Niezwykły entuzjazm w czasie spotkania Franciszka z dziećmi. Papież powiedział, że są "posłańcami pokoju"
Jesteście posłańcami pokoju - mówił w poniedziałek papież Franciszek kilku tysiącom dzieci z całego świata podczas spotkania w Watykanie. Przybyły one z ponad 80 krajów. Papież odmówił razem z dziećmi modlitwę za ich rówieśników, którzy cierpią i giną na skutek wojen.
Podczas tego nadzwyczajnego wydarzenia, zorganizowanego w Auli Pawła VI, panował ogromny entuzjazm.
Papież zwrócił się do 12-letniej Palestynki, mówiąc: "Twoja ojczyzna bardzo cierpi w tym momencie". Zachęcił wszystkich, by pozdrowili mieszkańców Palestyny.
- Ale wojna wybuchła na całym świecie, nie tylko w Palestynie - dodał i przypomniał o konfliktach w innych krajach. Położył nacisk na to, że trzeba pracować na rzecz pokoju. Jak stwierdził, pokój zawiera się, wyciągając rękę do drugiej osoby.
Papież do dzieci: Są ludzie źli, którzy prowadzą wojny, niosą zniszczenie
- Tyle niewinnych dzieci ginie na wojnie, to okrucieństwo - powiedział papież i odmówił ze wszystkimi modlitwę za dzieci, które cierpią na skutek konfliktów zbrojnych.
Mówił, że można wiele nauczyć się od dzieci. Wyraził przekonanie, że głos dzieci jest niezbędny.
- Jestem zawsze szczęśliwy, kiedy spotykam się z wami. Uczycie, jak piękne jest życie w prostocie i razem - wyznał papież.
Tłumaczył dzieciom, że "życie jest wspaniałym darem". Pytał: "Czy wszyscy jesteśmy przyjaciółmi, czy jesteśmy braćmi?". Chłopcy i dziewczęta z 84 krajów odpowiadały gromkim: "Tak".
Franciszek mówił, że wiele dzieci na świecie cierpi z powodu katastrof klimatycznych, głodu i wojen. - Są ludzie źli, którzy prowadzą wojny, niosą zniszczenie - dodał. - My, dorośli, musimy patrzeć na waszą spontaniczność - tłumaczył.
Wyjaśnił, że dzieci mogą uratować Ziemię, ponieważ wiedzą, że "ten, kto ją niszczy, niszczy sam siebie". Mówił, że bardzo martwi się o naturę, która się "buntuje".
Dzieci zapytały papieża, co mu się śni. Co odpowiedział?
Pytany o to, co mu się śni, wyznał, że czasem miewa sny ze wspomnieniami z dzieciństwa i młodości.
Został zapytany też, czy ma przyjaciół. Franciszek odpowiedział, że tak i że uważa to za prawdziwą łaskę, ponieważ "kto nie ma przyjaciół, jest smutny".
Na pytanie, czy się złości, odpowiedział żartobliwie: "Czasem tak, ale nie gryzę". - Kiedy jesteś zły, zanim odpowiesz, wypij szklankę wody - poradził.
Podczas spotkania wystąpił słynny włoski chór dziecięcy Piccolo Coro dell'Antoniano. Razem ze znanym raperem Mr Rain zaśpiewał m.in. utwór "Supereroi" (wł. Superbohaterowie), czyli przebój festiwalu w San Remo.
Źródło: PAP / pk
Skomentuj artykuł