Ks. mitrat E. Popowicz o swojej nominacji
- Nominację przyjmuję z poczuciem wielkiej odpowiedzialności, jaka ciąży na osobie biskupa - mówi KAI ks. mitrat Eugeniusz Popowicz, nominowany dziś biskupem pomocniczym archidiecezji przemysko-warszawskiej Kościoła greckokatolickiego. Do tej pory nominat był proboszczem archikatedry obrządku bizantyjsko-ukraińskiego w Przemyślu.
- Chciałbym wyrazić wdzięczność Ojcu Świętemu za zaufaniem, którym obdarzył mnie, powołując na urząd biskupa pomocniczego archidiecezji przemysko-warszawskiej Kościoła greckokatolickiego - mówi ks. Popowicz.
Biskup-nominat podkreśla, że nominację przyjmuje z poczuciem wielkiej odpowiedzialności, jaka ciąży na osobie biskupa w dzisiejszych czasach. - Na pewno jest wewnętrzna radość, ale i niepokój, czy podołam, czy udźwignę ten ciężar. Ale tak jak uczynił to Ojciec Święty Franciszek w dniu swojej inauguracji, tak i ja proszę wszystkich o modlitwę, żebym mógł podołać wszystkim obowiązkom - mówi.
Ks. Popowicz zwraca uwagę, że zostaje powołany do tego, aby nieść pomoc swojemu biskupowi ordynariuszowi abp. Janowi Martyniakowi, który jest tym pierwszym pasterzem diecezji. - Z wszystkich sił będę się starał to robić, aby nasza archidiecezja mogła dalej się rozwijać - zapowiada. - Będę się starał wykonywać swoje zadania w łączności z kapłanami, siostrami zakonnymi i wiernymi. Na pewno będzie lżej, mając świadomość, że działamy wspólnie - dodaje.
Dotychczasowy proboszcz archikatedry przemyskiej przyznaje, że przed Kościołem stoją nowe zadania, a szczególną uwagą chciałby objąć młodzież. - Młodzi ludzie wyjeżdżają z rodzinnych parafii na studia lub za pracą i często są pozostawieni sami sobie. Trzeba umieć do nich dotrzeć, nawiązać z nimi kontakt, aby nie czuli się osamotnieni i umieli odnaleźć się w nowych środowiskach. To samo dotyczy emigracji, która napływa z Ukrainy i którą również trzeba objąć opieką duszpasterską - mówi ks. Popowicz.
Nominat nie wybrał jeszcze zawołania biskupiego. - Mam być wierny Ewangelii i nauczaniu Kościoła - podkreśla, mówiąc o swojej przyszłej posłudze.
Ks. Eugeniusz Popowicz urodził się 12 października 1961 r. w Człuchowie. Święcenia kapłańskie przyjął 17 października 1986 r., w Starogardzie Szczecińskim z rąk bpa Myrosława Marusyna.
Archidiecezja przemysko-warszawska, której zostaje biskupem pomocniczym jest bardzo rozległa - obejmuje całą Polskę na prawym brzegu Wisły i sięga od Bieszczad i Podhala po Bałtyk. Liczy 79 parafii i ok. 40 tys. wiernych.
Ks. Popowicz będzie pierwszym w powojennej historii biskupem pomocniczym Kościoła greckokatolickiego w Polsce. Po likwidacji struktur przez władze komunistyczne, zaczęły się odradzać dopiero w 1989 r., kiedy biskupem został ks. Jan Martyniak, początkowo jako sufragan prymasa Polski i wikariusz generalny wiernych obrządku greckokatolickiego. 16 stycznia 1991 roku papież Jan Paweł II mianował go ordynariuszem greckokatolickiej diecezji przemyskiej, która obejmowała teren całej Polski. Od tego momentu zaczęto reaktywować jej urzędy, instytucje i sieć parafialną. Na dzień dzisiejszy wszystkie struktury diecezjalne są już zorganizowane.
Aby usprawnić działalność duszpasterską w 1996 r. nastąpił podział na dwie diecezje: przemysko-warszawską i wrocławsko-gdańską, a linią graniczną stała się Wisła.
Skomentuj artykuł