Muzułmanie i katolicy z Burkina Faso potępiają zamachy w Wagadugu
Zwierzchnicy religijni muzułmanów i katolików w Burkina Faso potępili 6 marca zamachy dżihadystów, do jakich doszło cztery dni wcześniej w Wagadugu.
Zamachy na ambasadę Francji i siedzibę sztabu generalnego armii spowodowały siedem ofiar śmiertelnych, a ponad 80 osób zostało rannych. Zabito też dziewięciu napastników.
Federacja Islamskich Stowarzyszeń Burkiny (FAIB) "stanowczo potępia, i nigdy nie przestanie tego robić, to niczym nieusprawiedliwione barbarzyństwo", napisał przewodniczący Prezydium FAIB szejk Aboubacar Maïga II. Zaapelował o jedność wszystkich mieszkańców kraju "przeciwko wspólnemu wrogowi, który sieje spustoszenie".
Również arcybiskup Wagadugu kard. Philippe Ouedraogo potępił te "niesprawiedliwe ataki". Dodał, że chrześcijańską "«odpowiedzią z kałasznikowa» jest przede wszystkim modlitwa", skierowana do Boga.
Skomentuj artykuł