Lider WOŚP: wielu ludzi zapomniało o miłosierdziu, nie słucha papieża

(fot. Ralf Lotys (Sicherlich) [CC BY 4.0], via Wikimedia Commons)
KAI / kw

Jurek Owsiak, czekając na przyjazd Ojca Świętego do Polski w 2002 roku, ubolewał, że ludzie czekają na samego Papieża, a nie na jego słowa.

Publikujemy treść oryginalnej depeszy z 2002 roku:

Zdaniem twórcy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Papież chce raczej powiedzieć: "nie traktujcie mnie jak wielkiego Polaka, tylko słuchajcie tego, co mówię". A ludzie w Polsce pytają ciągle: "dlaczego nie przyjedzie do naszego miasta?". "A po co ma przyjeżdżać? Włącz telewizor i posłuchaj tego, co on mówi do ciebie" - zachęca Owsiak.

Jego zdaniem niewiele osób słucha tego, co Papież mówi, a tymczasem Jan Paweł II cały czas przypomina: "bądźcie dla ludzi dobrzy".

<<Siostra Chmielewska opowiada historię o Owsiaku>>

"Upajamy się czymś innym. W relacjach telewizyjnych szafujemy liczbami, że przyjechało 200 tys. czy 400 tys. młodzieży albo że ktoś tam powiedział: <<och, jak bardzo wzruszony byłem>>. A nikt nie wsłuchuje się w słowa Jana Pawła II" - podkreśla Owsiak.

"Papież czasami przypomina, że ludzie są daleko od najprostszych ludzkich zasad. Ludzie myślą, że Papież tylko tak przy okazji pogroził palcem, ale to nie mnie, tylko temu czy tamtemu" - dodaje. Owsiak podziwia Papieża za siłę: "Chociaż jest schorowanym człowiekiem, to ma niesamowitą formę".

Według Owsiaka wielu ludzi zapomniało o miłosierdziu. "Czasem ono się odnawia przy okazji jakichś tragedii, ale ogólnie jest go coraz mniej" - twierdzi. Jest mu przykro, że niektórzy krytykują Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. "Mówią: miłosierdzie fałszywe, wyrachowane, komercyjne, skręcone, od święta. A daj Boże, żeby było miłosierdzie i raz na rok przez godzinę! Zawsze jakaś tam skrucha w człowieku powstaje" - podkreśla Jerzy Owsiak.

Podziwia działalność Brata Alberta. "Pamiętam, jak opowiadano mi, że był człowiekiem, który przeszedł strasznie trudną życiową drogę. Chodził po krakowskich knajpach, był z nich wykopywany, ale wracał jakąś drugą stroną. Zawsze jednak był wśród tych ludzi. I tak właśnie trzeba nieść Słowo Boże i miłosierdzie: iść do człowieka, a nie czekać na niego" - podkreśla Owsiak.

Jego odpowiedzią na apel Papieża jest to, co robi z Orkiestrą. "Nie robię niczego, co byłoby nieposzanowaniem drugiej osoby czy byłoby krzywdzące dla innych, nawet jeśli się gwałtownie wypowiadam" - zaznacza rozmówca KAI.

<<WOŚP - Caritas. Wielka wojna bez powodu>>

Owsiak zaznacza, że podstawowe zasady etyczne wyniósł z domu. "Wychowałem się w rodzinie ateistycznej. Ojciec był milicjantem. Nauczył jednak mnie i mojego brata podstawowych zasad uczciwości. Nigdy do głowy mi nie przyszło, żeby zrobić wyrafinowane przestępstwo. Miałem zakodowane, że takich rzeczy się nie robi i już" - podkreśla szef Wielkiej Orkiestry.

