Nagła śmierć 33-letniego księdza z diecezji kieleckiej

Diecezja kielecka pogrążyła się w żałobie po niespodziewanej śmierci ks. Stanisława Lodzińskiego. Kapłan zmarł 20 marca 2025 roku, mając zaledwie 33 lata.
Krótka, ale owocna posługa
Ks. Stanisław Lodziński, urodzony w 1992 roku, przyjął święcenia kapłańskie w 2017 roku. Od 2020 roku pełnił funkcję wikariusza w parafii św. Bartłomieja Apostoła w Chęcinach. Oprócz posługi parafialnej, był również diecezjalnym asystentem Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży.
Nagłe odejście
Śmierć młodego kapłana była zaskoczeniem dla wszystkich. Jeszcze kilka dni wcześniej planowano jego udział w prowadzeniu Nocnej Drogi Krzyżowej z Kielc na Święty Krzyż pod koniec marca.
Reakcje i modlitwa
Parafia w Chęcinach, gdzie ks. Lodziński posługiwał, podzieliła się modlitwą za zmarłego: "Miłosierny Boże, spraw, aby Twój sługa, kapłan Stanisław, którego w ziemskim życiu zaszczyciłeś świętym posłannictwem, radował się wiecznie w niebieskiej chwale".
Diecezja kielecka poinformowała, że termin pogrzebu ks. Stanisława Lodzińskiego nie został jeszcze ustalony.
Skomentuj artykuł