Nowy selekcjoner reprezentacji Polski rozpoczął pierwsze spotkanie z dziennikarzami od słów Jana Pawła II

fot. PAP / Piotr Nowak / depositphotos.com
Polsat News / PAP / ml

"Są one istotne zarówno w odniesieniu do czasów, w których żyjemy, jak i w kontekście reprezentacji Polski" - powiedział Paulo Sousa.

Nowy trener reprezentacji Polski w piłce nożnej spotkał się w czwartek z dziennikarzami na konferencji prasowej. Portugalczyk spotkanie rozpoczął od słów Jana Pawła II, które są dla niego "szczególnie istotne".

"Modlę się z wami, aby nigdy się nie poddawać, nie tracić nadziei i nigdy nie wątpić. Nie lękajcie się" - powiedział Sousa cytując słowa polskiego papieża.

DEON.PL POLECA

Zdaniem Portugalczyka słowa papieża Polaka są: "istotne zarówno w odniesieniu do czasów w których żyjemy, jak i w kontekście reprezentacji Polski".

"Polska to kraj pełny wiary, w którym rodzina jest zawsze na pierwszym miejscu, jest najważniejsza. Budujmy kadrę razem - z wiarą, nadzieją, z przeświadczeniem, że zwyciężymy. Stwórzmy ogromną narodową drużynę" - powiedział Sousa.

Modlę się z wami, aby nigdy się nie poddawać, nie tracić nadziei i nigdy nie wątpić. Nie lękajcie się.

Selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski Paulo Sousa przyznał że chce, aby drużyna była odważna, ambitna i wiedziała, jak rozgrywać piłkę. Jak dodał, nie będzie wielu niespodzianek przy pierwszych powołaniach do kadry.

Portugalczyk, który w poprzednim tygodniu zastąpił Jerzego Brzęczka, wziął w czwartek udział w wideokonferencji prasowej. Jak przyznał, spotkał się już z kapitanem Robertem Lewandowskim, a wkrótce zamierza poznać całą kadrę.

"Spotkam się z grupą 40-45 piłkarzy, aby przedstawić moje wytyczne i dać jasny sygnał, że każdy się liczy. Każdy jest ważny i ma wkład w kadrę narodową. Bez względu na to, czy gra w pierwszym składzie, czy jest rezerwowym. Planujemy przedstawić dwie, trzy koncepcje gry na każdy moment meczu. Aby być pewnym siebie na boisku i rozumieć się nawzajem" - zapowiedział Sousa.

"Przede wszystkim chcę widzieć zespół odważny, ambitny, wiedzący, jak rozgrywać piłkę, który daje z siebie wszystko i cieszy się z tej możliwości. Tak, aby kraj był dumny z takiej gry" - dodał.

Jeśli chodzi o powołania, nie będzie dużo niespodzianek.

Selekcjoner zapowiedział, że przed marcowymi meczami eliminacji mistrzostw świata nie należy spodziewać się wielu zaskoczeń w kadrze.

"Jeśli chodzi o powołania, nie będzie dużo niespodzianek. Obecnie jest np. ośmiu-dziesięciu piłkarzy z polskiej ligi, którym się przyglądamy, a także do trzech z reprezentacji młodzieżowej" - przyznał 50-letni trener.

Sousa odniósł się także do wtorkowego spotkania z Lewandowskim.

"Chciałem zobaczyć w oczach kapitana pasję i zaangażowanie. Pokazał to mi i moim asystentom. To nie tylko najlepszy obecnie piłkarz na świecie, ale też lider, przywódca. Piłkarze, którzy ciężko pracują, motywują jednocześnie innych, żeby też zawieszali sobie poprzeczkę wyżej. To bardzo ważne. Chcemy mieć wielu liderów w kadrze, nie tylko Roberta" - zaznaczył.

Polscy piłkarze rozpoczną eliminacje mistrzostw świata od wyjazdowego meczu z Węgrami 25 marca. Trzy dni później podejmą Andorę, a 31 marca zagrają na wyjeździe z Anglią.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski rozpoczął pierwsze spotkanie z dziennikarzami od słów Jana Pawła II
Komentarze (2)
AA
~Anna A.
28 stycznia 2021, 23:59
Często obcokrajowcy są bardziej zafascynowani Janem Pawłem II niż niektórzy Polacy. U nas niestety cytowanie JPII dla niektórych stało się "niemodne" - to wielki błąd. Ale kiedys odkryjecie na nowo niezwykłość Karola Wojtyły.
RR
~realny realista
28 stycznia 2021, 21:36
Marszalek Grodzki tez w podobny sposob przyjal wybor na ciecia osobe w panstwie, potem okazal sie lapowkarzem, w Polsce tylko ryby nie biora.