Muzykalny biskup Długosz ruszył w tango z uczestniczką pielgrzymki hipisów

(fot. Ja Fryta from Strzegom (bp.Antoni DługoszUploaded by Dudek1337) [CC BY-SA 2.0], via Wikimedia Commons // Artura Łazowy / doziemiobiecanej.pl)
40 rok w Drodze do Ziemi Obiecanej / kk

Chyba każdy zna wielki talent muzyczny biskupa Antoniego Długosza. Kolejny raz zachwycił wyjątkową grupę pielgrzymów.

Jubileuszowa 40. Pielgrzymka Rodzin i Młodzieży Różnych Dróg zmierza do Częstochowy. Tegoroczna edycja jest wyjątkowa. Hipisi po raz pierwszy wyruszyli bez zmarłego w listopadzie ubiegłego roku charyzmatycznego duszpasterza hipisów, ks. Andrzeja Szpaka SDB. Kapłan pierwszą taką pielgrzymkę zorganizował w 1979 r.

Pielgrzymów uradował tańcem bp Antonii Długosz, twórca takich przebojów jak "Chrześcijanin tańczy", czy "Gdy Pan Jezus był malutki". Biskup Długosz był blisko związany z księdzem Szpakiem i przewodniczył jego mszy pogrzebowej. Mówił wtedy, że ma dług wobec znanego duszpasterza: "Dziękuję mu za to, że tu na ziemi polskiej pokazał, co to znaczy być człowiekiem pełnym miłosierdzia". Sam przez lata zajmował się poranionymi, uzależnionymi osobami, jako pasterz wspólnoty Betania.
Dziś pielgrzymi wyruszyli z Gomunic w kierunku Radomska. Właśnie w gomunickim kościele, gdzie odbyło się bierzmowanie dwóch członków pielgrzymki, śpiewem i tańcem z jedną z wiernych całą grupę uradował muzykalny biskup.
Opublikowany przez Franciszek Samulski Piątek, 10 sierpnia 2018
Biskup długosz zaśpiewał "Tango San Damiano, tango Francesco" - jeden ze swoich najnowszych hitów. A jak tango, to wiadomo, że i taniec!
Utwór pochodzi z najnowszego albumu biskupa Długosza "Franciszkowym śladem", poświęconego Ojcu Świętemu Franciszkowi. "Tango San Damiano" odnosi się do dwóch Franciszków. Po pierwsze do św. Franciszka z Asyżu, który właśnie tam miał słynne widzenie Jezusa. Franciszek został wezwany do odnowy Kościoła przez ubóstwo i stał się jego filarem.
Dziś ten filar podtrzymuje papież, o czym śpiewa biskup Długosz: "O, Franciszku - Biedaczyno, / co Kościoła trzymasz filar, / pomóż znaleźć tym, co giną, / chrześcijański życia wymiar". Warto przypomnieć, że Ojciec Święty przekazał specjalne błogosławieństwo dla słynnej pielgrzymki hipisów.
Całą pielgrzymkę warto śledzić na Facebooku.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Muzykalny biskup Długosz ruszył w tango z uczestniczką pielgrzymki hipisów
Komentarze (8)
PM
Pola Magierska
10 sierpnia 2018, 13:22
Śpiewajcie, tańczcie i radujcie się, tylko nie w świątyni!!! To jest miejsce święte. Idźcie sobie tańczyć na dwór!
Andrzej Kozak
10 sierpnia 2018, 13:52
no bardzo Cię przepraszam ale kto wymyślił taniec? chyba nie diabeł? ja rozumiem że w świątyni się nie grzeszy ale taniec?
PM
Pola Magierska
10 sierpnia 2018, 14:30
Jezus przychodzi w ciszy.
PM
Pola Magierska
10 sierpnia 2018, 14:31
A tańce i przytupy są dobre ale nie do modlitywy - nie w naszej kulturze.
Andrzej Sosnowski
12 sierpnia 2018, 12:02
Slucham??? A Dawid, który tańczył przed Bogiem? Bp Długosz to święty człowiek, milosierny i pokorny, widać to w jego oczach, Pola widzę, że kompletnie nie poznałaś Jezusa, jakbyś go znała to być nie pisała takich bzdur teraz mi przykro.
BS
Bolesław S
12 sierpnia 2018, 12:15
Kolego, przez 2 tysiące lat w Kościele nie było podobnych ekscesów, bo ludzie żyli Słowem Bożym, Komunią i modlitwą, nie potrzebując do tego tańca czy innych swawoli. Jak myślisz, dlaczego? Otóż dziś któryś z ww. elementów nie jest dostatecznie akcentowany w ich życiu. Zatem to osoby tańczące nie są przyjaciółmi Jezusa, bo jak sam powiedział: "Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję". Czy nasz Pan nakazał taniec? NIE!!! 
PM
Pola Magierska
12 sierpnia 2018, 14:30
Epoki Ci się pokreciły, Synku. Gdzie Dawid, a gdzie Jezus? Człowieku!  
PM
Pola Magierska
12 sierpnia 2018, 14:40
Dawid miał też harem pełen żon i nałożnic. Podążając za tokiem Twojego rozumowania można by stwierdzić, że w Polsce żaden katolik nie poznał Jezusa, bo żaden nie ma haremu.