O wrogości i pogardzie dla religii chrześcijańskiej

O wrogości i pogardzie dla religii chrześcijańskiej
Papież podczas spotkania z przedstawicielami korpusu dyplomatycznego (fot. Grzegorz Gałązka/DEON.pl)
PAP / drr

W przemówieniu do przedstawicieli korpusu dyplomatycznego papież Benedykt XVI wyraził w poniedziałek zaniepokojenie szerzącą się w "niektórych krajach zachodnich" wrogością i pogardą wobec religii, zwłaszcza chrześcijańskiej. Papież zauważył też, że rozpoczęty rok nadal naznaczony jest "dramatycznym kryzysem" gospodarczym.

- W niektórych krajach, zwłaszcza zachodnich, w środowiskach politycznych i kulturalnych, jak i w środkach przekazu szerzy się odczucie niewielkiego poważania, a niekiedy wrogości, by nie powiedzieć pogardy, wobec religii, zwłaszcza chrześcijańskiej - powiedział papież w przemówieniu stanowiącym podsumowanie wydarzeń na świecie w minionym roku. Za pilne uznał "zdefiniowanie pozytywnej i otwartej świeckości, która uzna publiczną rolę" wierzących.

DEON.PL POLECA

Przeczytaj cały tekst przemówienia papieża Benedykta XVI

Benedykt XVI powiedział także do dyplomatów ze 178 krajów świata: - Ochrona natury jest ważnym elementem pokoju i sprawiedliwości! Wśród wielu wyzwań, jakie stoją, jednym z najpoważniejszych jest wzrost wydatków militarnych oraz koszt utrzymania i rozwoju arsenałów nuklearnych. - Olbrzymie środki wydawane są na te cele, podczas gdy mogłyby być przeznaczone na rozwój narodów, zwłaszcza tych najbiedniejszych - dodał.

- Z tego powodu mam gorącą nadzieję, że na konferencji na temat rewizji traktatu o nierozprzestrzenianiu broni nuklearnej, która ma odbyć się w maju w Nowym Jorku, zapadną skuteczne decyzje w sprawie stopniowego rozbrojenia, w perspektywie uwolnienia naszej planety od broni nuklearnej - oświadczył.

- Jak mógłbym nie wspomnieć o terroryzmie, który zagraża niezliczonej liczbie niewinnych ludzi i wywołuje powszechny strach? Przy tej uroczystej okazji chciałbym ponowić apel, który wystosowałem podczas modlitwy Anioł Pański 1 stycznia do wszystkich należących do grup zbrojnych wszelkiego rodzaju, by porzucili ścieżkę przemocy oraz otworzyli swe serca na radość pokoju - dodał papież.

- Jak możemy zapomnieć, że walka o dostęp do zasobów naturalnych jest jedną z przyczyn licznych konfliktów, między innymi w Afryce, jak i stałą groźbą gdzie indziej? - wskazał.

- Co więcej, są wciąż wielkie tereny, na przykład w Afganistanie albo w niektórych krajach Ameryki Łacińskiej, gdzie rolnictwo jest niestety powiązane z produkcją narkotyków i stanowi istotne źródło zatrudnienia oraz dochodów. (...) Jeśli chcemy pokoju, musimy chronić naturę poprzez konwersję takiej aktywności - zaznaczył papież.

- Wzywam jeszcze raz wspólnotę międzynarodową, aby nie popadła w rezygnację w obliczu handlu narkotykami i poważnych moralnych, a także społecznych problemów, jakie on stwarza - zaapelował.

Benedykt XVI podkreślił, że rozpoczęty rok "wciąż naznaczony jest dramatycznym kryzysem globalnej gospodarki, a w konsekwencji poważną i rozpowszechnioną niestabilnością społeczną".

W swym obszernym przemówieniu powtórzył, że głębokie przyczyny tego stanu wynikają z "obecnego egoistycznego i materialistycznego sposobu myślenia". - Dzisiaj chciałbym podkreślić, że ten sam sposób myślenia zagraża także naturze - stwierdził.

Papież przywołał niedawną 20. rocznicę upadku muru berlińskiego, mówiąc, że w jego rezultacie runęły "materialistyczne i ateistyczne reżimy, które przez dziesięciolecia dominowały w części kontynentu".

Zwrócił także uwagę na "wielkie szkody, jakie system ekonomiczny pozbawiony wszelkiego odniesienia do prawdy o człowieku, wyrządził nie tylko godności i wolności jednostek oraz narodów, ale też samej naturze przez zanieczyszczenie gleby, wody i powietrza". - Negowanie Boga wypacza wolność osoby ludzkiej, ale również niszczy naturę - ocenił papież

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

O wrogości i pogardzie dla religii chrześcijańskiej
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.