Obrońcy życia apelują do premiera Tuska
Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia wystąpiła do premiera RP w sprawie prac Otwartej Grupy Roboczej ONZ.
"Mając powyższe na uwadze wnosimy, aby przedstawiciele Polski poparli postulat, zastąpienia kontrowersyjnego terminu "prawa reprodukcyjne" lub "zdrowie reprodukcyjne" z SDG i zastąpienia ich klarownym i niekontrowersyjnym celem, jakim jest upowszechnienie prawa kobiet do odpowiedniej opieki okołoporodowej, odpowiadające ich istotnym potrzebom" - piszą autorzy.
Podajemy tekst apelu:
Warszawa, dnia 17 lipca 2014 r.
Szanowny Pan
Donald Tusk
Prezes Rady Ministrów
Rzeczypospolitej Polskiej
W imieniu 87 organizacji prorodzinnych zrzeszonych w Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia, pragniemy zwrócić się do Pana Premiera w sprawie stanowiska naszych przedstawicieli w pracach Otwartej Grupy Roboczej ONZ.
Aktualnie w Organizacji Narodów Zjednoczonych Otwarta Grupa Robocza finalizuje prace dotyczące włączenia terminu zdrowia i praw seksualnych do katalogu celów w ramach Zrównoważonego Rozwoju ((Sustainable Development Goals - SDG).
Mając powyższe na uwadze wnosimy, aby przedstawiciele Polski poparli postulat, zastąpienia kontrowersyjnego terminu "prawa reprodukcyjne" lub "zdrowie reprodukcyjne" z SDG i zastąpienia ich klarownym i niekontrowersyjnym celem, jakim jest upowszechnienie prawa kobiet do odpowiedniej opieki okołoporodowej, odpowiadające ich istotnym potrzebom.
Mamy podstawy by sądzić, że jeśli kontrowersyjny termin zdrowia oraz praw seksualnych i reprodukcyjnych zostanie włączony do celów ONZ w ramach Zrównoważonego Rozwoju, to państwa w których aborcja, co do zasady jest zakazana, a katalog wyjątków od niej jest ograniczony, będą poddane międzynarodowej presji w kierunku liberalizacji obowiązujących regulacji prawnych.
Termin zdrowia i praw seksualnych i reprodukcyjnych rozumiany zgodnie z Platformą Działania Międzynarodowej Konferencji dotyczącej Rozwoju Ludności w Kairze, odrzuca pojęcie "prawa do aborcji". Jednak niezależnie od jego ścisłej definicji nadaje się mu w praktyce szersze znaczenie, czego przykładem był Raport Estreli, odrzucony w zeszłym roku na forum Parlamentu Europejskiego.
Brak precyzyjnej definicji terminu "zdrowia i praw reprodukcyjnych i seksualnych", stanowi, zatem istotne zagrożenie tym bardziej, że realizowanie celów będzie podlegało monitoringowi ze strony wyspecjalizowanych agencji ONZ.
Potraktowanie zdrowia oraz praw reprodukcyjnych i seksualnych jako elementu SDG przyczynić się może do upowszechniania aborcji i nadawania jej charakteru prawa podmiotowego, nie zaś jak jest dotychczas, wyjątku od zasady ochrony życia ludzkiego w prenatalnym okresie rozwoju.
Nasze oczekiwanie jest zgodne z konstytucyjnymi gwarancjami poszanowania dla godności człowieka i jego życia (art. 30 i 38 Konstytucji RP) i obowiązującym porządkiem prawnym.
Będziemy wdzięczni za odpowiedź, jakie stanowisko w Grupie Roboczej zajmują obecnie przedstawiciele Rzeczpospolitej Polskiej.
W imieniu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia
Prezes Paweł Wosicki, Wiceprezes Antoni Szymański, Sekretarz Anna Dyndul
Skomentuj artykuł