Ksiądz apeluje o "ujawnianie się"
- Apeluję o ujawnianie się. Daję przykład: "Wierzę w Jednego Boga, Ojca Wszechmogącego..." - takim tweetem ks. Janusz Chyła, wicerektor pelplińskiego seminarium duchownego, rozpoczął akcję dumnego przyznawania się do wiary #UjawniamySie.
"Celem jest zachęta do bycia (pokornie) dumnym z własnej wiary. I to nie tylko na Twitterze, ale przede wszystkim w życiu. Przyznanie się do niej nie oddala nas od ludzi, ale wręcz przeciwnie. Obok nas żyją ludzie podobnie myślący, a często zawstydzeni i nieśmiali w ukazaniu własnej tożsamości" - wyjaśnia KAI ks. Janusz Chyła, wicerektor pelplińskiego seminarium duchownego.
Akcję rozpoczął sobotni tweet ks. Chyły: "Apeluję o ujawnianie się. Daję przykład: "Wierzę w Jednego Boga, Ojca Wszechmogącego...". Po tym wpisie na Twitterze pojawiły się kolejne prawdy wiary z Credo, ale także inne wyznania, które połączył hashtag #UjawniamySie.
Kleryk Tomasz Mikołajczyk napisał, że w niedzielę przyjmie święcenia diakonatu. Johnny99 wklejając zdjęcie okładki brewiarza dla świeckich napisał: "stosuję przynajmniej trzy razy dziennie". Dawid Wiech przyznał, że jest już po porannej modlitwie, Agata, że codziennie zakłada krzyżyk na szyję a Jan Hajduk, że od 26 lat z żoną a potem z dziećmi odmawia co wieczór jedną tajemnicę Różańca.
Pomysł ks. Chyły powstał podczas słuchania homilii bp. Wiesława Śmigla, który mówił w sobotę na odpuście ku czci św. Maksymiliana Marii Kolbego o pozytywnym ujawnieniu się tego Męczennika. Biskup nawiązał do głośnej medialnie sprawy ks. Charamsy robiącego z grzechu i zagubienia show.
"Przyznam, że jestem zaskoczony odzewem na apel #UjawniamySie" - mówi ks. Chyła, który w niedzielę w Pelplinie sprawował Mszę św. w intencji twitterowiczów.
Skomentuj artykuł