Ks. Tomasz Koprianiuk o Jubileuszu Młodych: Takie wydarzenia mają moc zmieniania życia
- Wydarzenia takie jak Jubileusz Młodych, są przede wszystkim okazją do radosnego manifestowania swojej przynależności do Kościoła. To moment, gdy młodzi mogą poczuć siłę wspólnoty, energię i entuzjazm, które płyną z bycia razem. Takie wydarzenia mają moc zmieniania życia i to jest ich najgłębszy sens - podkreślił ks. Tomasz Koprianiuk.
Dyrektor Krajowego Biura ŚDM w rozmowie z KAI opowiedział m.in. o tym, jakie atrakcje czekają na pielgrzymów w Rzymie, ilu młodych Polaków weźmie udział w wydarzeniu oraz jak duchowo mogą się w nie włączyć ci, którzy zostaną w kraju.
Anna Rasińska: W dniach 28 lipca - 3 sierpnia w Rzymie odbędzie się Jubileusz Młodych, organizowany w ramach Roku Jubileuszowego 2025. Jak wyglądają ostatnie przygotowania do tego wyjątkowego wydarzenia?
Ks. Tomasz Koprianiuk, dyrektor Krajowego Biura ŚDM: Już wkrótce wybieramy się do Rzymu na Jubileusz Młodych. Prace przygotowawcze są na finiszu, mamy nadzieję zrealizować cały plan z udziałem setek zaangażowanych osób, które z wielkim oddaniem współtworzą zarówno program "Polski Rzym - Casa Polonia", jak i całe uczestnictwo Polaków w jubileuszowych obchodach. To dla nas wielkie wydarzenie i chcemy, by było ono dobrze przygotowane także od strony duchowej i wspólnotowej.
Największe grupy pielgrzymów pochodzą z archidiecezji krakowskiej
Czy wiadomo już, ile osób z Polski wyruszy do Rzymu?
- W systemach rejestracyjnych mamy obecnie zarejestrowanych około 13 tysięcy pielgrzymów z Polski, jednak wiemy, że wiele osób przyjedzie bez wcześniejszego zapisu. Szacujemy, że łącznie w Rzymie będzie obecnych około 20 tysięcy Polaków.
Największe grupy pielgrzymów pochodzą z archidiecezji krakowskiej - tam wciąż żywa jest tradycja i duch Światowych Dni Młodzieży, zakorzeniona jeszcze w pontyfikacie Jana Pawła II. Wiele osób wybiera się również z archidiecezji warszawskiej, lubelskiej oraz diecezji warszawsko-praskiej, tarnowskiej, włocławskiej czy płockiej - wykazują one ogromne zaangażowanie. W wielu miejscach to zasługa kapłanów, którzy mają bliski kontakt z młodzieżą i potrafią ją skutecznie zaprosić do udziału w wydarzeniu.
Jak wygląda program całego wydarzenia?
- Cały program Jubileuszu Młodych jest ściśle określony. Rozpocznie się on w niedzielę, 28 lipca - to dzień przyjazdu uczestników do Rzymu. Dzień później, we wtorek 29 lipca o godz. 18.00, młodzież z całego świata zgromadzi się na Placu św. Piotra, gdzie odprawiona zostanie uroczysta Msza Święta inaugurująca wydarzenie, pod przewodnictwem diecezji rzymskiej. Kolejne dni to tzw. "dni dialogu z Rzymem", młodzież z różnych krajów gromadzi się w wyznaczonych miejscach, by wspólnie przeżywać swoją wiarę, uczestniczyć w katechezach, spotkaniach i modlitwie.
W dniach 30 lipca - 1 sierpnia funkcjonować będzie centralne miejsce spotkań młodych Polaków - "Polski Rzym - Casa Polonia". Zlokalizowane jest ono przy Instytucie Salezjańskim, nieopodal rzymskiego więzienia Rebibbia.
Środa i czwartek (30 i 31 lipca) to czas intensywnego programu formacyjno-kulturalnego, rozpisanego w wielu punktach miasta. Młodzi będą mieli okazję uczestniczyć w koncertach, wystawach, warsztatach i wspólnych modlitwach. Wszystko to po to, by zintegrować młodzież z różnych krajów i dać im możliwość przeżycia wiary w sposób żywy i radosny
W piątek 1 sierpnia szczególnym wydarzeniem będzie możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania. Na Circo Massimo zostaną przygotowane konfesjonały, gdzie od godz. 10.30 do 18.00 kapłani różnych narodowości będą posługiwali młodym.
