przez otoczenie. I teraz dopiero ta sprawa wypłynęła?
Ewa Zawadzka
7 grudnia 2018, 15:33
By za kilka lat nikt nie powiedział że arcybiskup już nie może się bronić należy się zająć sprawą abp. Juliusza Paetza który molestował kleryków i nie tylko że jest bez karny ale wciąż pojawia się w kręgach kościelnych. Należy też pociągnąć do odpowiedzialności tych którzy tą sprawę tuszowali.
JM
Jerzy Matejko
7 grudnia 2018, 11:51
Pierwsze co należy zrobić to zdjąć z urzędu Bp. Głodzia. Bez tego nic sie nie zmieni w tej diecezji. Zawsze Bp. Głódź chwalił ks. Jankowskiego. Mieli to same umiłowanie włądzy, blichtru pieniedzy i alkoholu. Popis jaki zrobił z pochwałą Kurskiego  łamiąc przepisy liturgiczne i elementarne zasady przyzwoitości gwarantuje że sprawa zostanie zamieciona pod dywan. Głódź plus PiS sterujące prokuratorami. Śmiech na sali. 
MarzenaD Kowalska
6 grudnia 2018, 19:39
Zacząć od zdjęcia pomnika ks.Jankowskiego. 
6 grudnia 2018, 17:58
Bardzo mądra wypowiedź. Ciekawe, co na to abp Głódź.