"Mam łeb, żeby zorganizować np. Przystanek Woodstock_ ale nie mam łba, żeby usiąść i zrobić wyrafinowaną sztuczkę, żeby na tym jakoś zarobić" - dodaje.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Lider WOŚP: wielu ludzi zapomniało o miłosierdziu, nie słucha papieża
Komentarze (26)
MR
Maciej Roszkowski
15 stycznia 2017, 16:34
Szanowni moi Dyskutanci. Z Waszych wypowiedzi wynika, że WOŚP nie ma żadnego znaczenia. Skoro tak jest to o co cały coroczny szum w oktawie 15 stycznia.  Czy lepiej byłoby  gdyby ją zamknąć? Komu lepiej?  I proszę nie odsyłać mnie do składek i  podatków, bo też je płacę od 50 lat i obowiązków Państwa, bo je znam i wiem dlaczego sytuacja w ochronie zdrowia jest tak fatalna. I nic nie wskazuje na możliwość poprawy.  Dzis w swojej miejscowości widziałem dziesiątki dzieciaków rozradowanych i usatysfakcjonowanych, bo uważali, ze robia coś dobrego. Wychodząc z kościoła podzieliśmy ich radość, dzieliliśmy się tym co kto mógł, obojetnych była garstka. Niech każdy daje, albo nie i temu komu uważa, a kiedyś za to odpowiemy.
MR
Maciej Roszkowski
14 stycznia 2017, 14:50
Powinien być w naturze ład i porządek. Są ludzie od koncertów,  orkiestr i wielkiego wysilku raz na rok. Myślę, że łatwo jest odrzucić Owsiaka i jego całą hucpę, ale trzeba by powiedzieć tym wszystkim pacjentom , którzy skorzystali z setek milionów które zebrał, że to było złe, a Owsiak jest kryminalistą i zasługuje na potępienie. Czy są na niego wyroki, czy je wykonał?  Czy ktoś to WIE, czy tylko powtarza to co roku jeden za drugim ? Ale od nauczania o milosierdziu są inne organizacje i inni ludzie. Jakoś bardziej im ufam.
14 stycznia 2017, 15:00
Widzisz - już uległęś porppagandzie i nie widzisz jak doskonale podatek WOSP zastępuje to, co powinno być normą w europejskim kraju. O ile na poczatku, w latach 90 można by podyskutowac, ale dziś obowiązkiem państwa wynikajacym z podatków obywali jest zapewnienie leczenia także tym najmłodszym. To że sie okauzje, iż obywatele (nie żadna Orkiestra) muszą dziś dodatkowo łożyć w formie zbiórki publicznej jest skandalem, a nie sukcesem. I nie ma nic wspólnego z miłosierdziem
MR
Maciej Roszkowski
14 stycznia 2017, 16:49
"Świnto prawdo". Proszę powiedzieć to tym pacjentom, którym sprzęt zakupiony ze środków WOŚP uratował zdrowie lub życie. Przy moich wszystkich zastrzeżeniach co do jednorazowego zrywu, obowiązkach Państwa i obcości kulturowej Przystanku Woodstocj
WDR .
14 stycznia 2017, 18:17
Ja im mogę to powiedzieć. I jeszcze dodam, że życie uratował im także TomaszL tylko tym, że płaci podatki, w tym na służbę zdrowia.
14 stycznia 2017, 20:12
Jest tu bardzo prosta odpowiedź - wystarczy porównać ile pieniedzy wydał WOŚP, a jaki jest roczny budżet służby zdrowia. Wtedy takie argumnety jak podajesz wyjątkowo blakną. I co wązniejsze - bez środków z WOŚP także skutecznie ratowano wczesniaki, czy dzieci z innymi schorzeniami. A mówienie iż ktoś został uratowany dzięki WOŚP pokazuje jedynie iż coś nadal jest nie tak z finansowaniem potrzeb medycznych.
14 stycznia 2017, 20:26
