Nie udaje ci się życie w związku? Uczeni z USA radzą: pomódl się za swoją połówkę
Frank Finchman ze State University of Florida, razem z kilka współpracownikami przeprowadził badania mające na celu sprawdzenie tego, jak modlitwa może wpłynąć na związki.
Finchmana interesowało, czy modlitwa błagalna, w której prosimy o rozmaite łaski dla swojego partnera, ma wyraźne efekty na życie par.
Po wielu badaniach, które trwały dwie dekady, a częściowe wyniki były publikowane w wielu renomowanych czasopismach socjologicznych i psychologicznych, odpowiedź wydaje się być twierdząca - podaje the Washington Post.
Wnioski są następujące - codzienna modlitwa za twojego partnera przyniesie wiele pozytywnych skutków: zwiększoną satysfakcją w związku, większe zaufanie, lepszą współpracę, większą łatwość w przebaczaniu i oddanie w życiu małżeńskim. Wiele z wymienionych cech odnosi się zarówno do osoby modlącej, jak i do tej w intencji której kierowano modlitwę.
Badania przeprowadzono głównie na studentach będących w zamkniętych związkach oraz na wieloletnich małżeństwach afroamerykańskich. W celu otrzymania precyzyjnych wyników, badacze zaprojektowali eksperyment przypadkowo przypisując uczestników do grup badanych i grup "kontrolnych".
Różnice pomiędzy dwoma grupami mogły być w ten sposób przypisane efektom modlitwy skupiającej się na partnerze. Grupy "kontrolne" były zaangażowane w inne działania, które teoretycznie mogłyby poprawić związek, takie jak modlitwa skupiona na sobie, czytanie poradników czy pozytywne interakcje z partnerem. W porównaniu do osób i związków z tych grup, ci którzy modlili się za swoich partnerów, zauważali pozytywny wpływ modlitwy na swój związek.
Dodatkowo do tych kontrolnych, losowych prób, Finchman i jego współpracownicy dodali kolejny element dla lepszego uzasadnienia swoich wniosków. Społeczne badania często opierają się na samoinformowaniu: np. polegają one na wypełnieniu przez uczestników ankiety po odbyciu danej aktywności. Jednak co robić w sytuacji, gdy uczestnicy są w błędzie? Albo nie odpowiadają zgodnie z prawdą, przypisując modlitwie rozmaite pozytywne (lub negatywne) zdarzenia? Aby kontrolować te czynniki, Finchman dołączył trzecią grupę, która miała za zadanie obserwować zachowanie pozostałych uczestników przed i po wypełnieniu ankiety. Okazało się, że obserwatorzy potwierdzili, że ci którzy regularnie się modlili za swoich partnerów, zauważyli rzeczywistą, a nie tylko wyobrażoną poprawę życia w swoich związkach.
Jak naukowo wyjaśnić to, że modlitwa jest czymś realnie pozytywnym dla związku? Żadne z badań prowadzonych na świeckim uniwersytecie nie zakładały, że modlitwy zostały wysłuchane przez Boską istotę. Odkładając na bok prawdopodobieństwo o nadnaturalnej ingerencji, badacze z zespołu Finchmana sugerują, że modlitwa skupiona na partnerze zwiększa bezinteresowną miłość w stosunku do niego. Może także pomóc ukierunkować parę na wspólne, długoletnie cele.
Zaznaczono również, że na tym etapie wyniki Finchmana nie mogą mieć zastosowania u wszystkich par. Opisane badania dotyczyły jedynie tych osób, które w pewnym stopniu byli zaangażowani w modlitwę. Dalsze badania mogłyby wykazać, czy modlitwa także ulepsza związki par które na co dzień się nie modlą.
Skomentuj artykuł