"Liturgię zamieniliśmy w rubrycyzm, teologię moralną w moralizatorstwo i kazuistykę, a dogmatykę w dogmatyzm"

(fot. zyciezakonne.pl / PAP/EPA/FABIO FRUSTACI)
Kasper Kaproń OFM / facebook.com

"Długa jeszcze przed nami droga, aby wyzwolić religię z tego, co jest jej karykaturą" - pisze Kasper Kaproń OFM.

Ojciec Kasper Kaproń, franciszkanin mieszkający w Boliwii, odniósł się do homilii papieża wygłoszonej za zakończenie Synodu. Franciszek zauważył:

"Wiara jest kwestią spotkania, a nie teorii. Wiara jest szukaniem Boga, a nie doktryną. Ileż razy zamiast wyzwalającego przesłania zbawienia nieśliśmy w Kościele samych siebie, nasze «recepty», nasze «etykiety»! Ileż razy ludzie odczuwają bardziej ciężar naszych instytucji, niż przyjazną obecność Jezusa! Wiara dotyka życia. Kiedy wiara koncentruje się wyłącznie na formułach doktrynalnych, grozi jej, że będzie przemawiała tylko do intelektu, nie poruszając serca. A kiedy koncentruje się tylko na działaniu, grozi jej stawanie się moralizmem i ograniczanie do wymiaru społecznego. Wiara natomiast jest życiem: to życie miłością Boga".

DEON.PL POLECA

Czytaj też: "Pokazaliście nam świeżość młodości". Zakończenie synodu »

Zdaniem polskiego misjonarza:

"niestety, o wiele łatwiej przekazać intelektualną treść, niż ukazać żywego Boga. Łatwiej zorganizować wolontariat, niż pomóc odkryć, że każdy człowiek jest żywą ikoną Chrystusa. Na zajęciach z liturgiki studenci bardziej interesują się rubrykami i pytają o ilość okadzeń, niż o dokonującą się w sakramentach tajemnicę "cudownej wymiany" między Bóstwem, a człowieczeństwem. Na zajęciach z teologii moralnej studenci o wiele bardziej interesują się co jest grzechem, a co jeszcze nim nie jest, niż kwestią prawdziwej wolności w Bogu. Liturgię zamieniliśmy w rubrycyzm, teologię moralną w moralizatorstwo i kazuistykę, a dogmatykę w dogmatyzm. Wolontariat stał się sposobem na zdobywanie punktów na niebo w postaci dobrych uczynków lub też psychoterapią i sposobem na dobre samopoczucie. Nawet niedzielna msza święta jest zaliczeniem obowiązku, niż spotkaniem z Bogiem we wspólnocie Kościoła. Długa jeszcze przed nami droga, aby wyzwolić religię z tego, co jest jej karykaturą".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

"Liturgię zamieniliśmy w rubrycyzm, teologię moralną w moralizatorstwo i kazuistykę, a dogmatykę w dogmatyzm"
Komentarze (2)
PS
Piotrek Szymek
30 października 2018, 10:01
"Liturgię zamieniliśmy w rubrycyzm, teologię moralną w moralizatorstwo i kazuistykę, a dogmatykę w dogmatyzm" i w zgodzie z Babilonem, który obecnie reprezentuje NPŚ wiarę zamieniliśmy w religię jakąbądź - byle była zgodna z odstępstwem od Bożego nauczania ...
ZZ
Zyg zyk
30 października 2018, 06:10
Sabotaż "Fides et ratio" oraz wpychanie do głów płytkiego emocjonalizmu idzie na katolewackim odcinku w najlepsze. Kiedy ranneeeeeee wstają zooooorzeeeee Ruszamy z poooooosad bryłę Kościołaaaaaa