W zeszlym roku zapłaciłem bezpośrednio na słuzbę zdrowia (obowiazkowa minimalna składka NFZ) coś koło 3,4 tys. zł.
14 stycznia 2017, 07:58
Dobrze, gdy ateiści chca pomagać i tworzą sobie jakieś dzieła pomocy. Gorzej gdy zaczynają pouczać katolików a już tragicznie, gdy posługują sie słowami Papieża, aby uderzać w katolików. Tak samo, jak próba sprowadzania miłosierdzia do jednego jego wymiaru czyli pomocy materialnej. Katolik zna uczynki miłosierdzia i to w dwóch sferach.  Czy więc miłosierdziem jest grzeszących upominać? Chocby w sprawie aborcji?
13 stycznia 2017, 20:09
Bardzo podoba mi się działalność Pana Jerzego Owsiaka. Zmobilizował młodzież do miłosierdzia, to piękne. Pięknie też mówi o Nim s. Małgorzata Chmielewska. Przykre są komentarze. Pytam, a Wy coście zrobili dla drugiego człowieka? Dlaczego w drugim na siłę szukacie zła? Dlaczego szukacie zła w Tych, którzy uczą nas miłosierdzia?
WDR .
13 stycznia 2017, 20:54
Proszę się nie ośmieszać emocjonalnymi "argumentami", które może i miały jakąś skuteczność jeszcze 5 lat temu. Teraz mamy konkrety, wyroki sądowe, opisane mechanizmy.
13 stycznia 2017, 21:20
Jurek to ty???
13 stycznia 2017, 21:40
Pani Magdaleno-nie,ale serdecznie pozdrawiam
13 stycznia 2017, 22:51
A co ty zrobiłeś dla dobra innych? Czy poza typowo polską cechą bicia piany zrobiłes coś dla innych? Masz piękny awatar - więc zorganizuj przejażdżkę swoim rumakiem dla dzieci i pieniądze przekaż nawet na Caritas. Wypożycz swój piękny hełm i zbierz pieniądze na ochronę wilków.  Zrób cokolwiek dla innych zamiast pieniactwa, które ciągle tutaj siejesz. Jurek Owsiak podał Ci receptę - będzie ci prościej - masz wyroki sądowe,opisane mechanizmy... wiec zamiast pisać po prostu zrób coś. I nie badź nadal typowym statystycznym katolikiem (od ciebei mam prawo wymagać wiecej) - zrób cos. A potem pisz.
WDR .
14 stycznia 2017, 05:34
Ty ode mnie będziesz wymagał? Ty który wulgarnie mnie atakowałeś i wyzywałeś? Ty się ciesz, że nie użyłem techniki Jurasa i nie przywaliłem Ci z baśki lecz wybaczyłem 77 razy jak na statystycznego katolika przystało.
14 stycznia 2017, 07:58
To jest super propozycja dla ateistów. Katolicy pomagaja inaczej.
Kasia Królik
15 stycznia 2017, 00:36
Nastapiło tu pewne pomieszanie z poplątaniem. Pan Owsiak zrobił wiele dobrego oraz wiele złego - Pan Bóg go będzie z tego sądził bo tylko On zna jego serce i intencje. Myslę jednak że może on sam nie zdaje sobie sprawy z tego że nie można pić z kielicha Pana i równocześnie z kielicha demonów - a tak właśnie robi według mnie. Mogę powiedzieć, że ta część jego działalności która jest nakierowana na pomoc drugiemu człowiekowi jest niepodważalnie dobra, jednak jest jeszcze ta druga część - brud grzechu który jedni widzą a inni udają że go niema. On jest. Przecież jest. Nie można iść na kompromis z tym złem. Dla mnie to równocześnie podwójna moralność. Uważam że trzeba mówić całą prawdę. Zwłaszcza, że ktoś kto nie zna całej prawdy może zostać zwiedzony. Myślę, ze artykół ten może zrobić więcej szkody niż pożytku - zwłaszcza gdy zostanie podparty autorytetem siostry Chmielewskiej. Myśle że należy sie modlić za Pana Owsiaka aby to zrozumial dogłębnie i odrzucił część tej swojej działalności która jest grzeszna a jest finansowana z tych samych środków co ta charytatywna. Wtedy i ja się dołożę  - tak jak kiedyś się dokładałem, gdy jeszcze nie miałem pełnej świadomości że część moich pieniędzy idzie na podtrzymywanie i popieranie grzechu. Z Panem Bogiem.