Modlitwa, świadectwa i koncerty
Z pewnością kulminacyjnym momentem spotkania będzie spotkanie z papieżem Leonem XIV.
- Tak, pierwsze takie spotkanie odbędzie się właśnie podczas sobotniego czuwania na Tor Vergata. Już od godz. 15.00 młodzi będą się tam gromadzić na wspólnej modlitwie, świadectwach i koncertach, by wieczorem, o godz. 20.30, rozpocząć czuwanie z Ojcem Świętym. Zwieńczeniem Jubileuszu będzie niedzielna Eucharystia 3 sierpnia, również na Tor Vergata. Mszy Świętej o godz. 9.30 przewodniczyć będzie papież Leon XIV, który razem z młodymi będzie modlił się w intencji Kościoła, świata i przyszłych pokoleń.
Cały program został pomyślany tak, by odpowiadać na potrzeby młodych: mamy Eucharystie, katechezy, panele dyskusyjne z udziałem ludzi kultury, chrześcijańskich twórców internetowych, koncerty, a także przestrzenie ciszy, adoracji i odpoczynku. Młodzież jest w centrum tego wydarzenia - ale nie będzie sama. Udział w Jubileuszu weźmie ponad 420 kapłanów, 120 sióstr zakonnych i 22 biskupów z Polski.
Występy polskich artystów, zarówno w stylistyce rockowej, jak i rapowej
A co czeka na młodych w strefie "Polski Rzym - Casa Polonia"?
- Jak już wspomniałem, dla polskich uczestników Jubileuszu Młodych przygotowano wyjątkową przestrzeń przy Via Tiburtina, dobrze skomunikowaną lokalizację, choć nieco oddaloną od ścisłego centrum Rzymu. To właśnie tam powstaje projekt "Polski Rzym - Casa Polonia", który przez trzy dni - od 30 lipca do 1 sierpnia - stanie się centrum życia duchowego i kulturalnego polskiej młodzieży. Będzie to miejsce spotkania, modlitwy i wspólnego przeżywania wiary. W przygotowanym tam programie znajdą się codzienne Eucharystie - celebrowane m.in. przez zaproszonych kardynałów - katechezy jubileuszowe, a także bogaty program artystyczny i integracyjny.
Na specjalnie przygotowanej scenie odbywać się będą koncerty polskich artystów, zarówno w stylistyce rockowej, jak i rapowej. Zaplanowano widowiska muzyczne, których motywem przewodnim będą trzy cnoty boskie: wiara, nadzieja i miłość. Wśród zaproszonych mówców znaleźli się m.in. znani dominikanie: o. Tomasz Nowak OP i o. Adam Szustak OP, którzy poprowadzą konferencje skierowane do młodych uczestników jubileuszu.
Jednym z kluczowych momentów Jubileuszu miała być kanonizacja bł. Pier Giorgia Frassatiego. Wiemy już, że została ona przełożona na wrzesień z powodu śmierci papieża Franciszka. Czy jego postać mimo to będzie obecna podczas Jubileuszu?
- To prawda, przesunięcie daty kanonizacji wywołało pewne zamieszanie, zwłaszcza że wiele grup planowało udział w Jubileuszu właśnie z myślą o tym wydarzeniu. Choć pojawiła się nuta zawodu, nie odnotowaliśmy masowych rezygnacji z udziału.
Czy postać Frassatiego będzie obecna w trakcie obchodów? Myślę, że tak, jego charyzmat jest bardzo silny i inspirujący dla młodych ludzi. Zobaczymy, w jaki sposób zostanie to ujęte w przekazie papieża Leona XIV. Czekamy na jego głos, to będzie jedno z pierwszych dużych spotkań nowego papieża z młodzieżą.
Każdy papież wnosił do Światowych Dni Młodzieży inny akcent: Jan Paweł II kładł nacisk na kwestie moralne, Benedykt XVI, na dogmatyczne, a Franciszek na społeczne. Teraz czekamy, czy papież Leon XIV skupi się bardziej na duchowości, czy też wyznaczy nowy kierunek.
Pierwsze duże przemówienie papieża Leona XIV do młodych
Czyli młodzież czeka na to spotkanie również dlatego, by poznać nowego papieża?
