"L'Osservatore Romano": realizm Benedykta XVI

To, co Benedykt XVI powiedział w czasie swej niedzielnej wizycie w Sulmonie w Abruzji, było kolejnym przykładem jego realizmu, pisze w dzisiejszym wydaniu „L'Osservatore Romano” Giovanni Maria Vian.

Redaktor naczelny watykańskiego dziennika zwraca szczególną uwagę na przemówienie, które papież wygłosił do tamtejszej młodzieży, wzywając ją, by kochała Kościół, swego biskupa oraz księży w tych „dość trudnych czasach”. „Mimo 'wszystkich naszych słabości – powtórzył potem Benedykt XVI z przykładną pokorą – kapłani są cenna obecnością w życiu'. Bardzo ważne jest to ciągłe okazywanie przez papieża poparcia katolickim księżom, 'wyraźnym i wiarygodnym świadkom' pojednania z Bogiem, właśnie wtedy, gdy próbuje się zaciemnić rzeczywistość i piękno ich posłannictwa: są bowiem niezastąpieni i mają fundamentalne znaczenie dla ziemskiej wędrówki Kościoła”. Drugim wątkiem tego wystąpienia, na jaki zwraca uwagę naczelny watykańskiego dziennika, jest apel do młodzieży o modlitwę, która „nigdy nie jest obca rzeczywistości”. Cytując słowa Benedykta XVI, że „wiara i modlitwa nie rozwiązują wszystkich problemów, ale pozwalają podejmować je w nowym świetle i nowej mocy”. G. M. Vian stwierdza na koniec, że jest to zgodne z „realizmem możliwym tylko dlatego, że 'ma zawsze otwarte oczy wewnętrzne, oczy naszego serca'”.