Kościół koreański błogosławi sanktuarium męczenników w Seosan

Biskupi Niemiec po raporcie nt. nadużyć: ten wstrząs będzie nam towarzyszyć (Fot. pl.depositphotos.com)
Łukasz Sośniak SJ/vaticannews.va/KAI/dm

W sanktuarium męczenników koreańskich w Seosan odbyła się uroczystość nadania temu miejscu rangi międzynarodowego miejsca pielgrzymkowego. Za takie uznała je Stolica Apostolska już w marcu ubiegłego roku. Teraz biskup Augustinus Jong-soo Kim z Daejeon przekazał dekret Papieskiej Rady ds. Krzewienia Nowej Ewangelizacji rektorowi sanktuarium, księdzu Hanowi Gwang-seokowi. W uroczystości uczestniczyli także przedstawiciele miejscowych władz.

Znajdujące się około 280 km na południe od Seulu sanktuarium upamiętnia śmierć około 2 tys. katolików, których pogrzebano żywcem w czasie prześladowań w drugiej połowie XIX w.

Tylko 132 z nich znanych jest z imienia. Dzięki wysiłkom lokalnego Kościoła w miejscu ich kaźni wybudowano 16-metrową wieżę i kościół. Sanktuarium, popularnie nazywane Haemi, jest drugim, po Seulu, międzynarodowym miejscem pielgrzymkowym w Korei, a trzecim w Azji. Modlił się tam papież Franciszek w czasie swojej podróży do Korei Południowej.

W homilii wygłoszonej w czasie uroczystości bp Kim zaznaczył, że decyzja Stolicy Apostolskiej sprawi, iż świadectwo męczenników z początków katolicyzmu w Korei stanie się jeszcze bardziej uniwersalne i znane na świecie, a dla samych Koreańczyków będzie impulsem do ożywienia wiary.

- Mam nadzieję, że coraz więcej osób znajdzie tutaj duchowe ukojenie, w czasach, gdy problemem nie jest ubóstwo, ale nadmiar dóbr materialnych - powiedział hierarcha.

Chrześcijaństwo dotarło do Korei pod koniec XVI w. w czasach japońskiej inwazji. Pierwsi Koreańczycy zostali najprawdopodobniej ochrzczeni przez wyznających chrześcijaństwo japońskich żołnierzy.

Rozprzestrzeniająca się wiara wywoływała gniew i prześladowania ze strony buddyjskich władz, które uznawały katolicyzm za religię wywrotową, zaprzeczającą etyce konfucjańskiej i niosącą zgubne idee zachodniego imperializmu. Tysiące katolików zostało zamordowanych za odmowę wyrzeczenia się wiary w XVIII i XIX wieku. W 1866 r. największe prześladowania kosztowały życie około tysiąca osób.

Wg oficjalnych danych około 56 proc. z szacowanych 58 mln mieszkańców Korei Południowej nie wyznaje żadnej religii. 20 proc. jest protestantami, 8 proc. katolikami, a około 15,5 proc. buddystami. W trzech archidiecezjach, 14 diecezjach i jednym ordynariacie wojskowym w Korei Południowej żyje około 5,6 miliona katolików.

Łukasz Sośniak SJ/vaticannews.va/KAI/dm

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Kościół koreański błogosławi sanktuarium męczenników w Seosan
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.