- Zdecydowanie tak. To będzie ważny moment - pierwsze duże przemówienie papieża Leona XIV do młodych. Wszyscy chcą usłyszeć, co myśli o młodzieży i jaką widzi jej rolę w Kościele. Czy, jak papież Franciszek, będzie zachęcał młodych do "wstawania z kanapy", działania, bycia aktywnymi już teraz? A może jak jego poprzednicy, postawi na formację moralną czy dogmatyczną? To są ważne pytania. Bo właśnie od papieskiego przesłania często zależy kierunek, w jakim idą duszpasterstwa młodzieżowe na całym świecie.
W moim odczuciu dziś najważniejszym tematem dla Kościoła jest tzw. "opcja preferencyjna na rzecz młodzieży". To wybrzmiewało już za czasów Jana Pawła II, choćby w Argentynie i dziś powraca z nową mocą. Nie chodzi o to, by młodzi byli "Kościołem przyszłości". Oni są Kościołem teraz i temu właśnie ma służyć Jubileusz Młodych w Rzymie.
Specjalna aplikacja
A co z osobami, które nie będą mogły pojechać do Rzymu, a chciałyby uczestniczyć w tym wydarzeniu duchowo?
- Warto pamiętać, że celem Jubileuszu nie jest jedynie fizyczna obecność w Rzymie. Kościół daje możliwość uzyskania odpustu jubileuszowego także w parafiach i wyznaczonych miejscach w Polsce - to ten sam duchowy dar.
Zachęcamy wszystkich, którzy nie mogą fizycznie być w Rzymie, do duchowego łączenia się z uczestnikami Jubileuszu. Przewidziane są transmisje programu "Polski Rzym - Casa Polonia" m.in. za pośrednictwem Katolickiej Agencji Informacyjnej.
Dodatkowo przygotowaliśmy specjalną aplikację, która będzie na bieżąco relacjonować wydarzenia z Rzymu - włącznie z tłumaczeniami przemówień papieskich na język polski. Chcemy, by to doświadczenie było dostępne jak najszerszemu gronu młodych, niezależnie od miejsca, w którym się znajdują.
Wydarzenia, które mają moc zmieniania życia
W 2024 roku w wydarzeniach duszpasterskich organizowanych przez Kościół w Polsce uczestniczyło aż 250 tysięcy młodych ludzi. Wygląda na to, że młodzież chętnie angażuje się w tego typu inicjatywy.
- Tak, zdecydowanie widać w młodych ogromną potrzebę budowania więzi, relacji i kontaktów, może nawet bardziej niż potrzeby związane z formacją dogmatyczną czy moralną. Oczywiście, na te ostatnie również jest miejsce i czas, ale, jak sądzę, bardziej w przestrzeni parafialnej, w codziennym duszpasterstwie.
Tego typu wydarzenia, jak Jubileusz Młodych, są przede wszystkim okazją do radosnego manifestowania swojej przynależności do Kościoła. To moment, gdy młodzi mogą poczuć siłę wspólnoty, energię i entuzjazm, które płyną z bycia razem. Co więcej, to doświadczenie realnie pokazuje im, że nie są sami. W świecie coraz bardziej zdigitalizowanym, w którym dominuje przekonanie o samotności i izolacji, takie wydarzenia mają ogromne znaczenie, również w kontekście problemów natury psychicznej, z którymi mierzy się wielu młodych.
Ważnym aspektem tego wydarzenia będzie również to, że rodziny i bliscy pielgrzymów będą mogli śledzić ich drogę na bieżąco poprzez media społecznościowe, zarówno nasze, jak i te prowadzone przez uczestników. To tworzy przestrzeń do jedności i relacji, nawet na odległość.
Natomiast udział w takim wydarzeniu jak to, przeżytym wspólnie, w atmosferze radości, modlitwy i świadectwa, może zostawić trwały ślad w sercu człowieka. Po latach uczestnik może wrócić do tych chwil i zobaczyć, jakie przyniosły owoce w jego życiu. Mówię to także z własnego doświadczenia. W 2000 roku brałem udział w Jubileuszu Młodych, który odbywał się wtedy w ramach Światowych Dni Młodzieży i z perspektywy 25 lat mogę powiedzieć jedno: gdyby mnie tam wtedy nie było, zapewne nie byłbym dziś w miejscu, w którym jestem. Takie wydarzenia mają moc zmieniania życia i to jest ich najgłębszy sens.
Źródło: KAI / pk
Skomentuj artykuł