Naczelny rabin Ukrainy: panika jest sprzymierzeńcem tych, którzy pracują przeciw nam

fot. Shimon Briman / YouTube
KAI / pk

- Nie trzeba ulegać panice, ale wszyscy powinniśmy być razem; nie mogę wyjechać i pozostawić Kijowa - powiedział naczelny rabin Ukrainy Mosze Asman.

W rozmowie z portalem Lenta.ua naczelny rabin Ukrainy odniósł się on do bieżącej napiętej sytuacji w kraju, zapewniając, że nie zamierza go opuszczać. Dodał, że jego zadaniem jest powstrzymanie paniki, modlitwa i pomaganie ludziom.

- Nie trzeba robić żadnej paniki, bo ona jest czymś najstraszniejszym, jest pierwszym sprzymierzeńcem tych, którzy pracują przeciw nam - oświadczył zwierzchnik społeczności żydowskiej na Ukrainie. Zauważył, że wszystko można przyjmować spokojnie. - Przygotowujemy się na każdy rozwój wydarzeń: gromadzimy produkty, zajmujemy się bezpieczeństwem, pomagamy ludziom i w tym celu szykujemy odpowiednie miejsca - stwierdził rozmówca portalu. Podkreślił, że w takich chwilach "mamy być wszyscy razem".

"Nie mogę wyjechać i pozostawić Kijowa"

W tym kontekście przywołał wydarzenia wojenne w Izraelu, do którego udawał się za każdym razem, gdy dochodziło tam do działań zbrojnych. Jeździł tam, aby pomagać miejscowym mieszkańcom materialnie i duchowo, i to w tych rejonach, na które spadały rakiety. - I dlatego nie mogę wyjechać i pozostawić Kijowa. Przeciwnie, pokazuję swoją obecność tutaj, jest to natchnieniem dla ludzi i daje im nadzieję - zaznaczył Asman.

Zwrócił uwagę, że wielu już opuściło Ukrainę, np. Amerykanie, Izraelczycy na polecenie swych ambasad, a ludzie to widzą i myślą, że tamci wiedzą coś więcej i to wywołuje w nich niepokój. - Moim zadaniem jest powstrzymanie paniki, nerwów, modlitwa do Najwyższego i przygotowanie się na każdy rozwój wydarzeń, ale spokojnie, bez nerwów - oświadczył rabin. A nawiązując do obecnej trudnej sytuacji, zauważył, że w takich chwilach ujawniają się prawdziwe cechy każdego człowieka i widać, "kto jest kto".

Ukraina podobna do Izraela

- Uważam, że Ukraina znajduje się na skrzyżowaniu interesów geopolitycznych różnych krajów. I wygląda na to, że trzeba uczyć się żyć pod wodą. Tak jak w Izraelu, który nauczył się żyć w warunkach ciągłych ataków i zagrożenia. Ludzie żyją normalnie, ale w każdej chwili gotowi są na wszystko... A zatem nie ulegać panice, bo w przeciwnym wypadku można zwariować. Tak nauczyli się żyć mieszkańcy Izraela - zakończył swą wypowiedź naczelny rabin Ukrainy.

 

Źródło: KAI / pk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Naczelny rabin Ukrainy: panika jest sprzymierzeńcem tych, którzy pracują przeciw nam
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.