Na Jasnej Górze trwa spotkanie liderów oazowych o młodych w Kościele
Pod hasłem "Młodzi w Kościele" na Jasnej Górze trwa 43. Kongregacja Ruchu Światło - Życie. Uczestniczy w niej ok. 1 tys. osób. Są oazowicze nie tylko z kraju, ale i z zagranicy w tym m.in. z Ukrainy, Litwy i Białorusi.
Na tradycyjnym spotkaniu liderzy Ruchu planują pracę formacyjną na ten rok. A ta w związku z watykańskim synodem o młodzieży i przed Światowymi Dniami w Panamie dotyczyć będzie młodych. Podczas czterodniowego zjazdu nie brakuje świadectw oraz refleksji nad sposobami ewangelizacji i prowadzenia niewierzących do wiary.
Bp Krzysztof Włodarczyk, który od niedawna jest Delegatem Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie wyjaśnia, że obok synodu biskupów o młodzieży i spotkania przed synodalnego, które odbędzie się już w marcu w Rzymie, powodem podjęcia tematyki obecności młodych w Kościele jest także troska o wspólnotę oazową.
- Przed kilku laty gałąź dziecięca i młodzieżowa była w naszym ruchu dominująca, dziś jest to pięćdziesiąt procent. Drugie tyle to ludzie dorośli, należący do Domowego Kościoła i chociaż to wspaniale, że gałąź rodzinna tak mocno się rozwija, to jednak należy myśleć o tym, co zrobić, by młodych zatrzymać w Kościele - powiedział bp Włodarczyk.
Delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Ruchu Światło-Życie przypomniał, że problem braku obecności młodych w Kościele dotyczy nie tylko Polski. - To jest szeroki problem, dlatego podejmują go także biskupi. Wszyscy szukamy antidotum, nie możemy nic nie robić - powiedział biskup.
Marta z Pajęczna, która z młodymi "pracuje" w swojej parafii podkreśla, że najważniejsze jest tworzenie wspólnoty przez obecność. - To jest bycie zarówno na modlitwie, ale też przy każdej innej okazji, przy sprzątaniu, wspólnym przesiadywaniu, w rozmowie a nawet przy okazji jedzenia pizzy - powiedziała animatorka.
Mateusz ze Szczecina, który w ruchu Światło-Życie jest już 11 lat, także mówi o konieczności obecności z młodymi. - Chodzi o poczucie wspólnoty z Bogiem i drugim człowiekiem. We współczesnym świecie brakuje zwyczajnego kontaktu z drugim człowiekiem, ludzie nie czują więzi, internet to wyklucza - zauważył oazowicz.
- Jedną z form docierania do młodzieży jest tzw. "ewangelizacja w przedsionku" - dodała Anna Nowak z Sekretariatu Moderatora Generalnego Ruchu Światło Życie. - Młodych trzeba szukać tam, gdzie oni są. Nie możemy czekać aż oni przyjdą do kościoła i coś zobaczą. Ich trzeba znaleźć. Oni potrzebują kogoś kto ich poprowadzi, kto ich wysłucha, oni mają wiele problemów i bardzo potrzebują kogoś kto może im pomóc - powiedziała Nowak.
Zdaniem Katarzyny i Pawła Maciejewskich, pary krajowej Domowego Kościoła Ruchu Światło Życie towarzyszenie ludziom młodym, to zadanie dla wszystkich, przede wszystkim dla małżeństw i rodzin.
- Dla każdego małżeństwa kwestia młodych w Kościele jest kwestią priorytetową. Widzimy także jak w Domowym Kościele rodzice coraz częściej szukają formacji również dla swoich dzieci. To jest wielkie wyzwanie i w związku z tym, tam gdzie nie ma wspólnot dziecięcych i młodzieżowych w diecezjach próbują animować oazy Dzieci Bożych i to jest wielki znak - twierdzą małżonkowie.
Sami młodzi też mają pewne propozycje i swoje spojrzenie na Kościół. - Myślę, że w małych parafiach powinno więcej się dziać. Powinno być więcej księży z zapałem, werwą, energią, którzy pokażą wiarę trochę z innej strony. Zmiana podejścia w niektórych kwestiach też powinna być, chodzi o pewne odświeżenie, pewne metody dziś już nie są skuteczne. Ale i tak, najważniejsze jest ukazywanie Jezusa i Jego miłości - twierdzą młodzi pielgrzymi.
Natalia z Częstochowy podkreśla, że "bardzo zachęcać kogoś do Kościoła nie można, bo to musi wyjść od każdego indywidualnie". Jej zdaniem czasem "wystarczy zwykła rozmowa". - Jakieś zwykłe, codzienne sytuacje pokazują, gdzie Bóg jest i właśnie w takich codziennych sytuacjach najlepiej jest Go pokazywać - powiedziała Natalia.
