Ks. prof. Andrzej Szostek: gniew kobiet jest uzasadniony. To reakcja na obrzydliwy cynizm polityczny

(fot. Uniwersytet Warszawski / youtube.com)
lublin.wyborcza.pl / df

Dziś trudno mówić o dialogu, bo strajkujących ogarnął gniew, gniew w pełni uzasadniony. Ponad głowami kobiet dokonano korekty prawa, które bezpośrednio ich dotyczy, i to w czasie najtrudniejszej walki z koronawirusem - mówi duchowny.

Ks. prof. Andrzej Szostek w rozmowie z lubelską "Gazetą Wyborczą" odnosi się do powstałego niedawno "listu zwykłych księży". Podkreśla, że w pierwszej kolejności jest on skierowany właśnie do protestujących. "Chcemy, żeby kobiety i młodzież byli świadomi, że wypowiedzi poszczególnych biskupów czy nawet episkopatu to nie jest głos całego Kościoła" - mówi. Zaznacza, że adresaci nie chcą zastępować głosu biskupów, ale ujawniać inne akcenty i w inny sposób zareagować na to, co się dzieje. "W liście piszemy, że w imię Ewangelii nie powinniśmy dopuszczać do dyskryminowania kogokolwiek z powodu orientacji seksualnej, tymczasem niektórzy hierarchowie mówią o „tęczowej zarazie”. To nie jest mowa ewangeliczna" - dodaje.

Podkreśla, że w tym momencie trudno znaleźć punkty porozumienia. Wyjaśnia tzw. logikę gniewu: "Na początku upraszczamy i zaostrzamy przedmiot sporu, następnie wskazujemy, co nas najbardziej oburza u „drugiej strony”, całą ich postawę redukujemy do tych negatywnych cech, a w konsekwencji identyfikujemy ich jako wrogów. A z wrogiem się walczy, nie rozmawia. Obawiam się, że dziś doszliśmy do tego właśnie punktu." Zaznacza, że nie pochwala wulgaryzmów, a akty wandalizmu - niezależnie od miejsca - powinny spotkać się z reakcją policji, niemniej należy zastanowić się, jakie są ich przyczyny.

Odnosi się także do apelu Jarosława Kaczyńskiego o obronę Kościołów, powołując się na słowa prymasa Polaka, który powiedział, że katolicy nie potrzebują obrony świątyń. "Owszem, gdyby katolicy byli tak fanatycznie prześladowani jak Żydzi w Trzeciej Rzeszy, to można by nawet o taką reakcję się dopominać, bo dobry polityk powinien stawać w obronie prześladowanych. Ale katolicy nie są w Polsce prześladowani, nie potrzebują szczególnej ochrony ani policji, ani tym bardziej samozwańczych obrońców Kościoła" - zaznacza i dodaje: "Cieszyłbym się, gdyby pan wicepremier Jarosław Kaczyński wezwał do ochrony osób kojarzonych z LGBT, bo ich rzeczywiście spotyka szereg represji".

Odnośnie zmian prawnych w kwestii aborcji, podkreśla, że adresaci "listu zwykłych księży" przeciwstawiają się "naiwnemu przekonaniu, że zmiana prawna automatycznie zmienia mentalność – i to zmienia ku dobremu". Jego zdaniem, należy najpierw pomóc budować wrażliwość moralną, wychowywać sumienie i wszechstronnie pomóc ciężarnej kobiecie, a dopiero później zachęcać, a nie zmuszać prawem, do urodzenia. "Słyszałem w telewizji relację szlachetnej kobiety, która przez 34 lata opiekowała się chorym synem. Dostawała zasiłek, bo opieka pochłaniała jej cały czas. Kiedy syn zmarł, zasiłek natychmiast się skończył. Została bez środków do życia, bez pracy. To pokazuje ułomność systemu" - opisuje.

"Mimo wszystko mam nadzieję, że za jakiś czas będziemy mogli usiąść do stołu i przystąpić do długich, żmudnych rozmów. Być może uda się sformułować przepisy, które nie będą tak bardzo restrykcyjne wobec kobiet, a z drugiej strony w możliwie dużym stopniu będą chronić życie od chwili poczęcia" - dodaje. Podkreśla jednak, że Kościół nie może dziś, tak, jak w 1989, pełnić roli mediatora między stronami, bo jego identyfikacja z rządzącymi jest zbyt silna.

"Nie chcę dyktować biskupom, co mają robić, ale sądzę, że gdyby rzadziej zabierali głos w obronie instytucji Kościoła, a częściej brali w obronę ludzi pokrzywdzonych, opuszczonych, imigrantów – to byliby bardziej wiarygodni. Wiem, że o wielu takich ludziach pamięta się w parafiach i w instytucjach kościelnych, takich jak Caritas. I trzeba tym, którzy są w takie działania zaangażowani, z serca dziękować, bo oni chronią także dobre imię Kościoła" - puentuje.

