Media: Benedykt XVI pozwany przez ofiarę nadużyć

fot. Depositphotos
KAI / pk

Jak donoszą media, ofiara molestowania pozwała kilku wysokich rangą przedstawicieli Kościoła, w tym papież-seniora Benedykta XVI. Za pomocą pozwu chce ona doprowadzić do ustalenia ich współudziału w skandalu molestowania - podały w środę: stowarzyszenie "Correctiv", tygodnik "Die Zeit" i stacja telewizyjna Bayerische Rundfunk.

Prawnicy Benedykta XVI już w lutym 2022 r. odrzucili zarzuty wobec papieża-seniora, a wówczas arcybiskupa Monachium i Fryzyngi.

Berliński adwokat Andreas Schulz złożył pozew w Sądzie Okręgowym w Traunstein. Jednak ten krok prawny może się powieść tylko wtedy, gdy Kościół i jego pozwani przedstawiciele powstrzymają się od powoływania się na przedawnienie w sprawy. Do tej pory uczynił to jedynie były arcybiskup Monachium i Fryzyngi, kard. Friedrich Wetter.

Sprawa chłopca molestowanego przez byłego księdza Petera H.

Sprawa dotyczy molestowania chłopca przez byłego księdza Petera H. Jego klient chce, aby sąd świecki orzekł, że Benedykt XVI musi zadośćuczynić ofierze za wyrządzone szkody - donoszą media, powołując się na 69-stronicowy pozew adwokata.

W czasie, gdy Joseph Ratzinger, późniejszy papież, był arcybiskupem Monachium (1977-1982), "w sposób odpowiedzialny zgodził się" na przywrócenie duchownego H. do pracy w parafii, chociaż archidiecezja Monachium i Fryzyngi wiedziała o molestowaniu seksualnym przez H. - czytamy w akcie oskarżenia.

Benedykt XVI zawsze zaprzeczał, że był zaangażowany w decyzję o przywróceniu do pracy duchownego

Papież-senior zawsze temu zaprzeczał, jak również temu, że był zaangażowany w decyzję o przywróceniu do pracy duchownego, który przeniósł się z Essen do Monachium. Abp Joseph Ratzinger nie wiedział, że ksiądz był krzywdzicielem, ani że pracował w duszpasterstwie. Współpracownicy papieża-seniora już w lutym odrzucili oskarżenia sformułowane w monachijskim raporcie o nadużyciach. Abp Ratzinger brał udział w spotkaniu archidiecezjalnego ordynariatu, na którym omawiano m.in. sprawę Piotra H., ale nie było tam mowy o nadużyciach.

W pozwie prawnik powołał się na pozasądowy dekret w sprawie H. z 2016 r. oraz na raport o nadużyciach w archidiecezji monachijskiej z 2022 r. Pierwsze z nich mówiło o naruszeniu obowiązków przez osoby odpowiedzialne w tamtym czasie. Raport z Monachium dotyczący nadużyć wykazał również współodpowiedzialność przełożonych kościelnych archidiecezji.

Według raportu, oprócz kardynałów: Ratzingera i Wettera, skarga dotyczy także samego sprawcy oraz obecnego wikariusza generalnego w Monachium, ks. Christopha Klingana. Poza kard. Wetterem nikt do tej pory nie wypowiedział się w tej sprawie. Sama archidiecezja nie chciała komentować toczącego się postępowania sądowego.

Peter H. w latach 70. dopuścił się nadużyć w diecezji Essen. Został wysłany na terapię do Monachium. Zgodę na ten krok wyraził również ówczesny arcybiskup Joseph Ratzinger. Wkrótce potem H. został przeniesiony do duszpasterstwa parafialnego w archidiecezji monachijskiej. W 1986 r. został skazany na karę w zawieszeniu za znęcanie się nad kilkoma chłopcami. Mimo to został przeniesiony do duszpasterstwa parafialnego i zwolniony z obowiązków dopiero w 2010 r.

Źródło: KAI / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Media: Benedykt XVI pozwany przez ofiarę nadużyć
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.