Kuria wrocławska ws. spalenia kukły Żyda
Prośmy o nawrócenie tych, którzy nie dostrzegają zła w swoich zachowaniach - apeluje Kuria Metropolitalna Wrocławska.
W przekazanym KAI oświadczeniu nawiązano do "dwóch niepokojących wydarzeń", które miały miejsce we Wrocławiu: demonstracji, podczas której spalono kukłę Żyda oraz spektaklu "Śmierć i dziewczyna", z udziałem aktorów pornograficznych.
Publikujemy Oświadczenie Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej:
Podczas przeżywanych w ostatnich dniach we Wrocławiu obchodów 50. rocznicy wystosowania listu biskupów polskich do biskupów niemieckich, w którym znalazło się słynne zdanie: "Udzielamy wybaczenia i prosimy o nie" podkreślano wielokrotnie, iż wystawy, uroczystości, prelekcje i inne inicjatywy związane z tą rocznicą nie mogą pozostać jedynie wspomnieniem historycznego wydarzenia.
Ich głównym celem była przede wszystkim promocja postaw i idei przyświecających autorom tego tekstu, wśród których na pierwszy plan wysuwają się: szacunek do drugiego człowieka, pojednanie i gotowość wspólnego budowania lepszego świata, opartego na: prawdzie, wolności, sprawiedliwości i miłości.
Tym bardziej - jako Archidiecezja Wrocławska - ze smutkiem przyjęliśmy informację, że w bliskiej odległości czasowej od wzniosłych uroczystości, związanych ze wspomnianym listem, nasze miasto stało się świadkiem dwóch niepokojących wydarzeń, stojących w jawnej opozycji do przesłania wypływającego z tego orędzia.
Mamy na myśli demonstrację, która odbyła się 18 listopada, a podczas której dokonano spalenia kukły Żyda. Tego rodzaju akty agresji i nienawiści, bez względu na to przeciwko komu są kierowane, nie mogą być tolerowane. Są sprzeczne nie tylko z chrześcijańskim przesłaniem miłości bliźniego, ale także z przysługującym każdemu człowiekowi prawem do poszanowania jego godności.
Drugim wydarzeniem, które odbiło się szerokim echem była premiera spektaklu pt. "Śmierć i dziewczyna" w Teatrze Polskim, podczas którego wystąpili sprowadzeni z zagranicy aktorzy pornograficzni. Św. Jan Paweł II, przestrzegając przed pornografią, która pod różnymi postaciami wdziera się w świadomość człowieka, zauważył, że zabija ona ducha i głębię spotkania intymnego, redukując człowieka jedynie do wymiaru cielesnego. Nie można promowania tego rodzaju postaw uzasadniać prawem do wolności sztuki. Żadna wolność nie jest absolutna. Napotyka bowiem granicę m.in. w postaci obowiązku poszanowania godności osoby ludzkiej.
Wyrażając zaniepokojenie i smutek z powodu zaistnienia wyżej wspomnianych aktów w przestrzeni publicznej, wzywamy, by zło dobrem zwyciężać. W modlitwie prośmy o nawrócenie tych, którzy w tego rodzaju zachowaniach zła nie dostrzegają. Módlmy się także o odwagę w dawaniu świadectwa dla wszystkich, którym takie wartości, jak: szacunek do drugiego człowieka, pojednanie i gotowość budowania lepszego świata nie są obojętne.
Ks. Rafał Kowalski
Rzecznik Archidiecezji Wrocławskiej
Skomentuj artykuł