Przeczytaj cały tekst >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ks. prof. Andrzej Szostek: gniew kobiet jest uzasadniony. To reakcja na obrzydliwy cynizm polityczny
Komentarze (23)
LG
Lech Galicki
21 listopada 2020, 17:33
Przekleństwa *kobiet* stanowią / tłumaczą skąd ród ich tzw. protestu. Ks. prof. A. Szostek wystawia sobie złe świadectwo jako kapłan, człowiek, tzw. inteligent - jakby nie wiedział, że to uderzenie zła w Polskę, także w Kościół i nie należy się odcinać od rzeczywistości. Ręce odpadają. A na usta cisną się mocne słowa. Amen. Apage satanas.
JC
~Jarosław Cichoń
21 listopada 2020, 09:25
Trzeba oddzielać ludzi od problemów. Homoseksualizm, zabijanie nienarodzonych dzieci czy starców to grzech. Nauka Kościoła jest w w zakresie niezmienna i żaden hierarcha, zwykły ksiądz czy profesor zmienić jej nie może. Nie oznacza to jednak, że należy potępiać ludzi naznaczonych tym grzechem. Im należy oferować pomoc, ale nie oszukiwać ich zacieraniem granic. Nie można odstąpić od nazywania dobra - dobrem, a zła - złem.
MS
~Mirosław Szczepan
19 listopada 2020, 11:22
Najbardziej oczywistym kłamstwem profesora Szostka jest stwierdzenie , ze kościół w Polsce nie jest prześladowany. Pomijam okres wcześniejszy , ale po 89 roku mamy w Polsce jedną zmasowaną , nieustającą , medialną i państwową antykatolicką kampanię nienawisci ,poniżania i traktowania katolikow jako ludzi drugiej kategorii, którym np. nie wolno brać udziału w życiu politycznym swojego kraju. To poczucie bycia podludźmi zostało tak wbite katolikom do głów , że większość z nich traktuje jako stan normalny i wręcz gest przyjaźni , gdy wywlewa się na nich szambo. Publikacja wypowiedzi kogoś takiego jak prof. Szostek w lokalnym wydaniu GW jest jak najbardziej na miejscu.
WS
~Włodzimierz Stefaniak
19 listopada 2020, 14:11
Pański komentarz jest tak irracjonalny i szkodliwy ,ze dyskusja jest niemożliwa.Historia mówi nam ,ze wiara i zaufanie do ,szeroko pojętego Kościoła,jest większa w trudnych dla Kościoła czasach.A teraz rośnie czy maleje?A teza ,ze wśród dzisiaj rządzących nie ma Katolików jest więcej niż śmiała.
MS
~Mirosław Szczepan
19 listopada 2020, 16:57
Nie jestem w stanie odgadnąć, o co panu chodzi .
WS
~Włodzimierz Stefaniak
19 listopada 2020, 21:05
Chodzi mnie o to ,ze nie jestem w stanie odgadnąć gdzie Pan widzi to straszliwe prześladowanie Kościoła w Polsce.Przyznam się ,że rzeczywiście znam ludzi którzy tak twierdzili (może nie w tym stopniu co Pan) ale to było parę lat temu.Zdecydowana większość ludzi wierzących tych których znam i zapewne tych których osobiście nie znam reaguje na takie twierdzenie uśmiechem politowania .I nie odgadł Pan,że w czasach gdy Kościół jest prześladowany to kościoły zapełniają się a nie pustoszeją?A czy u nas się zapełniają?Ośmieszanie nas takimi twierdzeniami przynosi więcej szkody czy pożytku?
MS
~Mirosław Szczepan
19 listopada 2020, 22:25
Powinien pan zacząć czytać gazety , oglądać telewizje , przeglądać internet , zacząć śledzić życie polityczne w Polsce,zainteresować się tym , co wyprawiają wszelkie urzędy, poznać program naucznia od podstawówki do uczelni wyższych , odwiedzić placówki propagujące tzw. kulturę. Pewnie coś pominąłem . Nawet wtedy czeka pana sporo zajęć . Do dziela !
WG
W Gedymin
20 listopada 2020, 07:52
Kłamstwem są nie wypowiedzi ks. Szostka, ale pana komentarz. Pan Bóg sam wyda polski Kościół w ręce wrogów, bo zło jakiego się Kościół i "pobożni" katolicy dopuszczają nie może pozostać bez kary. Już niedługo.
WS
~Włodzimierz Stefaniak
20 listopada 2020, 14:59
Tak, widzę tysiące kościołow starych i całkiem niedawno wybudowanych, krzyży (nawet w Sejmie) ,transmisji mszy św w TV, uczestnictwa księży we wszelkich uroczystościach państwowych, opłacania przez pańswo nauki religii,pomników świetych ,procesje na ulicach.....I tysiące innych przejawów naszej religijności.Oczywiście ,że można iść dalej.Można wprowadzić zakaz innych religii i braku wyznania a nawet nakaz bycja Katolikiem.A na marginesie :co wyprawiają urzędy ? życie polityczne: Rządzą komuchy.....Widzę,że marzy się szariat tyle że "nasz".