Ruch Światło-Życie od kilku lat szczególnie skupia się na ewangelizacji, chce ożywić swój dynamizm ewangelizacyjny aby móc docierać lepiej do współczesnego człowieka i nieść dzisiejszemu światu przesłanie Ewangelii.
W programie Kongregacji znajdują się spotkania modlitewne, konferencje i świadectwa. "O ewangelizacji w przedsionku" mówić ma Jacek Dudzic, marketer, specjalista od marketingu online, mediów oraz efektywnej komunikacji; " Między katechezą a mistagogią" to tytuł konferencji ks. prof. Andrzeja Kicińskiego, prorektora KUL; Katarzyna i Paweł Maciejewscy mówić mają o młodych w (Domowym) Kościele; ks. prof. Adam Maj z KUL-u przedstawi temat "Bierzmowanie - zwieńczenie czy początek drogi?"
Swoimi świadectwami podzielą się przedstawiciele młodzieży. Przewidziane jest także błogosławieństwo nowo przyjętych członków.
Podczas spotkania na Jasnej Górze po raz pierwszy zostanie zaprezentowana piosenka Marty i Darka Madejskich pt. "Młode serca", która wygrała w konkursie na piosenkę roku formacyjnego 2018/2019 Ruchu Światło-Życie. Piosenka powstała na podstawie Ewangelii św. Marka i homilii Ojca Świętego Franciszka.
Ruch Światło-Życie jest jednym z ruchów odnowy Kościoła według nauczania Soboru Watykańskiego II. Gromadzi ludzi różnego wieku i powołania: młodzież, dzieci, dorosłych, jak również kapłanów, zakonników, zakonnice, członków instytutów świeckich oraz rodziny w gałęzi rodzinnej, jaką jest Domowy Kościół.
Poprzez odpowiednią dla każdej z tych grup formację Ruch Światło-Życie wychowuje dojrzałych chrześcijan i służy odnowie Kościoła przez przekształcanie parafii we wspólnoty wspólnot.
Struktura Ruchu jest zgodna ze strukturą Kościoła. Małe grupy, do których należą uczestnicy Ruchu, zasadniczo tworzą jego wspólnotę w parafii. Wspólnoty Ruchu utrzymują ze sobą łączność spotykając się na Dniach Wspólnoty.
Każdy członek Ruchu Światło Życie zaproszony jest do codziennego rozważania Słowa Bożego podczas tzw. Namiotu Spotkania, do życia drogowskazami Nowego Człowieka, do abstynencji od napojów alkoholowych w Krucjacie Wyzwolenia Człowieka. Wzorem życia dla każdego oazowicza jest Chrystus Sługa składający swe dłonie w dłonie Boga Ojca w postawie uniżenia.
Odpowiedzialność za całość Ruchu sprawuje Moderator Generalny Ruchu Światło-Życie. Na szczeblu kraju, diecezji i parafii odpowiedzialność pełnią moderatorzy krajowi, diecezjalni i parafialni. Każdy moderator pełni swą posługę wraz z zespołem diakonii. Odpowiedzialność za Ruch podejmują zarówno osoby świeckie, jak i duchowne.
Początki historii Ruchu sięgają pierwszej oazy, która odbyła się w r. 1954. Ruch Światło-Życie rozwinął się z oaz - rekolekcji zamkniętych prowadzonych metodą przeżyciową. Przed rokiem 1976 Ruch był znany pod nazwą "Ruch oazowy", "Ruch Żywego Kościoła".
Twórcą oazy, założycielem Ruchu i pierwszym moderatorem krajowym był ks. Franciszek Blachnicki, który wypracował cały system ewangelizacji i formacji obejmujący dzieci, młodzież i dorosłych.
Pierwsza Krajowa Kongregacja Odpowiedzialnych odbyła się w 1976 r. w Krościenku, uczestniczyło w niej ok. 70 osób. W następnych latach Kongregacje odbywały się w Krościenku, Niepokalanowie, Kalwarii Zebrzydowskiej, Koninie oraz przede wszystkim w Częstochowie na Jasnej Górze, która stała się głównym miejscem tych spotkań.
Oazy istnieją w kilkunastu krajach Europy, Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Wspólnoty coraz liczniej zawiązują się np. w Kazachstanie. W ślad za emigrującymi Polakami Ruch zaczął rozwijać się także w Wielkiej Brytanii i Irlandii. W ciągu ostatnich kilkunastu latach jego działalność rozszerzyła się m.in. na Słowacji, Ukrainie, w Czechach i Niemczech.
Skomentuj artykuł