Ks. Węgrzyniak: Gdybym kiedyś odszedł od Boga, to mi nie wierzcie

Fot. Wojciech Węgrzyniak / YouTube.com
Facebook.com / tk

Ksiądz Wojciech Węgrzyniak podzielił się w mediach społecznościowych ciekawym wpisem. "Gdybym kiedyś odszedł od Boga, to mi nie wierzcie. Gdybym zmienił wiarę w Jezusa na jakąkolwiek inną, lub niewiarę, to mi nie wierzcie" - pisze kapłan.

Ks. Węgrzyniak: Gdybym odszedł od Kościoła, to mi nie wierzcie

"Gdybym kiedyś odszedł od Boga, to mi nie wierzcie.
Gdybym zmienił wiarę w Jezusa na jakąkolwiek inną, lub niewiarę, to mi nie wierzcie.
Gdybym mówił, że znalazłem lepszą prawdę niż w Ewangelii, to mi nie wierzcie.
Gdybym odszedł od Kościoła, to mi nie wierzcie.
Gdybym zostawił kapłaństwo, mówiąc, że znalazłem większą miłość, to mi nie wierzcie.
Różnie może być. Bo i choroby są różne. I złe duchy mącą wiele umysłów, nawet bardzo prawych.
Ale póki jestem świadom, w pełni używając rozumu, bez emocji nadzwyczajnych czy długofalowych, bez nacisków zewnętrznych i wewnętrznych, dziękując za łaskę wiary i doświadczenie żyjącego Boga, chcę to napisać.
I poprosić o modlitwę, bym żył i umarł jak wierzący ksiądz. Bo Bóg, Jezus, Ewangelia, Kościół to zbyt wielkie skarby, by zakopać je za jakąkolwiek cenę" - napisał ks. Wojciech Węgrzyniak w mediach społecznościowych.

Źródło: Facebook.com / tk

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ks. Węgrzyniak: Gdybym kiedyś odszedł od Boga, to mi nie wierzcie
Komentarze (6)
AS
Andrzej Szumski
9 czerwca 2023, 12:39
Drogi księże, nie ważne co mówią ludzie. Ważne co Bóg mówi! serdecznie pozdrawiam księdza
SL
Sebastian Lindner
2 maja 2023, 17:47
Rozkłada mnie ten patos. Ks. Węgrzyniak studiował Biblię, ma dobry tytuł, żeby szukać i proponować odpowiedzi na poważne problemy, przed którymi stoi Kościół. A on nie, tylko takie łzawe deklaracje składa. O niczym.
JO
Jan Osa
28 kwietnia 2023, 16:35
Szacunek dla takiej postawy i takich słów. Wiara to skarb najważniejszy na tym świecie, tak dla kapłanów, zakonników jak i dla świeckich. Postawa ks. Węgrzyniaka kontrastuje z postawą i zachowaniem wielu tzw. celebrytów kościelnych, zakonnych i diecezjalnych i ich rzeczywistych lub deklarowanych "coming out", jak choćby ten ostatni, tak żałosny. Pomodlę się za ks. Wojciecha, jak o to prosił.
MG
~M G
2 maja 2023, 14:33
A co gdyby zażył leki przepisane przez psychiatrę i odzyskał rozum? Nie koniecznie musi być celebrytą, może być po prostu zdrowym człowiekiem, bez zaburzeń jahwistycznych. Nigdy nie jest zbyt późno póki żyje może odejść. Prawo do odejścia jest podstawa człowieczeństwa.
IS
~Irena S
3 maja 2023, 17:17
Wszystko mogę, ale nie wszystko przynosi mi korzyść. Korzystne jest żyć z Bogiem w Kościele do końca.
AS
Andrzej Szumski
9 czerwca 2023, 12:40
Amen