Międzynarodowa Federacja Pueri Cantores

Międzynarodowa Federacja Pueri Cantores
Międzynarodowa Federacja Pueri Cantores (fot. puericantores.org)
Radio Watykańskie / ks. R. Tyrała

Międzynarodowa Federacja Pueri Cantores powstała w 1944 r., kiedy ks. Fernand Maillet na zakończenie drugiej wojny światowej wygłosił swoje słowo, w którym powiedział wydaje się dzisiaj z pewnej perspektywy pewne prorocze myśli: „jutro wszystkie dzieci świata będą śpiewać Boży pokój”. Pewnie nie spodziewał się wtedy, że jego idea zgromadzenia wtedy tylko chłopców podczas liturgii, przy śpiewie, rozejdzie się na cały świat. Z Francji ta idea przedostała się do Niemiec, a potem do Włoch i właściwie na wszystkie kontynenty.

Dzisiaj federacja Pueri Cantores obecna jest w 35 krajach świata i gromadzi blisko 40 tysięcy młodych śpiewaków. Oczywiście wtedy, kiedy ks. Fernand Maillet zakładał federację, obejmowała ona tylko chóry chłopięce. Po Soborze Watykańskim II, który jak wiemy docenił ekumenizm i rolę świeckich w Kościele, odezwały się głosy, że do liturgii powinno się dopuścić także dziewczęta. No i tak się stało. Właśnie po Soborze Watykańskim II w liturgii mogą śpiewać w chórach także dziewczęta. Ta federacja skupia chóry chłopięce, chłopięco-męskie, ale także dziewczęce, młodzieżowe, a w niektórych wypadkach również chóry uniwersyteckie.

DEON.PL POLECA


Najprężniejszą federacją, jeżeli chodzi o liczbę chórów, a także o ich poziom muzyczny, jest oczywiście federacja niemiecka, jednak ruch ten rozwija się w tej chwili we wszystkich krajach. Od 1992 r. jest on obecny w Europie Środkowo-Wschodniej i tutaj mam na myśli przede wszystkim Polskę. Później federacje pojawiły się na Słowacji i na Łotwie.

Ciekawe, że terenem, gdzie federacja bardzo się rozwija jest w tej chwili Azja. Na tym kontynencie jesteśmy obecni w Korei Południowej, Indiach i na Sri Lance. W styczniu odbyłem podróż po krajach azjatyckich; byłem m.in. w Tajlandii na posiedzeniu federacji episkopatów Azji, na które zostały zaproszone tamtejsze ruchy religijne. Ja prezentowałem tam także Pueri Cantores. Najpiękniejsze doświadczenie było na Sri Lance, kiedy wizytowałem każdy chóry w diecezji Kolombo. Chodziło o sprawdzenie jakości ich śpiewu, a także sposobu przeżywania. Czuć w nich ogromne wartości religijne, które w sobie noszą; to jest po prostu coś nieprawdopodobnego. Na wspomnianej konferencji w Tajlandii spotkałem wielu wspaniałych ludzi, którzy zainteresowali się ideą federacji. Prawdopodobnie w niedługim czasie federacja ukonstytuuje się na Filipinach, w Japonii, także w Indiach i być może w wielu innych miejscach.

Drugim obszarem, gdzie federacja jest bardzo mocno obecna, jest kontynent amerykański. W Stanach Zjednoczonych chóry dziecięce rozwijają się bardzo dobrze, ale zaskakujące jest to, co podjął episkopat Brazylii wskazując na muzykę jako narzędzie wychowania młodych ludzi do wartości chrześcijańskich. Stąd właśnie w Brazylii jest bardzo wiele chórów. Wybieram się właśnie na kongres do Brazylii, który zgromadzi prawie 3 tysiące młodych śpiewaków z całego kraju. w spotkaniu weźmie udział też chórowych przedstawicieli dwóch krajowych członków-korespondentów, których powołaliśmy w ostatnim czasie, mianowicie Wenezueli i Argentyny.

Kolejnym miejscem, gdzie federacja zajmuje szczególne miejsce w życiu Kościoła, jest Afryka. Federacja działa w tej chwili w Ruandzie, Gabonie, Kongu i Burundi. Tam pod koniec września będzie także kongres tamtejszych chórów. Niemniej istnieją już pewne plany związane z Republiką Południowej Afryki, z Tanzanią. Myślę, że to jest też przyszłość dla federacji Pueri Cantores.

Zasadniczą kwestią, którą stawia sobie federacja dzisiaj, jest sposób ewangelizacji, misje poprzez muzykę, wartości chrześcijańskie, wychowywanie w tych wartościach. To jest nieprawdopodobne, kiedy słyszy się młodych, wspaniałych ludzi, którzy najpierw na próbach ćwiczą, przygotowują się, a później jakby przenoszą nas w inny obszar rzeczywistości. Pokazują piękno, które w nich jest poprzez muzykę, piękno, które ja nazywam „śladem Boga”. Bóg zostawił ten ślad i rzeczywiście to widać i słychać.

Wzruszające doświadczenie, o którym chcę jeszcze na koniec powiedzieć, miało miejsce w Bombaju podczas mojej wizyty w Indiach. Tam jest pewien chór, który w tej chwili jakby przygotowuje pole utworzenia federacji. Okazało się, że co parę tygodni ci ludzie organizują koncerty na rzecz pokoju, śpiew połączony z modlitwą o pokój. Nie byłoby w tym nic dziwnego, bo w wielu miejscach się to odbywa – bo rzeczywiście śpiew dzieci jakoś szczególnie przemawia – ale obok tego głoszenia pokoju śpiewem zaczyna się praktyczna miłość bliźniego. Okazuje się, że zawsze po takim koncercie, a może nawet częściej, chórzyści odwiedzają przy pobliskim kościele hospicjum dla dzieci. Odwiedzają te biedne dzieci, które właściwie oczekują na spotkanie z Bogiem, i śpiewają dla nich. Widziałem wiele scen, kiedy ci piękni, młodzi śpiewacy pochylają się nad swoimi koleżankami i kolegami, rozmawiają z nimi. Kiedy nie da się rozmawiać, to modlą się trzymając ich za ręce. Jest to wspaniały obraz przejścia od piękna, które jest w muzyce do piękna świadczonego w miłości miłosiernej. I to jest zadanie federacji. Chciałbym żeby federacja w przyszłości była obecna we wszystkich krajach świata, by wszędzie dzieci i młodzi mogli głosić, że jedynie w Bogu jest nadzieja, a pokój, który od Boga pochodzi ma sens.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Międzynarodowa Federacja Pueri Cantores
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.