ZK
~zasmucony katolik
20 listopada 2020, 15:54
Kosciol zaczeto przesladowac od 2005 roku, kiedy PiS pierwszy raz byl przy wladzy, potem byla przerwa, az 8 lat, nastepny powrot Prawa i Sprawiedliwosci okazal sie zgubny dla hierarchow, dla Kosciola to nie. Zatajone przy Okraglym Stole grzechy hierarchow zaczely wyplywac na swiatlo dzienne, nie jest to wiec przesladowanie, tylko dzialalnosc Ducha Swietego, tak ja to widze.Po oczyszczeniu Kosciola ludzie zaczna znowy identyfikowac sie z Kosciolem i jego hierarchami. Na razie to nawet papiez Franciszek wstydzi sie Jezusa Chrystusa, zrezygnowal bowiem z Laudetur Jezus Christus na korzysc Bauanasera. Jak Ci heretycy odejda, Kosciol znowu zacznie rozkwitac, dzis skazony pasozytami wiednie.
AZ
~Andrzej Z Gór
18 listopada 2020, 20:31
Ciekawe czasy. Ksiądz, profesor i etyk w jednym, bierze w obrone "wściekłe" i ich ochotę na zabijanie nienarodzonych.
WS
~Włodzimierz Stefaniak
18 listopada 2020, 22:04
Ciekawe dokąd dojedziemy używając takiego jak Pan jęyka i argumentów?Co by Pan napisał gdyby tamta strona pisała o nas : biorą w obronę "wściekłe" i ich ochotę na rodzenie kalekich i śmiertelnie chorych dzieci? Wiem,wiem ,już widzę te łapki w dół przy tym poście.
TO
~Tomasz Ostański
18 listopada 2020, 18:27
Deon cytujący Gazetę Wyborczą. Wymowne. To ten profesor , który zerwał współpracę z Katolickim Uniwersytetem, którego sam był rektorem? Uczynił tak w akcie budowania jedności i wzajemnego zrozumienia? Może w akcie sprzeciwu wobec braku tolerancji? Tak czy inaczej obserwuję chyba utajoną schizmę podziałów wewnątrz Kościoła (podobnie jak w Niemczech) i zastanawiam się czy mieniący się katolickim portal wciąż jeszcze dąży do budowania jedności? Czy tylko zachłystuje się ułudną perspektywą „oczyszczenia” jako pochodną wewnętrznego rozbicia?
AN
~Agucha Nieslucha
18 listopada 2020, 17:46
kurcze ale dlavzego my katolicy sami robimy narracje Kosciol = biskupi? przeciez tak nie jest... dlaczego tak sie konstruuje zdania jakby biskupi zalozyli jakis kosciol i my wierni sie do niego zapisalismy a teraz 'ten kosciol' robi to czy tamto... nie Kosiol tego nie robi, to robia biskupi.....
AA
~A. Artur
18 listopada 2020, 15:14
O ile mi wiadomo Ks. Prof. już jest na emeryturze. Widocznie się nudzi, albo musi spłacać dług swoim .... pracodawcom.
GU
Grażyna Urbaniak
18 listopada 2020, 13:22
Ksiądz Szostak oburza się , że "niektórzy hierarchowie mówią o „tęczowej zarazie" I że "to nie jest mowa ewangeliczna" . Księże PROFESORZE, a czy ta mowa jest wystarczająco ewangeliczna: "Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli" . I czy zagłada Sodomy- na potwierdzenie, że Bóg nie żartuje - była ewangeliczna? Jeśli nie, to może by tak posłać przed oblicze Pana te "słusznie wk...wione kobiety" z ich sztandarowym hasłem "Wyp... alaj"
EA
~Ewa Adam
19 listopada 2020, 11:01
Tak, tak... Poślij je "przed oblicze Pana" najlepiej w kajdankach i z kulą u nogi. Tylko możesz się zdziwić, jak usłyszysz Pana mówiącego do nich: "Ja cię/was nie potępiam. Idź/cie i nie grzesz/cie więcej". A właśnie, kto bez grzechu, niech pierwszy rzuca w nie kamieniem.
GU
Grażyna Urbaniak
19 listopada 2020, 14:03
Tak, tak... Różnych wypowiedzi można się spodziewać po Panu. Niektórzy usłyszą : idźcie precz ode mnie, którzy dopuszczacie się nieprawości. Można też będzie usłyszeć przez zamknięte drzwi: nigdy was nie znałem. Obyś Ewo-Adamie znalazł(a) się wśród tych, do których powie: wejdź do radości twego pana.
KD
~Krzysztof Da
18 listopada 2020, 13:06
Jakże bardzo znów potrzebny jest ten "święty bałagan", jaki Jezus zrobił w świątyni. Bicz ze sznurków i powywracać te katedry pychy, które mienią się ewangelicznymi..
AS
~Aleksander Szczęch
18 listopada 2020, 10:55
Kiedy sól traci smak...
TK
Taki Kwiatek
18 listopada 2020, 18:06
oznacza ze ma sie covid
JS
~Jakub Sito
18 listopada 2020, 23:42
nadaje się tylko na podeptanie...
19 listopada 2020, 16:26
To znaczy że jest zwietrzała i należy ją wyrzucić i zmienić w solniczce.