13 stycznia 2017, 19:07
Jaki sens ma przypominanie słow tego hipokryty? On nie słucha papieża w bardzo wielu sprawach. Co to za miłosierdzie kupować przed kamerami sprzęt do ratowania noworodków i jednocześnie odmawiać prawa do życia nienarodzonym. Czyżby w DEON-ie taki człowiek o podwójnej moralności (o walce z Kościołem i narkotykach nie wspomnę) stał się autorytetem? Smutne... Mamy lepszych nauczycieli.
TK
Ter Ka
14 stycznia 2017, 00:37
To na kim sie wzorujesz, Tadeusz_25? I co dobrego dla innych robisz? I dlaczego wmawiacie Owsiakowi te narkotyki? I jeszcze jedno: ludzie, którzy są za prawną dopuszczalnością aborcji nie są przeciwnikami zycia i nie odmawiają nikomu prawa do niego. Są tylko, być może, realistami. A Pan odmawia prawa do życia dzieciakom żyjącym dzieki sprzętowi zakupionemu przez WOŚP. Nie byłoby WOŚP, nie dałoby sie ich uratować. I co? Powiedziałby Pan zapewnie pobożnie: Bóg tak chciał.To Pan jest hipokrytą.
W
Weronika
13 stycznia 2017, 16:47
On nie musi od tego ma ludzi kasę ...
W
Weronika
13 stycznia 2017, 16:48
To było do WDR
WDR .
13 stycznia 2017, 20:58
Normalna sprawa.
AA
a a
13 stycznia 2017, 16:35
Kategoria publikacji: Polityka     Styczeń 13, 2017 0:15 /3 Komentarze 8 wyroków potwierdzających, że Owsiak i WOŚP łamią prawo i ukrywają faktury........................... czytaj: http://kontrowersje.net/tagi/z_oty_melon
WDR .
13 stycznia 2017, 16:21
"ale nie mam łba, żeby usiąść i zrobić wyrafinowaną sztuczkę, żeby na tym jakoś zarobić" E tam... zbyt wielka skromność. Te wszystkie firmy Złoty Melon, Mrówka Cała to całkiem niezłe sztuczki. I jeszcze jako podwykonawca spółka córki i zięcia. Moim zdaniem autor tych słów jest zbyt skromny!
.A
. Anakin
13 stycznia 2017, 14:53
napisałebym biskup Owsiak. Ale znając podporządkowanie Towarzystwa Jezusowego to by i tak nie zrobiłoby na nich wrażenia. Czyli co generał Owsiak?
13 stycznia 2017, 14:39
No to widzę, że Jurek Owsiak stał się moralną wyrocznią portalu DEON .... człowiek, popierający aborcję, pozwalający na Woodstoku ćpać młodym ludziom, będzie innych pouczał jak odczytywać słowa Ojca Świętego, z których akceptacją sam ma ewidentny problem. Deonie co z Tobą? 
TK
Ter Ka
14 stycznia 2017, 00:43
Na Woodstocku nie wolno ćpać. Co nie znaczy że to się nie zdarza. Podobnie jak w państwowych szkołach:). Naprawdę nie widzicie nawet odrobiny dobra w tym, co robi Owsiak? Nawet jeśli na tym zyskuje, to pomyśl, ile zyskują inni. Każdy, kto pracuje, zyskuje i ma do tego prawo. Tylko często praca jest tylko dla pieniędzy. Pomyślcie o wszystkich "Misiewiczach" i ich się czepiajcie. (nazwiska uzyłam jako czytelnego symbolu, nie chcę nikogo obrazić)